Tropikalny Szosowy Klasyk w Grodowcu
Ani panujące w ostatnich dniach upały ani ponad 100 km na głównym dystansie nie odstraszyło kolarzy, którzy w minioną sobotę zjechali do Grodowca w gminie Grębocice na drugą edycję Szosowego Klasyka 2017. Po Szklarskiej Porębie i trudach górskiej trasy przyszedł czas na wyścig w Grodowcu – wyścig, który zainaugurował Kolarski Weekend w gminie Grębocice. Drugą częścią tego weekendu był niedzielny Bike Maraton w Obiszowie.
Na trasie Szosowego Klasyka mieliśmy dwa dystanse – FUN (55 km) i PRO (110 km). Na obu dystansach czekały tytuły zwycięzcy w kategorii open mężczyzn i kobiet, a dodatkowo oczywiście mieliśmy też rywalizację w kategoriach wiekowych i klasyfikację mieszkańców gminy. Zawody odbywały się na zabezpieczonej i zamkniętej dla ruchu trasie, na rundach, z których każda miała 27,5 km. Na trasie sporo było kibiców, którzy również walczyli o nagrody dla najbardziej aktywnej grupy fanów kolarstwa.
O 11:00 na trasę ruszył wyścig PRO, a 10 minut później FUN.
Cztery rundy do pokonania na dystansie 110 km oferowały sporo czasu na rozłożenie sił i zorientowanie się kto w peletonie ma apetyt na wygraną. Pierwsze okrążenie przebiegło jeszcze w miarę spokojnie, ale na drugim rozpoczęła się ucieczka, która zadecydować miała o losach wyścigu. Prze wiele kilometrów uciekała trójka zawodników (Błażej Wojciechowski, Damian Miela i Arkadiusz Tecław), ścigana przez kolejną trójkę, której miejsca na podium powoli wymykały się z rąk. Dopiero potem mieliśmy rozpędzony peleton i jeszcze kilka mniejszych grup.
Na ostatniej rundzie peleton dopadł drugą, pościgową trójkę, ale główni uciekinierzy rozpoczęli już walkę o zwycięstwo. Mocne tempo narzucił Wojciechowski (Ostrowska Kawaleria Kolarska), a tuż za nim utrzymywał się Miela (Strefasportu.pl MW Inwest). Nieco z tyło został Tecław (GVT) i zadowolił się trzecią pozycją. Pierwszy ostatecznie był Wojciechowski, a drugi Miela. Z grupy, która po kilku minutach pojawiła się na ostatniej prostej najszybciej finiszował Jan Zugaj (NTS Nexelo JF Duet). W rywalizacji kobiet na dystansie PRO najlepiej z trudami wyścigu poradziła sobie Małgorzata Zellner (Euro Bike Kaczmarek Electric Team). Druga była Dominika Nowacka (Polart Nutraxx Team), a trzecia Katarzyna Dugiel (TC Chrobry Betron Głogów).
Na dystansie FUN szybko postanowił poradzić sobie z rywalami Kamil Gromnicki z Żar, który prowadził samotnie prawie przez cały wyścig. Drugie miejsce przypadło Michałowi Nawrockiemu (Colex Racing Team), a trzeci był Damian Jędrzejewski (Grupa Kolarska Czarny Kamień Resort & SPA).
Panie również dzielnie sobie radziły w tym wyścigu, a najlepsza z nich dojechała do mety trzy minuty po zwycięzcy. Była to Natalia Frączek (Quest Road). Na drugiej pozycji zameldowała się Katarzyna Rzepecka (Immmotion Specialized Skoda Gall ICM Team), na trzeciej Joanna Adamska (Euro Bike Kaczmarek Electric Team).
Kolarska sobota w Grodowcu i pierwsza część Kolarskiego Weekendu zakończyła się pierwszym wyścigiem i pierwszymi sportowymi wrażeniami, a potem przyszedł czas na zmianę rowerów, nawierzchni i scenerii. Rowerowe miasteczko Bike Maratonu w Obiszowie czekało już na głodnych ścigania amatorów MTB – niedzielę wypełnił nam Bike Maraton.
komentarze