Wiosenny ból kolan - jak go uniknąć?
Przed treningiem na krótko.. pamiętaj o kolanach
Zanim na trening zwabi Was pierwsze wiosenne słońce, które ostatnio zaczęło się intensywnie pojawiać, przeczytajcie nieco o doborze stroju z uwzględnieniem Waszych stawów.
Poprawiająca się pogoda i coraz dłuższe dni zachęcają do dalszych i częstszych przejażdżek. Pamiętajmy, że temperatura odczuwalna może być niższa niż ta na termometrze, a minimalna zalecana przez ortopedów dla treningu „na krótko” wynosi ok. 16 stopni. Niestety, na początku sezonu wielu kolarzy wyklucza z dalszych intensywnych treningów siejący postrach syndrom tzw. „wiosennych kolan”.
Przyczyną tego wczesnosezonowego bólu może być przeciążenie i przemarznięcie kolan, zwłaszcza biorąc pod uwagę nieco mniejsze zimowe obciążenie stawów. Przeciążenie takie bierze się najczęściej z “ugniatania” podjazdów lub nieodpowiedniego używania wyższych biegów. Zrezygnuj zatem z molestowania “blatu” i nie zwiększaj gwałtownie wiosennych przebiegów.
A gdy już zacznie boleć?
Pamiętaj o 4 bardzo ważnych zasadach
- Nigdy nie wolno Ci ignorować bólu kolana - to znak, że coś jest nie tak
- Zwróć uwagę na swój styl jazdy – korzystaj z niższych przełożeń
- Zmniejszaj w razie potrzeby objętość treningu
- Gdy ból ustąpi, możesz zwiększać obciążenie ale rób to powoli i słuchaj swojego organizmu
Ustalenie przyczyny bólu kolana jest niezbędne. Istnieje bardzo wiele możliwych urazów i przyczyn, jednak jeśli nie zmieniałeś diametralnie pozycji czy intensywności treningów, a także nie uległeś wypadkowi - najbardziej prawdopodobnym będzie „zmęczenie” stawu. Opinię zostaw fachowcom – zrób przerwę w treningach i udaj się do specjalisty – zwłaszcza, jeśli ból nie ustępuje po kilku dniach odpoczynku.Zalecamy na pierwszy kontakt fizjoterapeutę lub lekarza sportowego. W gronie Twoich rowerowych znajomych na pewno jest osoba, która może polecić Ci sprawdzonego fachowca w tej dziedzinie.
Warto zapamiętać!
Zwiększaj objętość treningu powoli i ostrożnie. Będziesz miał pewność, że kolana nie dostaną nagle zbyt dużego obciążenia.
Pedałuj z kadencją wyższą niż zwykle aby zredukować obciążenie. Pamiętaj o tym nie tylko na szosie, ale również w terenie, szczególnie na podjazdach. Nie zapominaj o rozjeździe po treningu w celu „wystudzenia” nie tylko organizmu, ale też stopniowego zmniejszenia obciążenia stawów.
Przygotuj się na ewentualność czasowego wykluczenia z treningów na rzecz regeneracji i urlopu dla kolan, gdy je przeciążysz. Jeśli trenujesz w upale, dobrze zrobi Ci chłodny kompres po wysiłku. Przy zmianie pozycji, dla osób z problemami ze stawami warto polecić skorzystanie z tzw. bikefittingu – pomoże on dobrać optymalną dla pracy kolana konfigurację. Pamiętajmy, że nawet centymetr zmiany pracy stawu może mieć ogromny wpływ na jego zużywanie się. Upewnij się także, że po przerwie w treningach set-up wysokości siodełka, pedałów itp. nie uległ zmianie.
Unikaj używania twardych przełożeń – zbyt mocno obciążają chrząstki stawowe, mogą prowadzić do przewlekłego zapalenia stawów.
Wbrew pozorom… nie słuchaj rad starszych. Nie wszyscy znają aktualne dane czy badania, a przede wszystkim – nikt nie ma możliwości sprawdzić, jak Ty czujesz się w danej pozycji.
Życzymy Wam jednak niezniszczalnych kolan:)
źródło: http://www.cyclingweekly.co.uk
komentarze