Zerwane więzadła w kolanie koszmarem sportowców. Jak wrócić do formy?
Zerwanie przedniego lub tylnego więzadła krzyżowego w kolanie to uraz prowadzący do poważnej dysfunkcji kolana. Dla sportowców, którzy nie zadbali o właściwą opiekę medyczną, może on oznaczać nawet koniec kariery. Jak najczęściej dochodzi do tej kontuzji? Jakie są sposoby na sprawny powrót do formy?
Kolano to ośrodek centralny w kończynach dolnych. Jest to staw złożony i miejsce, w którym łączą się kości – udowa i piszczelowa oraz rzepka. Znajduje się w nim aż 11 więzadeł. Wszystkie odpowiadają za jego stabilizację i poprawne funkcjonowanie. Do najważniejszych zalicza się więzadło krzyżowe przednie i tylne. To dzięki nim staw kolanowy znosi obciążenia. To bardzo ważny element organizmu ludzkiego, który pozwala nam na swobodną aktywność fizyczną.
Kiedy sportowiec doznaje kontuzji?
Najczęściej do zerwania więzadeł w kolanie dochodzi w momencie, kiedy bezpośrednio zderzają się ze sobą dwie osoby. – Bardzo często więzadło zostaje zerwane w momencie uderzenia w tylno-boczną część kolana. Uraz ten eliminuje zawodnika z treningów i zawodów na długie miesiące, jeśli nie ma dostępu do najnowszych i innowacyjnych rozwiązań w fizjoterapii – mówi Magdalena Hertel, mgr fizjoterapii, ekspert firmy BTL Polska. – Najczęściej więzadła uszkadzają zawodnicy dyscyplin zespołowych, sztuk walki, narciarze oraz biegacze. Każdego, kto doznał tego urazu, a wiąże swoją przyszłość ze sportem, czeka bardzo wiele pracy, by wrócić do pełnej dyspozycji – dodaje.
Gdy diagnoza lekarza wskazuje na zerwanie więzadeł w kolanie, każdy sportowiec powinien liczyć się z jego rekonstrukcją. Osoby nieuprawiające sportu zawodowo nie muszą poddawać się operacji, w sytuacji gdy występuje u nich odpowiednia sprawność mięśni okołokolanowych oraz ich elastyczność, pozwalająca na prawidłową pracę stawu. Tym, którzy uprawiają sport regularnie lub zawodowo, zaleca się wykonanie rekonstrukcji więzadeł. Wykorzystuje się do tego fragment ścięgna mięśni zginaczy uda albo więzadła rzepki. Po udanej rekonstrukcji pacjentów czeka wielomiesięczna, systematyczna rehabilitacja.
Trzykrotne zerwanie więzadeł? Jest to możliwe
Problem zerwania więzadeł w kolanie dotyczy sportowców na całym świecie. W Polsce taki uraz przytrafiał się m.in. piłkarzom: Jakubowi Błaszczykowskiemu, Mirosławowi Szymkowiakowi, Jackowi Krzynówkowi, a także żużlowcowi Krzysztofowi Kasprzakowi (indywidualny wicemistrz świata w żużlu). Prawdziwym pechowcem jest Michał Efir. Piłkarz, wychowanek Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa, uważany przez wielu za wielki talent, w wieku 21 lat miał za sobą trzykrotne zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie. Odniesione kontuzje poważnie wyhamowały jego sportową karierę. – Trudno opisać, jak duży ból towarzyszy temu urazowi – opowiada Michał Efir. – Powrót do pełni zdrowia po zerwaniu więzadeł w kolanie to prawdziwa próba charakteru, jednak mój przykład pokazuje, że warto za wszelką cenę walczyć o powrót do pełni zdrowia, a co za tym idzie, o swoje marzenia – mówi 24-letni piłkarz, który obecnie reprezentuje pierwszoligowy klub Bytovię Bytów.
Błyskawiczna i nowoczesna rehabilitacja
Czas powrotu do pełni formy skraca się dzięki zastosowaniu najnowszej technologii. Z antygrawitacyjnej bieżni ALTER-G korzysta coraz więcej zespołów na świecie. Sprzęt pozwala na regulację poziomu odciążenia ciężaru ciała, dzięki czemu na bieżni można ćwiczyć w warunkach masy ciała zmniejszonej nawet o 80 procent. Bieżnia umożliwia pacjentom stopniowe obciążanie kończyn dolnych po odniesionym urazie w celu stymulowania naturalnych procesów regeneracyjnych zachodzących w organizmie. W Polsce jedynym klubem sportowym, który posiada ten najnowocześniejszy sprzęt jest Legia Warszawa. Marce zaufało już ponad 80 uznanych klubów sportowych z Europy, na czele z takimi firmami jak FC Barcelona, Real Madryt czy Manchester United.
Innym nowoczesnym sprzętem jest Salus-Talent. To aparat do głębokiej stymulacji elektromagnetycznej, który pozwala na miejscowe przyłożenie precyzyjnego pola elektromagnetycznego. Przenika on nie tylko tkanki, ale także kości. Zastosowanie wysokoenergetycznego pulsacyjnego pola magnetycznego stymuluje tkanki, co w następstwie pobudza komórki nerwowe, mięśnie oraz naczynia krwionośne. Przyspiesza to regenerację i skraca proces rehabilitacji.
Zerwane więzadła to nie koniec świata
Kontuzja zerwania więzadeł w kolanie wstrzymuje kariery sportowców na kilka miesięcy. Powrót do pełni zdrowia jest uzależniony od indywidualnych predyspozycji organizmu, charakteru oraz od tego, jak bardzo uszkodzone zostało więzadło. Odpowiednią dyspozycję można osiągnąć szybciej dzięki rehabilitacji na nowoczesnym sprzęcie oraz systematycznym i odpowiednio rozplanowanym ćwiczeniom. Po udanej rekonstrukcji więzadeł nie ma przeciwskazań do tego, by kontynuować karierę sportową.
Przykładem charakteru i wytężonej pracy nad powrotem do pełni zdrowia może być Jakub Błaszczykowski. W styczniu 2014 roku piłkarz zerwał więzadła krzyżowe przednie w kolanie. Po długiej i ciężkiej rehabilitacji wrócił na boisko jeszcze silniejszy, co pokazał podczas ostatnich Mistrzostw Europy, gdzie był najlepszym strzelcem w szeregach polskiej reprezentacji. To pokazuje, że kontuzja zerwania więzadeł w kolanie nie musi oznaczać końca kariery sportowej.
komentarze