
„Wyciek” Shimano XTR Di2 - w końcu bez kabli?
Zdjęcia opublikowane na forum weightweenies, które podobno przedstawiają nową grupę osprzętu XTR Di2, są uderzająco podobne do ilustracji w patencie złożonym przez Shimano, co sugeruje, że nowa flagowa grupa osprzętu do rowerów górskich może pojawić się już niedługo.
Patenty - w tym ten, który został złożony w 2023 roku - często dają nam pojęcie o tym, jak mogą wyglądać produkty przyszłości, ale rzadko kiedy pokazują się zdjęcia przed oficjalną premierą. Czyżby tym razem było inaczej?
Podobno zdjęcia opublikowane na WeightWeenies zostały pozyskane "stronie online kupna i sprzedaży”. Wydają się one pokazywać w pełni bezprzewodową konstrukcję - kluczowy element patentu jako pierwszy dla japońskiej marki. Zdjęcia tylnej przerzutki zawierają logo „12S”, co sugeruje, że przedstawione komponenty są 12-biegowe, w przeciwieństwie do 11-biegowych w poprzednim modelu.
Nie byłoby to zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że pozostałe grupy osprzętu Shimano do rowerów górskich przeszły na 12-biegowe, w tym mechaniczny odpowiednik XTR, który został wprowadzony na rynek w 2018 roku. Jeśli chodzi o nazwy, spodziewamy się, że zgodnie ze zwykłą strukturą Shimano, będzie to Shimano XTR M9200, następca obecnego M9100, co zdaje się potwierdzać zdjęcie powyżej.
Nowe hamulce XTR, które wykazują wiele podobieństw do hamulców zauważonych w zeszłym roku w niektórych rowerach zjazdowych u zawodników sponsorowanych przez Shimano, są również widoczne na zdjęciach, które wyciekły.
Kluczową innowacją technologiczną w najnowszych zgłoszeniach patentowych hamulców Shimano jest nowy lekki układ 4-tłoczkowy z jedną parą większych tłoczków ≥19 mm, które są co najmniej 15% większe niż mniejszy zestaw tłoczków. Deklarowane korzyści obejmują albo zwiększoną siłę hamowania, albo zmniejszenie ciśnienia hydraulicznego wymaganego do hamowania. Dodatkowo, różne rozmiary tłoczków i ich nowy układ hydrauliczny obiecują również bardziej równomierne zużycie klocków i/lub lepszą długoterminową trwałość zacisku hamulca tarczowego.
Minęło prawie siedem lat, odkąd Shimano zaktualizowało mechaniczną wersję swojej najwyższej klasy grupy osprzętu do rowerów górskich, a wersja Di2 została ostatnio zaktualizowana w 2015 roku. W międzyczasie SRAM ugruntował swoją pozycję na rynku napędów z wyższej półki, dzięki elektronicznym grupom osprzętu i wprowadzeniu przez SRAM linii Transmission z bezpośrednim montażem.
Zdjęcia przedstawiają dwie przerzutki - jedną ze srebrnymi akcentami i oznaczeniem XTR, podczas gdy druga to ciemniejszy model bez oznaczenia z wycięciem w równoległoboku. Nie wiadomo czy ta ciemniejsza jest wcześniejszym prototypem, czy może zapowiedzią na nową przerzutkę XT. Biorąc pod uwagę, że grupy osprzętu Shimano Di2 schodzą obecnie do poziomu 105 po stronie szosowej, można się spodziewać, że zobaczymy wkrótce także nową grupę osprzętu MTB Di2 obejmującą komponenty XT, a może nawet Deore.
To, co może być akumulatorem, można zobaczyć z tyłu nowej przerzutki. Jest to układ podobny do grup osprzętu Transmission firmy SRAM. To zdecydowanie sugeruje, że będzie to pierwsza w pełni bezprzewodowa grupa osprzętu Shimano.
Akumulator umieszczony w przerzutce byłby pierwszym tego typu rozwiązaniem dla Shimano. Jej najnowsze grupy szosowe i szutrowe odeszły od starego, w pełni okablowanego układu, przyjmując podejście częściowo bezprzewodowe, z bezprzewodowymi manetkami sterującymi przerzutkami podłączonymi do centralnego akumulatora.
Na przerzutce jednak nie koniec
Przecieki sugerują, że nowy mechanizm korbowy jest wykonany z włókna węglowego - odejście od aluminiowych mechanizmów korbowych stosowanych w całej linii produktów Shimano.
Nowe manetki wydają się czerpać inspirację z mechanicznych grup osprzętu obecnej generacji, z przyciskami umieszczonymi w podobnym układzie. Z przodu manetki pojawił się dodatkowy przycisk, którego funkcjonalność pozostaje nieznana.
To na razie tyle, jeśli chodzi o przecieki dotyczące grupy Shimano XTR. Co z plotek okaże się prawdą zobaczymy pewnie wkrótce. Na razie jest o czym myśleć.
komentarze