​Trek 2018

W zeszłym tygodniu zakończyła się coroczna impreza, w trakcie której Trek przedstawia nowości na kolejny sezon. Rewolucji nie było, zresztą nikt się jej nie spodziewał. Produkty topowych producentów są tak zaawansowane, że ciężko było by wymyślić przysłowiowe koło na nowo, aczkolwiek kilka niespodzianek było.

Zacznijmy od szosy.

Emonda SLR ma nową ramę, którą waży o 40 g mniej w stosunku do poprzedniej wersji (650 gram w rozmiarze 56). To najlżejsza rama na rynku produkowana seryjnie. Zrezygnowano także z najtańszej wersji S, pozostawiając SL (OCLV 500) i SLR (OCLV 700). W kolekcji znalazły się także modele z hamulcami tarczowymi (waga ramy to zaledwie 665 gram w rozmiarze 56). Rama ma więcej przestrzeni na oponę (umożliwia założenie opony 28 mm w przypadku wersji na hamulce szczękowe i jeszcze szerszych w wersji pod tarczę). 

Ciekawostką są też nowe, w pełni karbonowe koła Aeolus 3 PRO Tubeless ready, zarówno montowane w rowerach, jak i dostępne aftermarket w cenie 5999 PLN za komplet.

Zmiany dotknęły także kolekcji Madone. Choć zmiana nie dotyczy samej ramy, a dość istotnego elementu jakim jest kokpit. Madone w wersji 9.0 to rower oparty na tej samej ramie, wyposażony jednak w tradycyjny mostek i kierownicę. Dzięki temu mamy możliwość montażu lemondki. Taki mały szczegół, a cieszy.
Rower na pełnej grupie Ultegra i kołach Aeolus Comp 50mm kosztuje ...... 17.999zł.

Zmiany nie ominęły także modelu Domane. A w zasadzie roweru opartego na tej ramie. Mowa o modelu z dopiskiem Gravel oferowanym w dwóch wersjach - karbonowej i aluminiowej.

W MTB też kilka zmian.

Przede wszystkim żegnamy model SuperFly, którego zastąpi aluminiowa wersja modelu Procaliber. Nowością jest rownież odmieniony X-Caliber, którego geometria oparta jest na bardziej zaawansowanym technicznie i kosztowo starszym bracie, a oferowany będzie na ramach wykonanych z alpha aluminium, z główką ramy E2 i wewnętrznym prowadzeniem linek.

Bliźniaczym modelem X-Calibra jest Roscoe. Zbudowany na tej samej ramie rower wyposażony jest w widelce o skoku 120mm oraz koła (opony) 27.5 plus.

Procaliber w najwyższej konfiguracji otrzymał nowy napęd - w tym roku z tyłu zobaczymy kasetę 12-to rzędową i przerzutkę Eagle XX1. Dużo bardziej dostępny cenowo model 9.8 również otrzyma 12-to rzędowy napęd Eagle GX. Tańsze modele oparto na osprzęcie ze stajni Shimano.

Endurowcy też nie będą mieli na co narzekać. A to za sprawą modelu Slash 9.7, który uzupełnia kolekcję karbonowych rowerów enduro na kołach 29 cali w kolekcji Treka. 

Smutne wieści dla fanów jazdy na wielkich oponach.W kolekcji na Europę pozostaje tylko Farley 5 - reszta modeli dostępna będzie tylko na rynku amerykańskim. Europa żegna fatbiki. Jak ktoś czekał z zakupem na przyszły rok, to niech się pośpieszy. Zostało już tylko to co w sklepach.

Spore zmiany w rowerach z prądem.

Trek odświeżył kolekcję i nowe ramy posiadają wbudowany akumulator, którego tylko górna część wystaje z ramy. W topowym modelu Powerfly FS 9 LT odnajdziemy napęd Srama w wersji EX1, amortyzację ze skokiem 150 mm z przodu i z tyłu. Za wspomaganie pedałowania odpowiadać będzie system Boscha w odmianie Performance CX.

Również sporo zmian w akcesoriach...

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na nową, (łączącą wentylację i aeorodynamikę) wersję kasku Velocis. Jest to konstrukcja zbudowana całkowicie od nowa, zawierająca regulację w systemie BOA, MIPS, sprytny schowek na okulary oraz wkładki z technologią 37.5. To wszystko za jedyne 899 PLN. W zestawie naklejki teamowe Trek Segafredo :)

Drugim kaskiem na który warto zwrócić uwagę jest model Circuit. Za 599 PLN otrzymacie kask z MIPSem, magnetycznymi mocowaniami na oświetlenie lub kamerki i regulację boa.

Ciekawie wygląda też nowe siodełko szosowe Bontrager XXX. Całość wykonana z włókna węglowego, waży 68g, posiada love channel i otwór w środku. Wygląda nieziemsko. Ciekawe jak z komfortem jazdy, ale o tym przekonamy się za jakiś czas. Made in USA.

A jeśli lubicie miejską jazdę to pokazano także nową kolekcję rowerów Diamant.Na szczególną uwagę zasługuje model 133 i Zouma+. Dlaczego? Zobaczcie sami…


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl