Etap dla Swifta, Moser utrzymał prowadzenie
Drugi etap wyścigu z Wałbrzycha do Opola liczył aż 239,4 kilometra. Głównymi aktorami byli uciekinierzy, którzy oderwali się już na 5 kilometrze trasy. Byli to: Łukasz Bodnar, Damian Walczak (obaj Reprezentacja Polski), Włoch Diego Caccia (Farnese Vini - Selle Italia) i Adrian Kurek (Utensilnord Named).
Uciekinierzy szybko zbudowali dużą przewagę, a wirtualnym liderem w tym momencie był Bodnar. W Złotym Stoku premię specjalną wygrał Damian Walczak. 10 kilometrów dalej Lotna Premia Fiat padła łupem Bodnara. Nasz reprezentant skupił się w dniu dzisiejszym właśnie na lotnych premiach i wygrał również te w Prudniku i Krapkowicach zapewniając sobie liderowanie w klasyfikacji aktywnych.
Po wygraniu trzech premii Bodnar wrócił do peletonu, który nie był zadowolony z faktu, że tak wysoko sklasyfikowany kolarz po pierwszym etapie uczestniczy w odjeździe. Pozostał trójka nadal kontynuowała jazdę. Na Górskiej Premii Tauron zaatakował Cacchia wygrywając ją, a następnie podążył samotnie na metę.
Peleton ponownie wyliczył sobie wszystko co do sekundy. Zmęczony długą ucieczką Włoch nie był w stanie przeciwstawić się ogromnej sile peletonu, którego celem było doprowadzenie do finiszu z całej grupy.
Tak się oczywiście stało, a piekielnie szybki finisz padł łupem Brytyjczyka Bena Swifta (Team Sky). Jako drugi finiszował Włoch Elia Viviani (Liquigas-Cannondale), a trzeci Belg Tom Boonen (Omega Pharma-Quick Step).
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Moser. Liderem klasyfikacji punktowej został Niemiec Fabian Wegmann (Garmin-Sharp), najlepszym góralem nada Daniel Teklehaimanot (Garmin-Sharp). Najaktywniejszym kolarzem jest Łukasz Bodnar, a najwyżej sklasyfikowanym Polakiem po dwóch etapach, Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step).
komentarze