Polacy na Pucharze Świata w Kanadzie... i nie tylko
Zawodnikom przyszło rywalizować jak do tej pory na najcięższej z dotychczasowych pucharowych tras. Dodatkową trudnść sprawiła rozmoknięta trasa po wcześniejszych obfitych opadach. W zawodach dobrze spisali się nasi młodzieżowcy – Marek Konwa zajął 7 miejsce, Piotr Brzózka dwunaste, a jego kolega klubowy Kornel Osicki ukończył rywalizację na 24 pozycji. Zwycięzcą kategorii został reprezentant Włoch Gerhard Kerschbaumer (TX Active Bianchi).
W elicie Panów duże nadzieje wiązaliśmy ze starem Marka Galińskiego (JBG-2). Od samego startu Marek jechał w okolicach 25 pozycji, co pozwoliło przypuszczać, że uda się ukończyć rywalizację w pierwszej dwudziestce. Niestety, na na trzecim okrążeniu "Diabła" dopadł pech – uszkodzona przednia opona. Pomimo awarii Marek zaczął szybko odrabiać straty i chwilę później znowu jechał w okolicach 30 pozycji. Pech jednak nie opuszczał naszego reprezentanta – 6 runda i znowu uszkodzone przednie koło. Pomimo dwóch defektów Marek zdołał dotrzeć do mety na dobrym - 43 miejscu. Zwycięzcą kategorii elita został ponownie Czech – Jaroslav Kulhavy (Specialized Racing Team), który ponownie wrócił na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Kulhavy od samego startu ruszył jak z procy, szybko uzyskując kilkunastosekundową przewagę. Gonił go Nino Schurter a za nim grupa pościgowa z doborową obsadą Flückiger, Vogel, Fumic i Hermida. Ten dzień jednak należał do Czecha, który na mecie pojawił się z grubo ponad minutową przewagą nad Schurterem.
Startowały także Panie, choć występu nie należy zaliczyć do udanych. Maja Włoszczowska, która w zeszłym roku na tej samej trasie wywalczyła Mistrzostwo Świata, tym razem na metę dojechała dopiero na 18 tej pozycji. Ania Szafraniec pojawiła się na mecie dopiero na 28 pozycji, a Magda Sadłecka na 31. Zwyciężyła Catherine Pendrel przyjeżdżając na metę z prawie minutową przewagą nad Iriną Kalentievą i Julie Bresset, która zaliczyła dwa groźnie wyglądające upadku na kamienistym zjeździe. Kosztowało ją to walkę o pierwsze miejsce. Skutki upadków musiały dać się mocno we znaki, bo minęłą ją również Kalentieva, wsadzając rywalce na mecie 54 sekundy. Wyścigu nie ukończyła Sabine Spitz, która po upadku próbowała walczyć dalej, jednak ostatecznie zeszła z trasy.
Elita Mężczyźni
1 Jaroslav Kulhavy Czechy 1:35:51
2 Nino Schurter - Szwajcaria +01:42
3 Jose Antonio Hermida - Hiszpania +01:54
4 Mathias Flückiger - Szwajcaria +02:33
5 Florian Vogel - Szwajcaria +02:51
6 Burry Stander - RPA +03:42
7 Geoff Kabush - Kanada +04:14
8 Christoph Sauser - Szwajcaria +04:31
9 Litscher Thomas - Szwajcaria +04:33
10 Gujan Martin - Szwajcaria +04:33
...
43 Marek Galiński – Polska +15:39
U23 Mężczyźni
1 Gerhard Kerschbaumer (TX Active Bianchi) 1:23:56
2 Fabien Canal (GT Skoda Chamonix) +01:31
3 Matthias Stirnemann (Thoemus Racing Team) +02:15
4 Sebastien Carabin (Versluys - Evenza Team) +03:37
5 Stephen Ettinger (USA) +04:37
6 David Fletcher (Wielka Brytania) +05:16
7 Marek Konwa (Milka Trek MTB Racing Team) +06:06
8 Russell Finsterwald (Subaru – Trek) +07:00
9 Ruben Scheire (MPL Specialized MTB Team) +07:20
10 Bouchard Leandre (Kanada.) +07:20
…
12 Brzózka Piotr (JBG - 2 Professional MTB Team) +07:41
…
24 Osicki Kornel (JBG - 2 Professional MTB Team) +12:46
Elita Kobiety
1 Catharine Pendrel – Kanada 1:38:23
2 Irina Kalentieva – Rosja +0:58
3 Julie Bresset – Francja +1:52
4 Katerina Nash – Czechy +2:01
5 Marie-Helene Premont – Kanada +2:36
6 Elisabeth Osl– Austria +2:45
7 Emily Batty – Kanada +3:07
8 Nathalie Schneitter – Szwajcaria +4:28
9 Tanja Zakelj – Słowenia +5:10
10 Gunn-Rita Dahle Flesjaa – Norwegia +5:38
...
18 Maja Włoszczowska +8:14
...
28 Anna Szafraniec +12:18
...
31 Magdalena Sadłecka +14:39
Także w ten weekend odbył się wyścig na Słowenii, podczas którego nasze barwy reprezentował Adrian Brzózka, któremu udało mu się zająć wysokie 5 miejsce. Wyścig wygrał reprezentant Argentyny Cartiel Soto (Team Protek).
Foto: JBG2
komentarze