Audi Duo - jazda z k(l)asą

Nie, to nie nowa nazwa A2 czy innego spalinowego cuda fabryki z Ingolstadt, ale rower, a w zasadzie 3 rowery, które powstały we współpracy z firmą Renovo, specjalizującej się w wytwarzaniu ram z drewna, której produkty opisywaliśmy niedawno na naszym portalu. To nie pierwsza próba wejścia Audi na rynek rowerowy. Kilka lat temu, bo w 2003, Audi miało już rower w swojej ofercie. Było to coś co przypominało górala z pełnym zawieszeniem i nazywało się Cross Pro RS. Ważyło to prawie 12 kg i wyprodukowane zostało w limitowanej ilości 150 sztuk.

audi-cross-bike-a

Szczerze powiedziawszy rower mi się nie podobał, a i wyposażenie miał średnie, lub średnio słabe. Audi raczej celuje ze swoimi sztandarowymi produktami w innego, bardziej wymagającego klienta i na rynku motoryzacyjnym się to udaje. Jednak z rowerami nie mają szczęścia...

Duo, bo tak się nazywa nowa linia rowerów, zaprezentowana kilka dni temu, na pewno spełnia oczekiwania jeśli chodzi o wygląd. Renovo jak zwykle dobrze wykonało swoją pracę - ramy z drewna w ich wykonaniu mogą budzić zachwyt. W tym przypadku mamy jeden model ramy, oferowany w dwóch kolorach i trzech wersjach wyposażenia i przeznaczenia. Rama w Audi jest bardzo zbliżona do modelu Renovo R4. W przypadku tego ostatniego mamy jednak bardziej opadającą górną rurę, poza tym są prawie identyczne.

porownanie

Świetnie. Jednak kto liczył na ścigacze podobne do tych jakie wyszły z Colnago lub Milani będzie się czuł zawiedziony. W rowerach sygnowanych czterema kółkami (choć może na potrzeby tej linii powinny być 2) nie znajdziemy kociego pazura, niezwykłej aerodynamiki, użycia kosmicznych komponentów itd. Audi zaoferowało po prostu drogi rower, który dla posiadaczy pojazdu z czterema kołami tej samej marki, będzie świetnym uzupełnieniem snobistycznej kolekcji i podczas przerw w lansowaniu się po mieście, będzie świetnie się prezentował, pomiędzy modelem Audi R8 w skali 1:18, a plakatem z Jamesem Bondem (Daniel Craig jeździ A6 :) ).

galeria_3671_big 
Wersja Road

Zobaczmy co znajdziemy na pokładzie. Wersja Road, czyli ta w założeniu najszybsza, wyposażona została z iście ułańską fantazją. Ułańska raczej nie pasuje, bo to domena Polaków, kozacka też odpada z podobnych powodów. Powiedzmy z niemiecką fantazją… jaka by ona nie była. Znajdziemy tu napęd złożony z grupy SRAM Red i tu plus, ale zatrzymywać będą już nas hamulce tarczowe!!! Do tego mechaniczne!!!

galeria_3672_big 
Wersja City

Wersje Sport i City otrzymały napędy z paskiem zębatym, współpracującym z 11-to biegowymi piastami Alfine (w wersji Sport) i 8 biegowymi Nexus (City).

galeria_3673_big
Wersja Sport 

Na koniec zostawiłem najlepsze - ceny. Za przyjemność posiadania genialnej ramy Renovo, do której przykręcono co najmniej dziwny sprzęt (za wyjątkiem Srama Red), koncern z Niemiec życzy sobie:

Duo City - 6530 USD

Duo Sport - 7350 USD

Duo Road - 7460 USD czyli jakies 22380 Pe-eL-eNów :) :) :)

Dla porównania, wspomniana rama Renovo R4 kosztuje 2950 USD, a kompletny rower na niej złożony - 4600 USD. Porównanie jak wygląda jeden i drugi pozostawiam Wam.

renovoR4 

Nie mam nic przeciwko snobizmowi, ale w tym przypadku to Audi pojechało… dosłownie...


komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl