Antidote - cudze chwalicie swego nie znacie

Chciałbym przedstawić wam pewną polską markę, o której słyszało pewnie niewielu, jeszcze mniej widziało ich rowery na żywo, a już tylko garstka miała okazję jeździć na tych cudeńkach. A szkoda, bo to świetne maszyny! Ta marka to Antidote. 

Jest to niewielka, ekskluzywna firma z Krakowa. Tworzy ją kilku przyjaciół, którzy są miłośnikami bardziej extremalnej odmiany kolarstwa. Dodatkowo pasjonują się unikalnymi systemami zawieszenia i wyrafinowanym designem. Opracowują, tworzą prototypy, wycinają formy i układają elementy z włókna węglowego, a później łączą to w spójną całość – i to wszystko na miejscu, w Krakowie. Szeroka wiedza z zakresu inżynierii, projektowania, materiałów i produkcji pozwala zamienić ich odważne pomysły w najnowocześniejsze, innowacyjne ramy rowerowe, które są pożądane na całym świecie. Powtórzę – na CAŁYM świecie. A wszystko zaczęło się w 2007 roku kiedy to opracowano, a rok później opatentowano, pierwszy rower Antidote. Ich najnowszym osiągnięciem jest przepiękny Carbonjack. Wystarczy popatrzeć na te zdjęcia i tekst jest zbędny. To dzieło sztuki na kołach...

Wcześniejsze modele także są godne uwagi. W zasadzie każdy rower krakowkiego producenta powodował i wydaje mi się ciągle powoduje (i zawsze będzie powodował) szybsze bicie serca u fanów jednośladów napędzanych siłą ludzkich mięśni. Ci, którzy kojarzą Lifeline'a i Darkmatter'a przyznają mi pewnie racje. Ci, którzy nie kojarzą, a zdążyli już "wygooglować" pewnie kiwają potwierdzająco głowami. I tak niech pozostanie. No, możecie pozbierać szczękę z klawiatury i przetrzeć ją ze śliny...

Po więcej informacji odsyłamy na stronę producenta, którą znajdziecie poniżej. A gdy tylko dostaniemy od chłopaków którąś ich maszynę, od razu pośpieszymy z informacjami na temat wrażeń z jazdy.

www.antidotebikes.com


o autorze

Przemysław Adamek

Były amatorski w-ce mistrz Polski w XC, zawodnik DH a przede wszystkim pasjonat kolarstwa górskiego. Dawnej także dziennikarz motoryzacyjny. Obecnie szczęśliwy mąż i ojciec.

komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl