
Cross-Country, Downhill I Enduro w Saafelden Leogang – Salzburgerland w ten weekend
Położone w największym regionie rowerowym Austrii, Saalfelden Leogang w Salzburgerland (Austria) jest stałym punktem serii UCI Downhill World Cup od 2010 roku i miejscem niektórych z najbardziej zapierających dech w piersiach momentów w historii tej dyscypliny – od zwycięstwa Aarona Gwina bez łańcucha w 2015 roku po triumfy Loïca Bruniego i Valentiny Höll w zeszłym roku. Od 2023 roku gospodaruje także UCI Enduro World Cup, a w latach 2021-2023 na tamtejszych trasach rozgrywano trzy edycje UCI Cross-country World Cup.
KRÓL TRAS
Saalfelden Leogang – Salzburgerland leży w kraju związkowym Salzburg, niedaleko granicy z Niemcami, w sercu austriackich Alp. Zawody UCI World Cup odbywają się w The Epic Bikepark – jednym z najsłynniejszych parków rowerowych w Europie, oferującym trasy zarówno dla początkujących, jak i profesjonalistów.
Trasa „Speedster” to dom UCI Downhill World Cup. Licząca 2,6 km z 468 m przewyższenia w dół, jest ekstremalnie stroma i łączy szybkie, szerokie skoki z wąskimi, technicznymi odcinkami wśród drzew, gdzie wybór linii jazdy decyduje o zwycięstwie.
Tymczasem etapy enduro odbywają się na trasach największego austriackiego regionu rowerowego Saalbach Hinterglemm Leogang Fieberbrunn, zapewniając rowerzystom prawdziwie wyczerpujący test. W UCI Enduro World Cup zawodnicy zmierzą się z sześcioma etapami na wymagającej 66,79 km trasie z 5030 m zjazdu podczas etapów wyścigowych. Pierwsze cztery etapy są takie same jak w zeszłym roku, ale finał stanowią dwa nowe, krótkie i intensywne etapy – Knappen (0,65 km, 140 m zjazdu) i Lower Speedstar (0,65 km, 160 m zjazdu).
Wreszcie, zawody cross-country Olympic (XCO) i cross-country short track (XCC) zostaną rozegrane na trasach łączących szerokie, otwarte stoki z wąskimi, krętymi leśnymi ścieżkami pełnymi sztucznych przeszkód.
WSZYSTKO W GRZE PO PIERWSZYCH RUNDACH
UCI Downhill World Cup w 2025 roku wkracza w najdłuższy sezon w historii, z 10 rundami od Bielska-Białej (Polska) po Mont-Sainte-Anne (Kanada). Po jednej piątej sezonu zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet rywalizacja jest bardzo wyrównana, bez wyraźnego faworyta.
Wśród mężczyzn Amaury Pierron (Commencal/Muc-Off by Riding Addiction) i Loïc Bruni (Specialized Gravity) szykują się do walki o tytuł, przypominającej tę z 2019 roku – dzieli ich zaledwie 40 punktów, z Pierronem na czele dzięki dwóm kolejnym podium i Bruni tuż za nim, który po dominującym występie w Bielsku-Białej zajął rozczarowujące 15. miejsce w Loudenvielle-Peyragudes (Francja).
Ale w przeciwieństwie do 2019 roku, nie będzie to wyścig dwóch koni dzięki triumfalnemu powrotowi Jacksona Goldstone’a (Santa Cruz Syndicate). Kanadyjczyk musiał pauzować w sezonie 2024 z powodu kontuzji, ale w zeszłą niedzielę zdmuchnął konkurencję, odnosząc swoje trzecie zwycięstwo w UCI Downhill World Cup.
Bruni wie, jak wygrywać w Saalfelden Leogang – Salzburgerland, zwyciężając tu w 2024 roku, ale pierwsze miejsce nie jest dla Francuza gwarantowane, z wieloma zawodnikami walczącymi o jego koronę.
Tymczasem rywalizacja kobiet przypomina tę z 2018 roku, z Tahnée Seagrave (Orbea/FMD Racing) na czele klasyfikacji – po zwycięstwie na otwarciu sezonu w Polsce dodała trzecie miejsce w Loudenvielle-Peyragudes.
Główną rywalką Brytyjki będzie Valentina Höll (YT Mob), która postara się dać z siebie wszystko przed swoją publicznością. Ale obie będą miały twardą konkurencję w postaci młodych zawodniczek z Ameryki Północnej – Gracey Hemstreet (Norco Race Division) i Anny Newkirk (Frameworks Racing/5Dev) – które obie zaliczyły najlepszy start sezonu w karierze, z Hemstreet zdobywając pierwsze w historii zwycięstwo Kanadyjki w kobiecej elicie UCI Downhill World Cup w Loudenvielle-Peyragudes.
BOOKER I ŁUKASIK WALCZĄ, A CONOLLY W PEŁNEJ KONTROLI
Daniel Booker to żywy dowód na to, że nie potrzeba wsparcia wielkiej ekipy, by wygrywać na światowej scenie. Australijczyk zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w UCI Enduro World Cup na otwarciu sezonu w Pietra Ligure, Finale Outdoor Region (Włochy), ale wydawało się, że stres wziął górę, gdy zajął 95. miejsce w Bielsku-Białej (Polska). Jednak 25-latek udowodnił, że jego debiutanckie zwycięstwo nie było przypadkiem, ponownie pokonując zawodników fabrycznych ekip w Loudenvielle-Peyragudes, odnosząc dwa zwycięstwa w trzech startach.
