​Avinox oficjalnie dystansuje się od marki DJI, dołączając do 15 innych firm w celu ustanowienia własnej tożsamości.

Po spektakularnym debiucie na Eurobike w 2024 roku, gdy wszyscy mówili o DJI, producent dronów powrócił w 2025 roku z nowym przekazem. Ponieważ 16 marek otwarcie wskazuje na stosowanie systemu napędowego Avinox, chiński producent dystansuje tę jednostkę biznesową od korzeni związanych z DJI, całkowicie pozycjonując ją jako niezależną markę.  

Avinox wyznacza nowe standardy w zakresie jakości jazdy, modulacji, użyteczności i łączności, przyćmiewając konkurencję we wszystkich tych aspektach - a wszystko to w formacie, który niebezpiecznie zbliża się do koncepcji lekkich silników, zarówno pod względem wymiarów, jak i wagi.

Nie pozostało to niezauważone przez rynek

Od wprowadzenia systemu napędowego Avinox na Eurobike 2024 pozyskano łącznie 16 partnerów. Wśród pierwszych, ogłoszonych już w kwietniu, znalazły się marki Unno Bikes i Megamo. Kolejne osiem marek zaprezentowano na tegorocznych targach Eurobike 2025, w tym własną markę Amflow, ale także Commencal, Rotwild, Forbidden, Crussis, Kross, Steppenwolf i kultowy Orange znany m.in. z tego, że swoje rowery robi ręcznie w Halifax w UK.

Niezależna marka

Choć nazwa DJI wciąż była słyszana na tegorocznym Eurobike, firma od grudnia dystansuje się od swoich korzeni. W efekcie stoisko w tym roku zdobiła wyłącznie nazwa Avinox.  

Avinox jest gotowe, aby wyruszyć w drogę ku staniu się samodzielną marką. Ten kamień milowy wyznacza początek nowego rozdziału dla Avinox, który opiera się na dotychczasowym rozwoju i osiągnięciach – wyjaśnił Ferdinand Wolf, dyrektor ds. doświadczeń produktowych w Avinox.    
W miarę jak Avinox zmierza ku niezależności, będzie kontynuować budowanie sukcesów, poszerzać swoją obecność na rynku i wprowadzać innowacje w swojej dziedzinie. To przejście odzwierciedla gotowość Avinox do autonomicznego działania przy jednoczesnym zachowaniu zaangażowania w doskonałość i przywództwo w branży – dodał.  

Marka e-MTB Amflow, która powstała z potrzeby pokazania producentom OEM możliwości systemu napędowego Avinox, będzie nadal działać niezależnie od Avinox.  

Niezależność przynosi możliwości   

Wolf potwierdził, że ten rozwój jest zgodny z misją DJI, aby umożliwiać produktom i biznesom osiąganie ich potencjału wzrostu.  

Od premiery w 2024 roku Avinox zyskało znaczące wsparcie i popularność wśród producentów oraz użytkowników. Jesteśmy przekonani, że przejście Avinox na niezależność otworzy jeszcze większe możliwości i będzie miało pozytywny wpływ na branżę 

Avinox nie ujawnia żadnych danych finansowych ani operacyjnych, ale Wolf potwierdził, że system jest produkowany w wielu lokalizacjach przez dedykowany zespół inżynierów i ekspertów branży e-bike rozsianych po Europie, Chinach i kilku innych krajach. Od wprowadzenia systemu na rynek utworzono także centrum serwisowe w Holandii.  

Jak skutecznie skalować działalność?   

Udane wejście na rynek dostawców napędów zależy od wielu czynników, w tym tempa skalowania produkcji i rozwoju produktu. Jak Avinox radzi sobie z tą strategią?  

Uznanie i wsparcie naszych obecnych klientów oraz fundamenty wzrostu marki są naszą największą motywacją. Pozostajemy zaangażowani w zrozumienie wymagań rynku, słuchanie opinii użytkowników i ciągłe rozwijanie innowacyjnych systemów napędowych, które oferują najwyższą wydajność i funkcje skupione na użytkowniku. Dzięki temu zaangażowaniu zrównoważony wzrost powinien być naturalnym rezultatem - podsumowuje Wolf.  

Nie tylko e-MTB

Niemiecka marka Velo de Ville zaprezentowała na stoisku Eurobike rower miejski z systemem Avinox. To pokazuje, że dostawca nie tylko odchodzi od nazwy DJI, ale także od wyłącznego zainteresowania producentów e-MTB, którzy chcą wykorzystać kompaktowy, lekki, ale mocny jednostkę napędową. Rowery już można zamawiać w sieci dealerów także w Polsce.

DJI można zaryzykować stwierdzenie, spowodował efekt kuli śnieżnej, pokazując silnik o świetnych parametrach i niskiej wadze, który zmusił o wiele bardzie uznaną konkurencję do wyraźnego, po latach zastoju, podniesienia parametrów technicznych oferowanych konstrukcji. A żeby było jeszcze weselej, firma ostatnio wydała update jeszcze bardziej podnoszący parametry swojego silnika. Możecie o tym przeczytać tutaj.


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl