POC Spin - świeże podejście do tematu ochrony głowy
Nie macie czasami wrażenia, że wyścig szczurów nabiera coraz to szybszego tempa? Nowości, nowinki, odkrycia - jesteśmy tym bombardowani codziennie, praktycznie bez przerwy. Jednak w kwestii naszego bezpieczeństwa - jestem za!
Test kasku Octal X mieliście okazję przeczytać kilka dni temu. W momencie przekazania nam go do testów Spin nie był jeszcze technologią dostępną do sprzedaży. A szkoda, bo z tego co miałem okazję porozmawiać na targach Eurobike z przedstawicielami tej szwedzkiej firmy, to bardzo ciekawa i bardzo prosta w swoim założeniu sprawa.
O co chodzi? Uderzając kaskiem o podłoże, konar, kamień, drzewo (cokolwiek tak naprawdę) narażamy nasz mózg na wstrząs. Innymi słowy: nasz kask trzymając się łepetyny sprawia, że jedno i drugie sklejone razem bardziej naraża nas na kontuzję.
Zawsze pojawią się jakieś ruchy, które mogą mieć wpływ na mikro urazy mózgu spowodowane kolizją. Aby temu zapobiec, inżynierowie POCa opracowali Spina - specjalną masę żelową, która porusza się w trakcie wypadku o kilka milimetrów na głowie razem z kaskiem, chroniąc tym samym nasz najcenniejszy organ. Technologia Spin dostępna będzie póki co w kilku najwyższych modelach marki (m.in Tectal czy Octal), a także w nowym kasku przeznaczonym głównie do cięższego enduro i DH - Coron Air.
Oczywiście nie mogło mi to także dać spokoju i zapytałem: "Czy będzie można wymienić swoje dotychczasowe pianki na wersję Spin?" No nie. Spin jest wersją homologowaną jako integralna technologia kasku i nie ma możliwości zakupu samych wkładek w formie upgrade'u. A gwoli szerszego wyjaśnienia o co w tym wszystkim chodzi zapraszam do obejrzenia krótkiego materiału wideo od POCa.
Oficjalnym dystrybutorem POC w Polsce jest firma PM Sport, a jeżeli chcecie być na bieżąco z nowościami POCa zawsze możecie sprawdzić polski fanpage POC division Poland.
komentarze