Parlé - rozwiązania które potrafią zaskoczyć

Dobre ciuchy kolarskie to podstawa. O tym jak są dobre decyduje wiele czynników - użyte materiały i technologie, krój i dopasowanie, zdolność wypychania wilgoci, łączenie poszczególnych kawałków materiału ale też design, czyli nieodłączny element kolarskiej stylówy, wobec której wielu z Was nie przechodzi obojętnie, tym bardziej podczas coffe ride'ów. Ubrania kolarskie wielu producentów testowaliśmy kilka lat. 

Bywało różnie. Sięgaliśmy po produkty zagraniczne i polskie, by w końcu nasz redakcyjny team zakończył szukanie i zaczęliśmy długą współpracę z Martombike, która trwa do dziś, a ciuchy z ich kolekcji pomimo upływu lat nadal nam służą. Niedawno rozmawiałem z Tomkiem z Martombike i dowiedziałem się o kilku ich innych projektach, które czerpiąc z doświadczenia wielu lat projektowania i szycia strojów dla wielu teamów, wznoszą garderobę kolarską na zupełnie nowy poziom. Ten poziom nazywa się Parlé.

To zdjęcie zrobiło mi dzień 🤣🤣🤣🤣

Zapytałem Tomka jak to się zaczęło. Odpowiedział:

"Parle założył kolega, i uruchomił sprzedaż, ale to było kilka lat temu, taki startup. Zadzwonił do mnie że nie chce już tego robić i odkupiłem od niego firmę. Rozwinęliśmy to znacznie bardziej, do tego stopnia, że skarpetki, spodnie koszulki i chusty są do kupienia w znanej sieci sportowych sklepów. Parlé jest nastawione na prostsze wybory, masz jeden model koszulki męskiej, jeden damskiej, koszulkę męską gravel i damską gravel. Nie chciałem tworzyć 10-ciu różnych modeli. Tu masz wszystko spójne, jedne spodnie do gravela też inny model ale jeden. Wszystko z bardzo dobrych, włoskich materiałów. To powoduje, że wiele teamów chce powoli odzież Parlé, choć nie było to naszym celem. ale to że masz jeden, doskonały model wiele ułatwia."

Kolekcje Parlé powstają dzięki współpracy między naszymi grafikami, a niezależnymi, zagranicznymi projektantami. Często zapraszani są także utalentowani artyści spoza branży sportowej, aby dostarczyć świeże spojrzenie i oryginalny efekt. To dzięki takiemu właśnie podejściu, produkty tej firmy wyróżniają się na tle konkurencji i cieszą się uznaniem zarówno wśród zawodowców, jak i amatorów kolarstwa.

W Parlé, firma nieustannie testuje nowe rozwiązania, opierając się na opiniach profesjonalnych kolarzy i oczywiście klientów. Do produkcji ich strojów kolarskich wykorzystują cenione przez zawodowców, najwyższej jakości tkaniny z Francji i Włoch. Bez względu na to, czy użytkownik jest amatorem, czy profesjonalistą, firma Parlé zapewnia im produkty o najwyższej jakości, gwarantujące komfortową jazdę. Dbałość o szczegóły i precyzję wykonania są doceniane przez wszystkich, którzy wybierają ubrania od tej marki.

W procesie produkcyjnym Parlé przeprowadza wiele testów, aby krok po kroku dopasować stroje i wybrać optymalne rozwiązania. Ich autorskie rozwiązania są połączone z najdoskonalszymi technologiami dostępnymi na rynku. Firma używa najwyższej jakości belgijskich nici i stosuje podwójne, wyjątkowo trwałe szwy, aby zapewnić wytrzymałość swoich produktów. Dodatkowo technologia sublimacji barwnikowej gwarantuje trwałość kolorów, dzięki czemu strój zachowuje swoje pierwotne kolory nawet po długim okresie użytkowania. To wszystko sprawia, że produkty tej marki są godne zaufania i pozwalają kolarzom czerpać radość z jazdy bez względu na warunki.

Podstawowy profil firmy, to odzież kolarska, głównie gravelowa. dlatego stworzono techniczne koszule, które możesz nosić na co dzień, a jak masz niedoskonałe ciało, świetnie w nich wyglądasz na rowerze. Czym się różni więc taki typowy strój kolarski od tego dedykowanego dla gravela? Odzież gravelowa nastawia się na ultra dystanse i wymaga uniwersalności w trudnych warunkach i posiadają nieco inną konstrukcję. Firma skupiła się na tym, by gravelowiec czuł się w niej komfortowo, nieco luźniej, nawet po 500 km w siodle. 

Koszulka ma dodatkowe kieszonki na bokach, nieco dłuższe rękawy i patkę pod mocnym, spiralnym zamkiem. Niespodzianka czeka Cię gdy ją rozepniesz. Od wewnętrznej strony umieszczono grafikę z różnymi przyjemnościami jakie możesz sobie sprawić podczas jazdy lub przerwy. Koszulki wykonane z materiału 3d lepiej bilansujące temperatury, gdy jedziemy cały dzień. Póżniej można założyć kamizelkę czy kurtkę, bo koszulka lepiej termoreguluje. jest bardzo wygodna i świetnie leży, ale nie jest tak ciasna jak typowa odzież szosowa.

Modelem który mnie zaciekawił, a nie wygląda zupełnie na koszulę na rower, jest koszula kolarska na guziki! Przyznaję, że pierwszy raz się spotykam z czymś takim. Została ona zaprojektowana z myślą o wygodzie i stylu, dzięki czemu jest idealnym wyborem dla kolarzy, którym niestraszna jest "nieaero" sylwetka i dla których liczy się styl i elegancja, szczególnie podczas przerwy na kawę. Koszula ma na plecach stylową kieszeń zapinana na guzik, w której mieści się np. duży smartfon.

Spodenki Gravel Attack, to prawdziwy majstersztyk. Firma określa je jako Spodenki Kolarskie Cargo. Co to oznacza? Ni mniej ni więcej niż kieszenie na nogawkach i na plecach. Są one tak zrobione, że nie czujesz np. telefonu, do tego stopnia, że na początku sprawdzasz czy tam jest. Ich specjalna konstrukcja zabezpiecza przed wypadnięciem czegokolwiek. Dodatkowo na plecach znajdziecie 2 małe ukryte kieszonki na emergency stówkę lub jakieś kluczyki.  Na potrzeby gravelowców stworzono od zera nową, bardziej dopasowaną konstrukcję. Dzięki temu spodenki na całej powierzchni świetnie przylegają i stabilnie trzymają wkładkę. Ta zaś posiada piankę o największej gęstości na rynku. W kluczowych partiach daje to największą asekurację. Świetnie się sprawdzi na najdłuższych dystansach i najtrudniejszych trasach. Ludzie używając spodni Gravel Attack nie chcą używac innych do MTB i na szosę. Więcej informacji o nich, no i możliwość kupna jest tutaj.

Parle cały czas się rozwija, lada dzień wprowadzamy 2 designy gravelowe Italia i Espania. Sami jeździmy po świecie i chcieliśmy zrobic koszulki na ekspedycje zagraniczne.

Pełną ofertę możecie zobaczyć, no i oczywiście nabyć drogą kupna na stronie parle.cc.


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl