​Viva Las Chotomowski: Finał Mazovii

Niczym korki z najlepszego szampana wyskoczyły po sygnale do startu zawodniczki i zawodnicy do walki na ostatnim maratonie Mazovii. Sportowym fajerwerkom sprzyjała wytyczona w Chotomowskim Lesie trasa, która pozwalała wyszaleć się do woli. A szampan, splendor i sława po całym sezonie czekały na finałowej dekoracji pod Areną w Legionowie.

Mimo że finał Cisowianka Mazovia MTB Marathon był zaplanowany od lutego i wiedziano, że musi on nastąpić, to wciąż trudno uwierzyć, że ten moment nastąpił. Że wraz z przyjazdem ostatnich kolarzy z każdego z trzech dystansów, zamyka się 18. już odsłona Mazovii. Że na kolejne emocje trzeba będzie czekać do wiosny 2023. Na szczęście dla pasjonatów MTB, końcowy maraton cyklu Cezarego Zamany dostarczył tyle adrenaliny, że będzie można na niej dojechać do inauguracji nowego sezonu. 

Do pokonania w Legionowie były i łachy piachu, i wydmy, i wąskie leśne ścieżyny, i szerokie szutrowe autostrady. Do czerwoności można było rozgrzać hamulce, z łańcucha dało się wycisnąć ostatnie krople smaru, a poddane testowi mięśnie trzeba było czule rozmasować, by nie zastrajkowały przed następnym treningiem. Najbardziej spektakularnym odcinkiem na trasie był 5-kilometrowy singiel track. Przez kilka ostatnich lat był on komponowany i rozbudowywany na potrzeby Mazovii, by wreszcie, w tym roku, stać się jednym z najciekawszych przejazdów MTB na Mazowszu.

Bezkonkurencyjną zawodniczką na dystansie Pro była Magdalena Baszta (Bettermaker Gang Bike), która zwycięstwo zapewniła sobie rezultatem 01:53:19. Druga była Olga Łopatka (Klub Zimorodka, 02:20:15), a trzecia Patrycja Duma (Team PKO Bank Polski, 02:23:31). Na tym samym, najtrudniejszym dystansie wszystkich rywali w tyle zostawił Wojciech Dąbkowski (Logwin Poland), który pod Areną zameldował się z czasem 01:35:37. Wyprzedził Mariusza Ugniewskiego (Timbud Team, 01:34:45) oraz Pawła Słupka (3S Bike Team Ciechanów, 01:36:01). Najszybszą zawodniczką na dystansie Fit była Aleksandra Fijałkowska (Bestie OCR Legionowo), która wykręciła czas 00:57:01. Druga była Maja Brzezińska (Warszawski Klub Kolarski, 01:00:13), a trzecia Magdalena Bielecka (Zerwani z Łańcucha, 01:01:03). Na dystansie Fit wśród mężczyzn pierwszy był Kacper Koziołkiewicz (Lotnicza Akademia Wojskowa), który na metę dotarł z czasem 00:45:54. Drugi był Bartłomiej Pilsyk (Nutrend Team, 00:45:55), a trzeci – Michał Lech (AM Cycling Team, 00:45:56).

„Mimo 18 lat prowadzenia Mazovii, niezmiennie z podziwem patrzę na zawodniczki i zawodników, którzy znakomicie przygotowani i mocno zdeterminowani walczą o jak najlepsze czasy na przygotowanych trasach. Mimo niełatwych czasów, odnajdują w sobie chęć sportowej rywalizacji, wykazując się godną naśladowania postawą” – zaznacza Cezary Zamana, dyrektor sportowy Cisowianka Mazovia MTB Marathon. „Razem z moją drużyną, chcemy umacniać ich w tym nastawieniu, podsycać ich motywacje oraz doceniać ich trud” – dodaje kolarski mistrz Polski.

Tradycyjnie już, w organizację zawodów w Legionowie znacząco przyczynił się samorząd tego mazowieckiego miasta. Mazovia od lat może liczyć na przychylność tutejszych władz, dzięki czemu możliwe jest m.in. zorganizowanie rowerowego miasteczka pod nowoczesną, zapewniającą kolarzom wiele wygód Areną Legionowo.

Komu wciąż jest mało wyścigów i związanych z tym emocji, może szykować swój rower na start w gravelowym wyzwaniu w Łomiankach, jakie szykuje Cezary Zamana. Więcej informacji oraz zapisy na ten wyścig można znaleźć tutaj: https://mazoviagravelrace.pl


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl