Mondraker wprowadza wolne od tworzywa sztucznego, 100% nadające się do recyklingu opakowania na rowery
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ile tworzywa sztucznego jest używane do pakowania rowerów. Te wszystkie pianki opasające ramy, stretche, zipy... Może nie wygląda to na wiele, ale cały ten plastik używany do pakowania rowerów nawet w przypadku pojedynczego sklepu rowerowego wychodzi na setki kilogramów rocznie. Na szczęście, zaczynamy dostrzegać trend w branży, w której duże marki, takie jak Cannondale, przechodzą na opakowania wolne od plastiku. Ale to nie tylko duże marki. Mniejsze firmy, takie jak Mondraker, również zmieniają swoje sposoby na pakowanie rowerów.
Problem polega nie tylko na tym, jak usunąć plastik z opakowania, ale jak odpowiednio zabezpieczyć rowery podczas transportu, używając wyłącznie materiałów niezawierających plastiku, takich jak tektura i taśma maskująca.
Mondraker stworzyło nowe, sprytne opakowanie kartonowe, które zostało całkowicie zaprojektowane w ich nowej siedzibie. Różne kawałki wykrawanego kartonu sprytnie się składają i zazębiają, zapewniając wsparcie i ochronę roweru. Nie użyto żadnych opasek zaciskowych, plastiku ani pianki. Zamiast tego, wszystko jest w 100% przetwarzalne przez użytkownika końcowego. Obejmuje to taśmę klejącą wykonaną z ryżu, uszczelki pudełka wykonane z pulpy ziemniaczanej oraz kleje organiczne. Nawet tusz do pudełka jest biodegradowalny i organiczny. Technicznie rzecz biorąc, zastosowano dwa rzepy, ale są one przeznaczone do wielokrotnego użytku, dzięki czemu można wielokrotnie używać całego pojemnika transportowego.
Co więcej, w porównaniu z poprzednią metodą, nowe opakowanie zmniejszyło całkowitą objętość i zapewnia lepszą ochronę samego roweru. Dzięki temu posunięciu Mondraker dołącza do Cannondale i VAAST, których opakowania są całkowicie wolne od plastiku.
komentarze