CST 7R MTB Team komentarze po Mistrzostwach Polski w Maratonie MTB
Michalina Ziółkowska:
Im „łatwiejsza” trasa, tym trudniejsze dla mnie Mistrzostwa Polski. Wbrew pozorom, krótkie, sztywne podjazdy i ich ilość na rundzie sprawiały, że w Gdyni mieliśmy wyjątkowo wymagającą fizycznie trasę. Moje rywalki zaczęły wyścig w niezwykle mocnym tempie, ja odnalazłam się dopiero w drugiej części pierwszej rundy, gdzie było większe zagęszczenie podjazdów. Na drugiej rundzie poczułam się w końcu bardzo dobrze i zaczęłam gonić. W połowie ostatniej rundy miałam w zasięgu wzroku zawodniczki z 3-4 miejsca, ale na ostatnich kilometrach „mój silnik” dostał zadyszki i na metę wjechałam na 5. pozycji. Gratuluję nowej Mistrzyni Polski Barbarze Borowieckiej.
Karol Rożek:
Mistrzostwa Polski kończę na 6. miejscu. Wiedziałem, że przy tej specyfice trasy, nieobecności Dariusza Batka i dużej przewadze liczebnej zawodników JBG2 niezwykle ciężko będzie zachować tytuł Mistrza Polski w drużynie. Z kilku scenariuszy, jakie brałem pod uwagę przed wyścigiem, niestety wyszedł ten najmniej korzystny i już na pierwszej rundzie zostałem sam na 8 czerwonych, którzy dobrze taktycznie rozgrywali wyścig. Kasowanie ucieczek i ataków w pojedynkę z jednoczesnym wiezieniem pozostałych na kole było na tyle kosztowne, że ani nie byłem w stanie dogonić uciekających Adriana i Mateusza, ani nie odpowiedziałem na kolejne kontry tuż przed metą. Wyścig rządził się swoimi prawami, sam przyjechałem do Gdyni w dobrej dyspozycji i mimo wyniku na mecie niewiele mam sobie do zarzucenia.
To były dobrze zorganizowane mistrzostwa i chętnie tu wrócę. Gratulacje dla zwycięzców!
fot. Przemysław Szczygieł / BeHere photo
komentarze