Dolomiti Paganella Bike - miejscówka na wypad oraz wakacje

Riva del Garda - tą miejscowość zna chyba praktycznie każdy rowerzysta w Polsce. Sami zresztą całkiem sporo o tym miejscu piszemy przy okazji odbywającego się tam największego festiwalu rowerowego w Europie. Jednak kto z Was zna Andalo, Fai della Paganella czy Molveno?

Nie znacie? To szkoda. Aczkolwiek musicie koniecznie poznać te miejsca! W tym rejonie miała miejsce nasza redakcyjna przygoda z Giro d'Italia  i także w tej okolicy mieliśmy okazję zakosztować nieco górskich szlaków - głównie w formie pieszej, gdyż nasza wycieczka mtb została tak bardzo obficie zlana deszczem, że widoczność na poziomie 2m była całkiem niezłym wyczynem i kontynuowanie jazdy górskimi szlakami było po prostu niebezpieczne. Ja tak ładnie o tym piszę, ale o co tak naprawdę tyle krzyku? Na początek - krótki film:

Jest nieźle, prawda? Jednak w tym rejonie można nie tylko pojeździć po ciekawych, endurowych szlakach, można tam zabrać także całą swoją rodzinę i spędzić na miejscu fajne wakacje "w siodełku". Trasy zostały podzielone na 4 rodzaje: Family Tour, Cross Country, All Mountain/Enduro, Downhill Freeride. Te z kolei posiadają podgrupy o poszczególnych poziomach trudności, w których zaklasyfikowane są szlaki, wycieczki, itp.

Nie musicie się martwić o nic - jeżeli Wasza trasa nie zaczyna i nie kończy się w tym samym miejscu, to do dyspozycji macie shuttle busy, które odwiozą Was i Wasze rowery pod wskazane miejsce. Możecie również przenocować w schronisku, w bike hotelu, który oprócz tego, że z radością przyjmie Wasz rower, to jeszcze na dodatek nim się zaopiekuje: można go umyć, naprawić, trzymać w pokoju, albo w specjalnie do tego zaprojektowanej przechowalni. Menu posiłków także sympatycznie podrażni Wasze podniebienie: coś kolarskiego, coś lokalnego + lokalna kawa i wino. A jeżeli jesteście ukierunkowani na szlaki typowo enduro to sprawdźcie...

Bear Trails

60km epickiego singla. 1000m w górę, 4050m w dół - ot taka suma przewyższeń. Wyprawa zajmie Wam cały dzień (sugerowane 9h rowerowania), ale dzięki temu będziecie w stanie odwiedzić takie malownicze miejscowości jak Andalo, Fai della Paganella czy Molveno. Najwyższy szczyt, który osiągniecie to 2125m n.p.m. - Paganella. Rozpościera się z niego cudowny widok m.in. na Jezioro Garda, do którego możecie dojechać szlakiem przez Monte Baldo. A jeżeli szlaków będziecie mieli już dość (da się tak wogóle? :)) to zawsze możecie wpaść na:

Dolomiti Paganella Bike DAYS

które właśnie się rozpoczęły i potrwają do niedzieli, czyli do 3 lipca. To pierwsza edycja festiwalu w Molveno. Skupiać ma się przede wszystkim na enduro, ale także i na szkole jazdy, zawodach, sztuce tworzenia szlaków i bike parków. Ma to być swoista nauka połączona z dobrą zabawą - o to głównie chodzi. Czyż nie warto odwiedzić tego malowniczego regionu? Ma tyle pięknych miejsc do zaoferowania.

Zdjęcia: Dolomiti Paganella Tourism Board


o autorze

Szymon Barczyk

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl