​YT Industries przeprasza i zapewnia, że żaden klient nie poniesie strat

Zaledwie kilka tygodni temu YT Industries ogłosiło rozpoczęcie procesu restrukturyzacji prawnej, aby "zreorganizować i zabezpieczyć przyszłość firmy". Ta decyzja dotknęła europejskie oddziały marki, podczas gdy amerykański oddział podobno nie został objęty zmianami. Pisaliśmy o tym tutaj

W lipcu sprawa wyglądała groźnie – niektórzy klienci nie dostali ani produktów, ani hajsu z powrotem, więc zrobiło się nerwowo. Wtedy YT zapewniało, że nadal będzie działać normalnie, a biznes będzie toczył się zwykłym trybem. Jednak rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej – wielu klientów dostało informację, że ich zamówienia zostały wstrzymane, a zwroty pieniędzy wciąż nie nastąpiły. Teraz YT twierdzi, że ogarnia temat i stopniowo zaczyna już wypłacać refundacje. Obiecują, że w ciągu kilku tygodni wszystkie sprawy zostaną wyjaśnione.

W najnowszym oświadczeniu YT zapewnia klientów, że obecnie pracuje nad rozwiązaniem tej sytuacji i jest przekonana, że wszystkie sprawy zostaną rozstrzygnięte w ciągu najbliższych tygodni.  

W oświadczeniu czytamy:  

„Chcemy jeszcze raz szczerze przeprosić za niedogodności spowodowane trwającą restrukturyzacją. Rozumiemy, że oczekiwanie na rozwiązanie jest frustrujące i zapewniamy, że ciężko pracujemy, aby naprawić sytuację.  

Aktywnie współpracujemy z dostawcami płatności nad zgodnym z prawem rozwiązaniem, które pozwoli nam rozwiązać każdą sprawę klienta. Chociaż nie możemy jeszcze podać dokładnej daty, poczyniliśmy znaczne postępy w ramach obowiązujących przepisów prawnych. Rozpoczęliśmy już zwroty za część zamówień i jesteśmy przekonani, że wszystkie przypadki zostaną rozstrzygnięte w ciągu najbliższych tygodni.  

Możecie być pewni, że zrobimy wszystko, aby żaden klient nie poniósł straty z powodu tej sytuacji. Bierzemy pełną odpowiedzialność i robimy wszystko, aby odzyskać Wasze zaufanie.”

Mimo to YT prowadzi dalszą działalność tak, jakby nic się nie stało. Tydzień po ogłoszeniu restrukturyzacji marka wypuściła nawet nowego eMTB Decoya. Choć produkcja tego rowera na pewno ruszyła na długo przed ogłoszeniem zmian, dla klientów czekających na swoje zamówienia lub zwrot gotówki musiało to być jak kopniak w twarz. W końcu oni wciąż nie mają ani roweru, ani pieniędzy.

Wygląda na to, że YT nie zamierza się poddawać i walczy o powrót do gry.


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl