Nowe Oakley Kato. Velo Kato.

O nowych Kato można było przeczytać przecieki, ba nawet obejrzeć jakieś nieoficjalne zdjęcia gdzieś w okolicach połowy stycznia. Mamy końcówkę lutego i oto pojawiły się oficjalnie na stronie z nazwą Velo Kato.

W styczniu można było znaleźć informacje, że wydają się one być zaktualizowaną wersją Kato, łączącą jednoczęściową soczewkę zakrywającą nos ze zaktualizowanymi ramionami. Co wydawało się oczywiste i zgodne z wygrawerowanym napisem w lewym dolnym rogu, soczewki wykorzystują technologię Prizim, o której pisaliśmy tutaj , która zwiększa kontrast i pozwala widzieć świat bardziej szczegółowo (no i ma pomóc przekonać Cię, że pieniądze, które musisz na nie wydać, są tego warte). Nowy wydawał się także kształt ramki i usytuowanie zauszników, które nie są już prowadzone przez środek szkieł, a umieszczono je w ich górnej części. W ofercie znajdziemy 7 wersji kolorystycznych. Oprócz tych które widzicie poniżej, jest jeszcze wariant z szarymi ramkami i czarnymi szkłami. Choć to nie koniec niespodzianek.

Ponad 1800 testów w tunelu aerodynamicznym, niezliczone prototypy i nienasycony smak zwycięstwa - sprawiły, że czysta prędkość stała się naszą przywarą. Podczas gdy inni mówią o prędkości, my ją tworzymy. Od ludzkiej formy po ostatni wat, nic nie umknie naszej pogoni. Nasze produkty nie są dla tych, którzy którzy chcą być szybcy. Są dla mistrzów którzy wymagają dominacji.

Od kilku dni wiemy już więcej

Velo Kato opiera się konwencjonalnej konstrukcji soczewek dzięki geometrii PhysioMorphic ™ zapewniającej ścisłe dopasowanie do twarzy. Duży kształt soczewki, nosek z ligaturą Unobtainium® a w zasadzie ich cały zestaw dla lepszego dopasowania, antypoślizgowe zauszniki Unobtainium® i wypustki kondycjonujące przepływ na ramce tworzą elegancki, aerodynamiczny system bez zawiasów, który maksymalizuje ochronę, przepływ powietrza i pole widzenia. Mnie osobiście ciekawi ten system bez zawiasów. Z jednej strony nie pamiętam kiedy ostatnio składałem okulary przeciwsłoneczne (te co mam do czytania codziennie, ale te które używam do aktywności już nie bardzo). Z drugiej strony trzeba będzie się liczyć z etui sporych rozmiarów.

Interesująco brzmi też "Innowacyjny mechanizm dopasowania, który  pomaga przechylić soczewkę". Cokolwiek to znaczy brzmi dobrze.

Oprócz pokazanych wyżej setów kolorystycznych, dostępna jest także wersja na wypasie - Tour de France. Co możemy o niej przeczytać?

Kolekcja Tour de France™ czerpie inspirację z triumfalnego powrotu wyścigu na brukowane ulice Champs Élysées, które służyły jako ostatni etap znanego na całym świecie wydarzenia sportowego od 1975 roku. Dzięki stylizowanym detalom bruku na każdym okularze i wytrawianiu soczewek, ta kolekcja żywo upamiętnia kultową paryską aleję, jednocześnie celebrując światowej klasy kolarzy, porywające emocje i oszałamiające sceny, które inspirują miliony fanów Tour de France na całym świecie. Aby zapewnić najlepsze wrażenia z Tour de France, kolekcja zawiera wytrawione soczewki Tour de France, niestandardowy mikrobag i etu.

Właściwości nowych Kato

  • PRZEŁOMOWY DESIGN: Postępy w projektowaniu optycznym i metodologia projektowania o nazwie PhysioMorphic ™ Geometry umożliwiły progresywną, przełomową konstrukcję i miały na celu dopasowanie soczewki jak najbliżej twarzy, zapewniając zoptymalizowane pokrycie, szersze pole widzenia, utrzymanie ramki i ochronę przed uderzeniami. 
  • REWOLUCYJNA KONSTRUKCJA SOCZEWKI: Postępy w projektowaniu optycznym pozwoliły na zaprojektowanie soczewki z wydłużonym owinięciem i sztywnością w kluczowych obszarach, które naśladują właściwości strukturalne ramy.
  • INNOWACYJNY MECHANIZM DOPASOWANIA: pomaga przechylić soczewkę, aby stworzyć odpowiedni kontakt z mostkiem i policzkiem, aby prawidłowo i wygodnie dopasować się do większej liczby twarzy.
  • NOSKI: W zestawie znajdują się trzy nakładki na nos Unobtainium® o różnych grubościach i głębokościach, aby stworzyć różne przesunięcia i zapewnić dopasowanie, którego potrzebujesz oraz brak poślizgu. 
  • ZAWIASY: A w zasadzie ich brak. System bez zawiasów maksymalizuje ochronę, przepływ powietrza i pole widzenia.
  • ZOBACZ WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW: Dostępne z soczewkami Prizm ™, które zostały zaprojektowane w celu poprawy kolorów i kontrastu, dzięki czemu można zobaczyć więcej szczegółów.

Cenowo jak zwykle bez niespodzianek. Za jedną z seryjnych wersji kolorystycznych trzeba wydać 1409 PLN, a za limitowaną wersję Tour de France trzeba będzie wyłożyć 1502 PLN. 

Wraz z nowymi oksami, zaprezentowano również kask Velo Mach, który nie tylko ma być najbardziej aero kaskiem w ofercie, ale także wraz z okularami Velo Kato ma stanowić rozwiązanie systemowe.

Są to nasze najlepiej działające produkty rowerowe, jakie kiedykolwiek stworzyliśmy - kropka. We współpracy z Tudor Pro Cycling nasz zespół badawczo-rozwojowy przeprowadził dogłębne warsztaty, wywiady, niezliczone wycieczki do tunelu aerodynamicznego i rygorystyczne testy terenowe z zespołem. To praktyczne partnerstwo dostarczyło nieocenione spostrzeżenia i głębokie zrozumienie ich potrzeb, umożliwiając nam zaprojektowanie i skonstruowanie naszych najszybszych jak dotąd produktów.

Zaprojektowane w tandemie system Velo Mach i Velo Kato zostały zaprojektowane tak, aby zminimalizować opór powietrza i zmaksymalizować ochronę dla prędkości wyścigowych i pozycji sprinterskich. Prace badawczo-rozwojowe obejmowały ponad 1800 przejazdów w tunelu aerodynamicznym, testy porównawcze na manekinach ze skanami 3D profesjonalnych kolarzy, prawie 200 prototypów i testy w świecie rzeczywistym.


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl