Gdy łańcuch woła o pomoc - maszynka do czyszczenia Dirt Wash marki Weldtite zmierza na ratunek!

Zima w tym roku jest dość łaskawa, ale aura pogodowa w naszym klimacie i tak jest wystarczająco kapryśna. Niejednokrotnie z tego powodu cały nasz napęd w rowerze woła o pomoc, a w szczególności łańcuch. Maszyna do czyszczenia łańcucha brytyjskiej marki Weldtite to kolejny produkt tej firmy, który trafił do mojego laboratorium testowego. Nie urywam, że dość sceptycznie byłam nastawiona do tego typu urządzeń, ale jak zmieniło się moje nastawienie przeczytacie poniżej.. :)

DIRTWASH DIRT TRAP CHAIN DEGREASER MACHINE jest wyposażona w szczotki umieszczone z czterech stron. W zestawie znajduje się odtłuszczacz Dirtwash Citrus Degreaser 75ml. Maszynka wykonana jest tworzywa sztucznego, odpornego na działanie detergentów. Zbiornik jest wyposażony w rączkę do trzymania i przycisk do dociskania łańcucha w miejscach w których jest bardzo brudny. Nadaje się do wszystkich łańcuchów rowerowych, ale również do łańcuchów motocyklowych o maksymalnej długości pinów - 8 mm. 

Początkowo obawiałam się, że to skomplikowane, a przede wszystkim czasochłonne, ale po prostu myliłam się. Maszynka jest bardzo łatwa w obsłudze, a wszystkie czynności trwają dosłownie kilka minut! Do zbiornika wlewamy odtłuszczacz, dzięki któremu preparat działa bezpośrednio na łańcuch. Następnie urządzenie zakładamy na łańcuch i kręcimy korbami. Przezroczysta obudowa pozwala na obserwowanie procesu czyszczenia. Już przy pierwszych obrotach widoczna jest piana, a po chwili brud, który w mgnieniu oka ścieka z ogniw łańcucha. Dużym ułatwieniem jest możliwość zakotwiczenia maszyny na ramieniu przerzutki i wtedy możliwa jest praca bez użycia rąk. Po kilku chwilach zdjęła maszynę i przeprowadziłam to co prawdopodobnie będzie mi dane robić po studiach - kontrole jakości! Na co dzień jestem raczej perfekcjonistą, wiec postanowiłam powtórzyć czynność drugi razy dla lepszego efektu. Jednak tylko dlatego, że ja "zadbałam" o swój łańcuch na rzecz testów. Jeśli łańcuch mamy przed czyszczeniem w lepszym stanie niż mój, to spokojnie jedno czyszczenie z połową zbiornika na płyn wystarczy. 


Po umyciu - łańcuch wystarczy spłukać, przetrzeć, nasmarować i na tym kończy się cała filozofia mycia :) Dodatkowo dla ułatwienia mycia maszynki posiada demontowalne szczotki. Reasumując - w kilka minut mamy czysty łańcuch, czyste ręce więc warto zwrócić uwagę na tego typu pomocnika!

Przed czyszczeniem..

w tracie

..po czyszczeniu :o

Zdjęcia również potwierdzają, że maszynka odpowiednio poradziła sobie z zabrudzeniem, a moje podejście do tego typu urządzeń w ciągu kilku minut zmieniło się o 180°!  Myślę, że to trafne rozwiązanie dla wielu osób - nie tylko dla rowerzystów. Miałam okazje również przetestować w motocyklu i właściciel był zachwycony. Od pierwszych testów minęło już trochę czasu, a ja z tego rozwiązania korzystam systematycznie będąc za każdym razem zadowolonym użytkownikiem. 

Cena: 139,90 PLN

Dystrybutor: AMP Polska


o autorze

Redakcja

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl