Merida Big.Nine 9000 najlepszym hardtailem wg niemieckiego magazynu "Bike"
Merida Big.Nine 9000 wygrała test porównawczy nowych wyścigowych hardtaili niemieckiego magazynu „Bike”. W pokonanym polu zostawiła 10 rywali, otrzymała tytuł „Best in Test” i ocenę „super”. „Zwycięzca testu. Najniższa waga, wyposażenie z najwyższej półki i czysta frajda podczas jazdy. Big.Nine to wszechstronny ścigacz” – czytamy.
Nowa Merida Big.Nine wygrała prestiżowy test porównawczy niemieckiego magazynu „Bike”. Big.Nine 9000 zwyciężył w teście 11 nowych wyścigowych hardtaili, który ukazał się w wydaniu 1/2017 magazynu. Zdobył w nim najwięcej punktów spośród wszystkich modeli w zestawieniu (221), a jedno z czołowych europejskich czasopism rowerowych przyznało mu tytuł „Best in Test” i ocenę „super”. Wcześniej, w wydaniu 10/2016, „Bike” przetestował wersję Team nowej Meridy Big.Nine. „Na rundzie testowej nie mogliśmy sobie przypomnieć, kiedy jazda na hardtailu sprawiła tak wiele przyjemności” – pisał wówczas magazyn, który przyznał rowerowi ocenę „super”.
Poniżej znajduje się tłumaczenie najnowszego werdyktu magazynu „Bike”.
„Po imponującym teście wersji Team w „Bike” 10/16 wiedzieliśmy, że w 2017 roku musimy uważać na Meridę Big.Nine. Dobrze przemyślana karbonowa rama waży tylko 960 gramów, 80 gramów więcej niż w poprzednim teście, ale wciąż zajmuje czołowe pozycje obok Scotta i Canyona. Wyposażona w high-endowe karbonowe koła i złoty widelec Fox, jest droższa o 500 euro od wersji Team [w Polsce rower jest dostępny w tej samej cenie co Big.Nine Team - red.], a czarny matowy design zapewnia jej nutkę elegancji. Mimo to zadbaliśmy o właściwą kąpiel błotną roweru. Ze względu na długą górną rurę, wyścigowa pozycja jest na nim dość oczywista. Krótkie dolne rury tylnego widelca i stromy kąt główki ramy zapewniają bardzo zwinne prowadzenie roweru i pozwalają mu z łatwością przelatywać przez zakręty. Przełożenia 1x11 Shimano z nową kasetą 11-46 zapewniają podobny zakres biegów jak SRAM 1x11. Jakkolwiek, na długich szutrowych zjazdach brakowało nam jednego przełożenia ze względu na 32-zębową korbę. Szerokie opony Race-King mimo płytkiego bieżnika zrobiły na testerach wrażenie.
Podsumowanie
Zwycięzca testu. Najniższa waga, wyposażenie z najwyższej półki i czysta frajda podczas jazdy. Big.Nine to wszechstronny ścigacz.
Tester Markus Schulte-Lünzum:
Merida imponowała w każdej sytuacji – nieważne, czy był to maraton, cross country czy etapówka – to prawdziwie wszechstronna maszyna. Szkoda, że w 2017 roku nie będzie walczyła o zwycięstwa w Pucharze Świata”.
Rowery, które wzięły udział w teście (kolejność alfabetyczna): Canyon Exceed CF SLX 8.9 Pro, Corratec Revolution 29 SL XTR, Cube Elite C:68 Race, Ghost Lector World Cup UC, KTM Myroon 29 Sonic 12, Merida Big.Nine 9000, Niner Air 9 RDO Race, Radon Jealous 9.0 SL, Scott Scale RC 900 SL, Specialized Epic Pro Carb. WC HT, Storck Rebel Nine Platinum G3.
Ze specyfikacją Meridy Big.Nine 9000, a także jej geometrią i zastosowanymi w niej technologiami, można się zapoznać na www.rowerymerida.pl
komentarze