Rajdy dla frajdy. Amatorskie wyzwania na szosie.

Rajdy Dla Frajdy zapraszają na rowerową majówkę! Już 11 i 12 maja odbędą się dwa kolejne etapy rozgrywane w ramach cyklu „GRAND PRIX AMATORÓW NA SZOSIE – Rowerem przez Polskę”. Na Uczestników jak zwykle będą czekać dwie niesamowicie frajdowne trasy w dwóch sąsiadujących ze sobą województwach. Tym razem jednak – o dwóch zgoła odmiennych obliczach!

W sobotę 11 maja na przepiękną i baaardzo wymagającą rundę organizatorzy zapraszają w dolnośląskie Sudety Wałbrzyskie. Wszystko rozpocznie i zakończy się w Boguszowie-Gorcach, tuż pod Rynkiem i Ratuszem, które szczycą się mianem najwyżej położonych w Polsce.

Pierwsza część trasy upłynie na dynamicznym falowaniu po raczej mniejszych niż większych pagórkach. Tak będzie od Boguszowa-Gorc przez Krzeszów, Kamienną Górę czy Świebodzice, aż po „strefę bufetu” na Rowerowej Obwodnicy Wałbrzycha w Julianowie. Im dalej jednak w rajd, tym „schody” zaczną robić się większe. Pierwsza zadyszka pojawi się jeszcze przed Zagórzem Śląskim, na odcinku od Dziećmorowic. Przedsmakiem prawdziwych wyzwań będzie króciutka wspinaczka spod tamy nad Jezioro Bystrzyckie. Po niej nastąpią 2 doprawdy pyszne podjazdy – przez Michałkową (dłuższy, ale przełamywany wypłaszczeniami) i przez Rzeczkę Górną (treściwy aż do bólu). A to oczywiście jeszcze nie wszystko – zanim bowiem pojawi się meta, będzie trzeba jeszcze pokonać wzniesienia od Grzmiącej do Rybnicy Leśnej, od Unisławia Śląskiego i finałowy, w samym Boguszowie-Gorcach!

Uroku zabawie doda też fakt, że niektóre odcinki będą wąziutkie i ciaśniutkie – w sam raz na mocno rozciągnięty sznureczek zapalczywie pedałujących pod górkę harcowników. Tym samym nie zabraknie bajecznych krajobrazów, a w sieci okolicznych dróg nowiutkich asfaltów, położonych ledwie w 2018 r.

Jeśli wersja 119 km / 1.700 m przewyższenia wyda się komuś zbyt poważnym wyzwaniem, będzie można skorzystać z wersji skróconej do 88 km i pozbawionej największych trudności.

Z kolei w niedzielę 12 maja będzie o wiele łagodniej, wręcz sielankowo. Do Krosna Odrzańskiego – czyli prastarego miasta tkaczy, majestatycznych mostów, wałów i przeróżnych nadrzecznych budowli – swoje koła i siodełka powinni skierować w pierwszej kolejności poszukujący Lubuskiego Zaplecza Piknikowego – czyli okolicznych atrakcji, w które warto zapuścić się z koszyczkiem nie tylko na bidon ;)

Tytułowe „Nadodrzańskie Łąki Umajone (oraz Lasy)” rozpościerać się będą w kierunku na Cybinkę i po części przebiegać drogami Puszczy Rzepińskiej. Niewątpliwym atutem tej lokalizacji jest jej spokojne i malownicze położenie w pewnym oddaleniu od gęściej zaludnionych obszarów. Gdyby tylko zapuścić się nieco dalej od szosy, to naturalnym środowiskiem byłyby torfowiska czy mokradła. Nie brakuje tu jezior i jeziorek, niekiedy połączonych kanałami z Odrą lub płynącą tu centralnie Pliszką. Będzie to więc znakomita sposobność, by nacieszyć oczy urokami pachnącego wiosną krajobrazu i odpocząć po trudach tygodnia.

Chyba że ktoś już będzie wypoczęty, a niedzielę lubi spędzać na sportowo – wówczas pewnie przyjdzie pomknąć na 120-kilometrową trasę w wesołym towarzystwie rowerzystów przywykłych do żwawego przebierania nogami. I choć spieszyć się nie ma dokąd, to pewnie emocjonującej rywalizacji nie zabraknie. Dla zainteresowanych nieco krótszym dystansem przygotowano liczącą 86 km wersję MINI.

Wiecej szczegółów dotyczących imprezy, oraz rejestracji do zawodów znajdziecie pod tymi linkami organizatorów :

www.rajdydlafrajdy.pl/edycja-2019/dolnoslaskie

www.rajdydlafrajdy.pl/edycja-2019/lubuskie


o autorze

Piotr Szafraniec

Kolarz, kucharz, akrobata. Dwukrotny Mistrz Polski Dziennikarzy w kolarstwie szosowym.

Powiązane galerie

komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl