Gore Ultra Light Sealed System sprawdzony
W sumie to Gore jest od lat na rynku. Pamiętam jak miałem 15lat i zawsze każdy nawijał o tym czymś. Jakoś bez zajawy na to patrzyłem, no bo jak to coś kosztuje 400 PLN i to tylko są linki. Hehe. Teraz inna bajka. Pierwsze pytanie to dlaczego coś uszczelnianego???? Odpowiedz jest prosta - wydaję większą kasę ale mam z głowy cały rok maratonów, tzn. 20 wyścigów bez względu na warunki.
Jednak zadaję sobie pytanie - ile kosztuje dobra linka???? 10 - 15 PLN. Pewnie tak. Do tego doliczyć trzeba pancerz plus resztę akcesoriów (końcówki, uszczelniacze) - 50 PLN murowane. No dobra, wydaję sezonowo 250 Pln to na bank. Druga rzecz ile to waży. Zazwyczaj 120 gramów za mamy na pewno. No właśnie niekoniecznie.
Dziś mamy Gore Ride-On Ultra Light. Waży 82 g i to w całości, nieprzycinane. Myślę że w 70 się zmieścisz w secie z nieprzyciętym tyłem. Sam montaż łatwy i nie przysparza żadnych problemów. Montowałem go w Meridzie, gdzie tylny pancerze był cały i się mocno wyginał w tzw. chińskie S - nie wyglądało to dobrze. Po wprowadzeniu linera i linki temat się sam rozwiązał i wszystko wygląda i działa jak należy - szybko i precyzyjnie. Wagowo też na plus w stosunku do tradycji, tzn XTR plus pancerz.
A jak z ceną?? Hmmm… dla mnie taniej, bo raz a dobrze i nie musisz się o nic martwić, a w wymienialnych setach zawsze coś nie gra i się zanieczyszcza. Gorsza sprawa że trzeba to często wymieniać - 3 razy do roku to na bank. Co wybierzecie to już Wasz wybór, ale ja jestem leniwy, więc zostaje przy Gore Ride-On.
Ocena
Waga 4
Działanie 5
Cena 3,5
komentarze