Beskidy MTB Trophy - za nami 1 etap
W tym roku Grzegorz Golonko i jego ekipa zafundowali 290 km i 11 250 m przewyższeń do pokonania w ciągu 4 dni ścigania jak przystało na prawdziwe MTB po prawdziwych górach. „Nie ma lipy” - to określenie już chyba na stałe przylgnie do jego imprez.
Dzisiejszy dystans jaki musieli pokonać zawodnicy wynosił prawie 65 km, a suma przewyższeń liczyła 2400 m. Pierwsza część trasy to standardowy przejazd w stronę Olecek, potem zawodnicy skierowali się w stronę Kiczor, Stożka i wzdłuż granicy, czerwonym szlakiem wjechali na Czantorię i Małą Czantorię, po czym zjechali do Ustronia w okolice kolejki linowej.
Ta część trasy należała do bardziej przyjemnych. Na trasie były szybkie zjazdy, co przy panującej doskonałej pogodzie sprawiało dużo przyjemności. Pogoda o dziwo dopisała, choć wiele wskazywało na to, że będzie padać. Nie tym razem. Błękitne niebo z białymi chmurkami oraz niepowtarzalne widoki, to było to na co długo czekaliśmy.
Druga część trasy była już cięższa. Deszcze jakie przechodziły przez Śląsk w ubiegłym tygodniu pozostawiły miejscami spore kałuże. Niektóre z nich ukrywały gliniaste wgłębienia, do których wjechanie kończyło się zazwyczaj zatrzymaniem roweru i efektownym OTB. Na szczęście nic się nikomu nie stało.
MTB Trophy to kwintesencja górskiego ścigania, a za każdym zakrętem mogą kryć się nowe niespodzianki.
Od Czantorii trasa wiodła po kolei przez Jaszowiec, Trzy Kopce, Wisłę Malinkę, Czarne, Kubalonkę. Ten etap można porównać do filmów Hitchcoka - zaczyna się trzęsieniem ziemi, a potem napięcie rośnie.
Trasa wiodła przez głazy i korzenie, wąskie ścieżki i betonowe płyty … i gdyby tylko to były zjazdy. Nie. Mowa o podjazdach których nachylenie dochodziło do 25%.
Dzisiejszy etap był zaledwie przygrywką do dalszego ścigania. Jutro odcinek czesko-słowacki odcinek wynoszący 74 km i 2800 m przewyższeń ze startem zlokalizowanym po czeskiej stronie. Na królewski etap poczekamy do soboty. Wtedy na uczestników czeka Wielka Racza i 3150 m przewyższeń. Oby pogoda wytrzymała ...
Zwycięzcą pierwszego etapu został Bartosz Janowski (Dobre Sklepy Rowerowe - Author ). Drugie miejsce zajął Czech - Šíbl Radek (4EVER CYKLOBULIS MTBS), podium uzupełnił Tomasz Jajonek (Dobre Sklepy Rowerowe - Author).
Pełne wyniki I etapu: http://www.sportchallenge.cz/extra11/mtbtrophy/vysledky.php?id_zavod=1
komentarze