Magped GRAVEL. Test pedałów magnetycznych, gravel vs SPD.
Magped GRAVEL to pedały, które z góry odrzucają rywalizację z klasycznym systemem SPD. Zamiast mechanicznego zatrzasku oferują magnetyczną stabilizację stopy, stawiając na bezpieczeństwo i intuicyjność kosztem pełnej kontroli przy ekstremalnych obciążeniach. Sprawdziliśmy, jak ten kompromis działa w praktyce – na szosie, szutrze i w terenie, bez porównań z platformami, ale w bezpośrednim zestawieniu z SPD.
Metodologia testu
Pedały były testowane w bardzo zróżnicowanych warunkach: na odcinkach szosowych, gravelowych oraz w terenie, w tym na stromych podjazdach, luźnym szutrze i w lesie. Szczególną uwagę zwracaliśmy na sytuacje dynamiczne, w których ciało i rower pracują w różnych płaszczyznach, a reakcja stopy musi być natychmiastowa.
Dla zachowania obiektywności test przeprowadzaliśmy również w bezpośrednim porównaniu z pedałami SPD, na tych samych trasach i w tych samych warunkach. Pedały platformowe nie były punktem odniesienia — benchmarkiem był wyłącznie klasyczny system zatrzaskowy.

Konstrukcja: magnetyzm zamiast mechaniki
Sercem systemu jest magnes neodymowy o deklarowanej sile około 200 N, współpracujący z cienką stalową płytką montowaną w bucie w standardzie SPD (mocowanie 2-śrubowe). Kluczowe jest to, że siła magnesu działa głównie w osi pionowej, stabilizuje stopę, ale nie blokuje jej bocznie ani rotacyjnie, jak mechaniczny zatrzask. To świadome założenie konstrukcyjne, a nie wada systemu.
Korpus pedału wykonano z kompozytu xCarbon. Platforma o wymiarach około 86 × 60 mm i wysokości roboczej niespełna 19 mm zapewnia niski stack, bliższy lekkim pedałom XC niż klasycznym platformom. Oś dostępna jest w wersji stalowej CrMo lub tytanowej, a masa kompletu wynosi odpowiednio około 260 g lub 212 g na parę.
Montaż pedałów i płytki jest na tyle skomplikowany i rozbudowany w zależności od charakterystyki bieżnika i podeszwy obuwia, że instrukcja montażu staje się nieodzowna. Nie sprawia to jednak większych trudności, nawet osobom mniej technicznym.Jedyna regulacja podczas ustawiania płytki dotyczy przesunięcia przód/tył nad osią pedałów. Pozostałe ustawienia nie istnieją z racji otwartej przestrzeni roboczej bocznej pedałów.
Stabilność i pierwsze wrażenia z jazdy
W trakcie jazdy stopa jest naturalnie centrowana nad magnesem. Przy normalnym kręceniu, zarówno na asfalcie, jak i w terenie, kontakt pozostaje stabilny i przewidywalny. Zerwanie następuje dopiero przy gwałtownym ruchu bocznym lub pionowym i odbywa się bez oporu charakterystycznego dla wypinania SPD. W praktyce czas reakcji przy nagłym podparciu nogą jest krótszy niż w klasycznym systemie zatrzaskowym.
Początkowe „wpinanie” buta w pedał nie jest jednak w pełni intuicyjne. Choć magnes sam próbuje naprowadzić swoją powierzchnię na płytkę w bucie, pierwsze kilkanaście wpięć wymaga przyzwyczajenia. Po krótkim okresie adaptacji system zaczyna działać płynnie i przewidywalnie, bez konieczności kontrolowania wzrokowego poprawności kontaktu.
Granice systemu
Podczas testu zdarzały się sporadyczne przypadki niezamierzonego wypięcia stopy w terenie, szczególnie w dynamicznych sytuacjach wymagających intensywnej pracy ciałem nad rowerem. Tego typu sytuacje nie występowały podczas jazdy szosowej, gdzie obciążenia są bardziej liniowe i przewidywalne.
Na szutrze, leśnych drogach i umiarkowanie technicznych odcinkach MTB Magped GRAVEL działa bardzo spójnie. Przy mocy ciągłej typowej dla gravela (około 180–300 W) magnetyczne trzymanie jest w pełni wystarczające, również na dłuższych podjazdach, o ile nie próbujemy aktywnie „ciągnąć” pedału w górnej fazie obrotu.
Granice systemu ujawniają się przy sprintach, krótkich zrywach powyżej 700–800 W oraz na technicznych podjazdach wymagających agresywnych szarpnięć rowerem. W takich warunkach brak mechanicznego połączenia staje się wyraźnie odczuwalny. Magped GRAVEL nie zwiększa efektywności pedałowania — jego rolą jest zmniejszenie obciążenia mentalnego, nie wzrost mocy.
Błoto i swoboda boczna stopy
W warunkach silnego zabrudzenia błotem i piaskiem magnetyczne trzymanie ulega osłabieniu ze względu na zwiększenie dystansu między magnesem a płytką stalową. System pozostaje jednak funkcjonalny — stopę nadal można stabilnie oprzeć na pedale. W porównaniu z SPD, który w takich warunkach potrafi całkowicie uniemożliwić wpięcie, Magped działa zawsze, choć czasem z mniejszą siłą trzymania.
Podczas testu ujawniła się natomiast istotna cecha konstrukcyjna: pełna swoboda ruchu bocznego stopy, również w kierunku do wewnątrz roweru. W praktyce prowadziło to do ocierania buta z ochraniaczem o korbę i jego delikatnego uszkodzenia. Choć swoboda pracy stopy jest jedną z zalet systemu, brak ograniczenia ruchu do wewnątrz można uznać za pewnego rodzaju wadę konstrukcyjną, szczególnie przy dynamicznej jeździe.

Bezpieczeństwo – realna przewaga nad SPD
Tam, gdzie Magped GRAVEL wygrywa bezdyskusyjnie, jest bezpieczeństwo. Brak sprężyny, kąta wypięcia i konieczności rotacji pięty sprawia, że w sytuacjach awaryjnych stopa odrywa się natychmiast i intuicyjnie. W mokrym terenie i przy niskich prędkościach realnie ogranicza to ryzyko typowych wywrotek.
Dla kogo ten produkt ma sens, a dla kogo nie?
Magped GRAVEL najlepiej sprawdzi się u osób jeżdżących gravel rekreacyjno-sportowo, długodystansowo lub bikepackingowo, które cenią bezpieczeństwo i przewidywalność ponad maksymalną kontrolę. Dla zawodników i osób trenujących strukturalnie brak mechanicznego połączenia będzie wyraźnym ograniczeniem wynikającym z fizyki systemu.
Wniosek
Magped GRAVEL to świadomie zaprojektowany kompromis. Nie zastępuje SPD i nie próbuje tego robić. Jeśli priorytetem są bezpieczeństwo, intuicyjność i płynność jazdy, to rozwiązanie ma sens. Jeśli kluczowa jest maksymalna kontrola przy ekstremalnych obciążeniach, klasyczny system zatrzaskowy pozostaje bezkonkurencyjny.
Dodatkowe informacje, ceny znajdziecie pod tym linkiem: https://www.magped.com/en/shop/magped-gravel/

komentarze