Tylko Sławomir Łukasik (Yeti/Fox Factory Race Team) ma lepszy bilans punktów w klasyfikacji generalnej niż ten „prywatny” zawodnik – Polak dodał w zeszłą sobotę trzecie podium w tym roku, a ich walka o tytuł przybiera kształt pojedynku Dawida z Goliatem.
Łukasik zajął trzecie miejsce w Saalfelden Leogang – Salzburgerland w zeszłym roku, a dwaj zawodnicy, którzy stanęli wyżej na podium – Richard Rude Jr (Yeti/Fox Factory Race Team) i Alex Rudeau – nie będą startować w Austrii. Ale Booker również ma dobre wyniki na trasach The Epic Bikepark, zajmując 5. miejsce w 2023 roku.
Inni kandydaci do zwycięstwa to Jesse Melamed (Canyon CLLCTV Factory Team), Charlie Murray (Specialized Gravity) i Jack Moir (YT Mob) – jeśli Australijczyk zdoła dojść do siebie po kraksie w Loudenvielle-Peyragudes.
Tymczasem rywalizacja kobiet zamienia się w show Elli Conolly. Brytyjka wygrała swój pierwszy UCI Enduro World Cup w Loudenvielle-Peyragudes i jest w życiowej formie, z dwoma drugimi miejscami na koncie.
Morgane Charre (Pivot Factory Racing) to jej jedyna realna rywalka w klasyfikacji generalnej w połowie sezonu, ponieważ inne tegoroczne zwyciężczynie – Harriet Harnden (Aon Racing - Tourne Campervans) i Elly Hoskin – nie będą startować.
BLEVINS WYGLĄDA NA NIEPOKONANEGO, A MAXWELL KONTYNUUJE DOBRĄ FORMĘ
Christopher Blevins (Specialized Factory Racing) ostatni raz przegrał wyścig 6 kwietnia, gdy Amerykanin musiał zadowolić się drugim miejscem za swoim kolegą z zespołu Victorem Koretzky’m. W czterech startach (dwa XCO, dwa XCC) od tamtej pory ma 100% wygranych i tylko raz nie stanął na podium w tej serii.
Jeśli wygra XCC w ten piątek, zostanie pierwszym zawodnikiem w historii – zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet – który wygrał pierwsze cztery rundy XCC. Jeśli dołoży kolejny dublet XCO/XCC, będzie to jego trzeci w sezonie i wyrówna rekord Mathiasa Flückigera (Thömus Maxon) i Mathieu Van Der Poela (Alpecin-Deceuninck). Biorąc pod uwagę jego formę, trudno zakładać, że tego nie osiągnie – choć nigdy nie znalazł się w top 20 w Saalfelden Leogang – Salzburgerland w elicie.
W XCO Koretzky prawdopodobnie będzie największym zagrożeniem dla Blevinsa, ale biorąc pod uwagę taktykę zespołową Specialized Factory Racing w poprzednich rundach, jeśli Amerykanin zacznie nabierać tempa, można spodziewać się, że Francuz spróbuje zablokować peleton. Inni kandydaci do podium to Mathis Azzaro (Origine Racing Division) i zwycięzca z 2023 roku Lars Forster (Thömus Maxon), podczas gdy rodak i kolega z zespołu Forstera, Mathias Flückiger, jest fanem Saalfelden Leogang – Salzburgerland, zdobywając tu dublet w 2021 i 2022 roku.
Choć rywalizacja kobiet nie jest tak jednoznaczna, Samara Maxwell (Decathlon Ford Racing Team) pokazała, że to ona jest zawodniczką do pokonania w 2025 roku, z wynikami XCO: 1., 2. i 2. miejsce w pierwszych trzech rundach. Nowozelandka ma też doświadczenie w Saalfelden Leogang – Salzburgerland, zajmując drugie miejsce w kobiecej rywalizacji U23 XCO w 2023 roku.
Mimo że Nicole Koller (Ghost Factory Racing) obecnie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji, Szwajcarka nie stanęła na podium XCO od pierwszej rundy. Zamiast niej, to jej rodaczka Alessandra Keller (Thömus Maxon) jest w rosnącej formie. Zwyciężczyni w Nové Město Na Moravě (Czechy) Mona Mitterwallner (Mondraker Factory Racing XC) ma tymczasem przewagę gospodarzy – jak pokazała drugim miejscem w 2023 roku – a podobnie jak Flückiger, Loana Lecomte (BMC Factory Racing) również dwukrotnie zdobyła dublet XCO/XCC w Austrii.
W XCC Blevins i Koretzky zajmowali miejsca 1-2 przez cały sezon, choć warto zwrócić uwagę na Lukę Schwarzbauera (Canyon CLLCTV XCO) – Niemiec poprawia wyniki w każdej rundzie i zajmuje 5. miejsce w klasyfikacji generalnej. Tymczasem Evie Richards (Trek Factory Racing - Pirelli) tylko raz przegrała w tym roku – z Puck Pieterse (Alpecin-Deceuninck). Holenderka ponownie wystartuje w Austrii, więc można spodziewać się ich kolejnego pojedynku.
Zawody w Saalfelden Leogang – Salzburgerland rozpoczną się w piątek od kwalifikacji UCI Downhill World Cup, a następnie UCI Cross-country Short Track World Cup – pełny harmonogram i szczegóły wydarzenia dostępne są tutaj.
komentarze