Contador - sprawy idą do przodu...

“Jestem szczęśliwy że sprawą zajmuje się federacja bo to oznacza że możemy posunąć się naprzód,” powiedział Contador, który jest wykluczony ze sportu i musiał porzucić w 2010 żółtą koszulkę.

Contador twierdzi że jego pozytywny wynik ze śladowymi ilościami zakazanego środka odchudzająco-wzmacniającego mięśnie, następujący po teście na Tour de France w lipcu, był spowodowany zjedzeniem zakażonego mięsa. Sceptycy sugerują jednak że mógł nieumyślnie zażyć clenbuterol przez nielegalną i wzmacniającą transfuzję krwi.
Ubiegłej środy przekazano informację że RFEC potrzebuje “co najmniej dwóch miesięcy” aby zdecydować czy Contador będzie sankcjonowany czy nie.
Ostateczna decyzja komisji RFEC dotycząca hiszpańskiego kolarza „nie będzie znana wcześniej niż za 2 miesiące,” powiedział Juan Carlos Castano, szef federacji. “Wszystko zależy od argumentów jakie Contador zaprezentuje oraz od próbek które komisja znajdzie, wśród niezależnych ekspertów aby lepiej spojrzeć na wiarygodność prezentowanych dowodów”
Według antydopingowych zasad światowego organu zarządzającego kolarstwa (UCI), RFEC ma maksymalnie miesiąc na swoją decyzję.
UCI “ma zasadę jednego miesiąca na podjęcie decyzji w sprawie dopingu… ale według hiszpańskich zasad antydopingowych, które będą przestrzegane, dopuszczalnym okresem są trzy miesiące”
Contador, tymczasowo zawieszony przez UCI, nie jest pewien swojej przyszłości. Groził że zrezygnuje ze sportu jeżeli zostanie zawieszony na dwa lata.
Contador wygrał Tour de France w 2007 i w 2009, w sierpniu podpisał dwuletni kontrakt z drużyną Saxo Bank.
Luksemburczyk Andy Schleck, zdobywca drugiego miejsca za Hiszpanem w dwóch ostatnich edycjach wyścigu, porzucił ostatnio Saxo Bank i założył nową drużynę ze swoim bratem Frankiem i wieloma innymi członkami Duńskiej załogi.











komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl