Upalna edycja Bike Atelier MTB Maratonu w Częstochowie
Czasami największym wyzwaniem jest ciężka trasa, czasami rywale, a czasami pogoda. Właśnie wysokie temperatury odgrywały główne role w szóstej edycji Bike Atelier MTB Maratonu w sezonie 2018, rozgrywanej w Częstochowie.
Na starcie wyścigu stanęło blisko 800 zawodników. W zależności od wybranej przez nich trasy, mieli do pokonania 35 lub 75 kilometrów, które prowadziły m.in. przez Górę Ossona, rezerwat Zielonej Góry, czy też Sokole Góry. Pętla zahaczała o Jurę Krakowsko-Częstochowską, więc nie brakowało zróżnicowanego terenu, technicznych odcinków, czy też fragmentów piaszczystych. Start i meta znajdowały się przy Hotelu Scout, więc początkowe i finałowe kilometry biegły wzdłuż rzeki Warta.
Na najdłuższym dystansie (PRO) triumfował mistrz Polski w maratonie MTB, Dariusz Batek. Przyjechał on na metę w towarzystwie swoich dwóch kolegów z grupy CST 7R MTB, Michałem Neumannem i Michałem Kucewiczem.
Oderwaliśmy się praktycznie na początku zmagań, na jednym ze stromych i technicznych podjazdów. Potem utrzymywaliśmy mocne równe tempo, by rywale nas nie doszli. Upał dawał się jednak bardzo mocno we znaki. W końcówce wyścigu, gdy nogi były już zmęczone, wjechaliśmy na otwarty teren, gdzie było gorąco jak na patelni. Bardzo ciężko się oddychało i miałem obawy, czy zdołamy się wybronić. Na szczęście znaleźliśmy ostatnie pokłady energii, by wygrać i jako ekipa, zająć wszystkie miejsca na podium – opowiadał Dariusz Batek.
Wśród kobiet zwyciężyła Zuzanna Krzystała-Stępień, przed Agnieszką Uroda-Hampelską i Aliną Serafin.
Na 35-kilometrowej pętli (HOBBY), z upałem i trasą najlepiej poradził sobie Szymon Stawowy. Zameldował się on na kresce samotnie, z bezpieczną przewagą nad Tomaszem Pierwochą. Trzeci był Zbigniew Wycisk. Małgorzata Kustra-Kapol triumfowała wśród pań, przed Izabelą Dudek i Katarzyną Pietrowską.
Podobnie jak wszystkie pozostałe wyścigi zaliczane do cyklu Bike Atelier MTB Maraton, częstochowska impreza była przeznaczona dla całych rodzin. Młodzi rowerzyści poniżej 16.roku życia mogli wystartować z dorosłym opiekunem na dystansie 35km, a dla jeszcze mniejszych, którzy nie byli gotowi na tak długie odcinki, zaplanowano krótkie wyścigi w miasteczku zawodów, dopasowane do ich wieku.
Kolejna szansa na spróbowanie swoich sił w rowerowej rywalizacji będzie miała miejsce 19 sierpnia w Psarach.
komentarze