Trzydziesta piąta strona menu Kolarskiej Kuchni
W kolejnym odcinku naszej kuchni pobawimy się w produkowanie żywności, która na półkach sklepowych ocieka chemią. Najśmieszniejsze w tym jest to, ze przepisy na to krążą od bardzo wielu lat, a my płacimy za zatruwanie swoich organizmów. Ostatni przepis to zmodyfikowana pyszna babka ziemniaczana .
Szynka domowa. Troszkę pracy z tym jest, ale smakuje jak na starym wiejskim weselu.
I etap przygotowania
1,5 kg szynki wieprzowej bez kości
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki soli + 1 łyżka soli peklowej
2 łyżki ziół prowansalskich
1 główka czosnku
1 łyżeczka papryki czerwonej pikantnej Kotanyi
1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego Kotanyi
1 pończocha
Mięso myjemy i starannie osuszamy ręcznikiem papierowym, dokładnie obtaczamy mięso w cukrze. Szynkę przekładamy do metalowej foremki i wkładamy do lodówki na 36 godzin, z mięsa wypłynęło sporo płynu. Po tym czasie wylewamy płyn, myjemy mięso z cukru, osuszamy ręcznikiem papierowym i obtaczamy w mieszance soli i znowu wkładamy do lodówki na 36 godzin, po tym czasie go opłukujemy mięso z soli, wycieramy i obtaczamy dokładnie w mieszance przeciśniętego przez praskę czosnku wymieszanego z ziołami prowansalskimi, pieprzem ziołowym i papryką. Wkładamy na 36 godzin do lodówki. Po tym czasie przekładamy mięso do pończochy i wieszamy w przewiewnym, suchym, ale ciepłym miejscu. Ja powiesiłam na haczykach od weków zaczepiając o szafkę kuchenną obok kuchenki. Szynka wisiała 7 dni.
Po tym czasie możemy wyciągnąć z pończochy i przechodzimy do II etapu przygotowania:
Ponieważ szynka jest już doprawiona ziołami, stosujemy tylko 2 liście laurowe, 2 ziarna ziela angielskiego, 1 łyżkę soli i 2 kopiaste łyżki majonezu, najlepiej Winiary, oraz 1,5 litra wody.
Szynkę wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą, dodajemy sól, liście laurowe, ziele angielskie i majonez, zagotowujemy i gotujemy 5 minut. Wyłączamy i studzimy, ja zostawiłam w zalewie na całą noc. Następnego dnia ponownie zagotowujemy wodę, gotujemy szynkę kolejne 5 minut i zostawiamy w zalewie na 12 godzin. Szynkę wyjmujemy, osuszamy ręcznikiem papierowym.
Domowa maca bez ulepszaczy. Można domieszać odrobinę innych składników, ale nie za wiele ( płatki owsiane, nasionka itp)
Składniki na małą porcję :
1/2 szklanki maki żytniej, pszennej jak kto woli
1/4 łyżeczki soli
1/4 szklanki gorącej wody
Przygotowanie :
Mąkę zagniatamy z solą i wodą na elastyczne, bardzo gładkie ciasto . Pozwalamy ciastu odpocząć kilka minut, po czym rozwałkowujemy je na cieniutkie placki, dzielimy na części i na gorącej, suchej patelni z grubym dnem smażymy, a właściwie suszymy. Na placuszkach powinny pojawić się bąble powietrza, wtedy przewracamy je na drugą stronę i „dosuszamy” do końca. Mniam
Słynna już w kuchni polskiej babka ziemniaczana zamiennie bez boczku, ale z pysznym łososiem. Niebo w gębie...
SKŁADNIKI:
ok 1 ½ - 2 kg ziemniaków
ok. 3 - 4 łyżki mąki pszennej (jeśli masa, już po odsączeniu ziemniaków jest nadal bardzo rzadka, dodajemy więcej mąki)
2 jajka
2 duże cebule
3 ząbki czosnku, przeciśniętego przez praskę* opcjonalnie
100 g wędzonego łososia
1 łyżeczka soli /jeśli dodajemy czosnek – to więcej/
świeżo mielony pieprz do smaku /u mnie kolorowy/
1 łyżka oliwy
PRZYGOTOWANIE:
Surowe ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce , tak jak do placków ziemniaczanych. Ścieramy również jedną cebulę. Odciskamy nadmiar wody, pieprzymy, solimy i dodajemy czosnek (polecam dodać więcej świeżego pieprzu – jest wyrazista i lekko pikantna). Do masy ziemniaczanej dodajemy jajka i mąkę, dokładnie mieszamy.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, smażymy pokrojoną drugą cebulę. Dodajemy do ziemniaków wraz z posiekanym drobno łososiem i mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 180 st C.
Keksówkę smarujemy masłem i podsypujemy bułką tartą, wylewamy do niej masę.
Pieczemy przez ok. 1 godzinę (czasem gdy forma jest wysoka - nawet do 1,5 h)
Po upieczeniu warto odczekać 5 – 10 min zanim rozkroimy babkę (ziemniaki trochę się ‘zwiążą’).
Podawać solo lub z ulubionym sosem lub z kwaśną śmietaną.
komentarze