Ogrzewanie EKOÏ heat concept.
Przewrotnie zaczniemy od tyłu, bo i temat na czasie i produkt dobrze przemyślany. Jak sprawdziły się w boju podgrzewane rękawice i ochraniacze zaprojektowane przez studio Ekoi?
Wrażenia z jazdy
Zestaw rękawic i ochraniaczy który dotarł do nas na otwarciu zimy dedykowany jest do niższych temperatur sięgających -10 stopni C, ale w gamie marki znaleźć możemy również cieńsze i nieco wygodniejsze w użytkowaniu rękawice do temperatur w okolicach od 5 do -5 stopni C.
Pierwszy dzień testowy oscylował w granicach +2 do -1 st poniżej zera. Samo zakładanie ochraniaczy jest dość specyficzne, gdyż domknięcie cholewki następuje za pomocą rzepu wszytego w tylnej części na całej długości od pięty do łydki. Chwilę zajęło nam rozgryzienie sposobu w jaki dopiąć w miarę ciasno ochraniacz . Po zapięciu cholewki dopięliśmy dodatkową elastyczną taśmę uszczelniającą wszytą nad brzegiem góry ochraniacza. Całość stabilizuje zapięcie na rzep pośrodku podeszwy. Po trzeciem treningu to co wydawało się dość trudne, stało się już banalnie łatwe. W przypadku rękawic sprawa wygląda dziecinnie prosto, zakładamy, zapinamy na nadgrastku rzep, dociągamy gumkę z kołnierzem izolacji i to wszystko. Trwa to kilka sekund. Jeśli baterie zostały podpięte już wcześniej, wystarczy przed wyjściem z domu, czy garażu uruchomić przyciskiem na ochraniaczach i rękawicach ogrzewanie. Jest to dość istotne, by wyjść z już uruchomionym produktem, który podgrzany będzie inicjował utrzymanie podwyższonej temperatury, a nie walczył z wychłodzonym na zewnątrz pokrowcem, który będzie mozolnie doprowadzał otoczenie stóp i dłoni do żądanej temperatury. Całe sterowanie ogrzewaniem odbywa sie za pomocą jednego, centralnie umiejscowionego przycisku, a kontrolę pomaga utrzymać zestaw kolorowych diód, które informują o aktualnie używanym poziomie mocy ogrzewania. Stopniowanie mocy na poszczególnych poziomach eksportuje temperatury w przedziałach 30/35/40 stopni zarówno w rękawicach jak i ochraniaczach.
Temperatura w okolicach zera pozwalała na jazdę z ustawieniem 30 stopni C w przypadku ochraniaczy i mieszanym 30/35 stopni C w przypadku rękawic przez czas około 90 minut i zużyciem ogniw do poziomu 50 i 25% w przypadku osoby bardzo wrażliwej na wychłodzenie palców stóp i rąk w dobrym komforcie zupełnie bez udczucia zimna podczas całej jazdy szosowej. Kolejne testy odbywały się w cięższych warunkach przy silnym wietrze, zaśnieżeniu i temperaturach od -1 do - 5 st C. Część treningów odbywała sie na rowerze MTB co może nieco zniekształcić obraz wychłodzenia, jednak były to dni obfitujące w intensywne opady śniegu przy silnym, zimnym wietrze. Tutaj zaskoczyły nas najbardziej ochraniacze na buty, które nie wymagały zupełnie uruchamiania namocniejszego trybu ogrzewania i przetrwały z małym zapasem jazdy od 2 do 2,5 godziny w takich warunkach z ciągłym komfortem stóp.
Co ważne, obuwie podczas testu używane było zarówno letnie z grubą skarpetą, jak i zimowe MTB. W obu przypadkach nie dochodziło do gromadzenia wilgoci wewnątrz obuwia. W warunkach nieco lżejszych powyżej zera stopni oba produkty bez użycia baterii spełniają swoje zadanie w pełni izolując zarówno od chłodu jak i wilgoci.
Producent zadbał także o wskaźnik poziomu zużycia baterii, co jest bardzo przydatną opcją w obu przypadkach ogrzewaczy. Pozwala to na racjonalne korzystanie z baterii, czy planowanie ewentualnej trasy przy zmieniających się w trakcie treningu warunkach. Daje możliwość również kompromisu, wydłużając działanie baterii po zmniejszeniu poziomu mocy by dotrwać do końca aktywności na rowerze. Rękawice fantastycznie sprawdziły się również na stoku narciarskim na najsłabszym używanym poziomie mocy grzewczej, przez ponad dwie godziny spędzone na stoku. Chęć wydłużenia czasu działania łatwo zaspokoić zabierając dodatkowe ogniwa do kieszonki, wymiając podczas krótkiej przerwy. Manualnie operowanie napędem nie sprawia żadnego kłopotu, rękawice mimo stosunkowo grubej powłoki ochronnej pozwalają również na wyczuwalne sterowanie napędem elektronicznym, a dobry chwyt kierownicy i hamulców zapewnia antypoślizgowa wewnętrzna część dłoni i palców. Używanie ekranu dotykowego w telefonie podczas pierwszej jazdy odbyło na bardzo dobrym poziomie, podczas kolejnych wizyt w lesie czy na szosie bywało już z tym różnie i raczej konieczne było zdjęcie rękawicy w celu uruchomienia ekranu. Polecamy w tym momencie dokładnie zaciągnięcie sznurkiem wlotu do wewnątrz, by uniknąć wychłodzenia wnętrza i uruchomienie po założeniu przez 1-2 minuty najwyższego poziomu grzewczego.
Technologia
Sercem w obu przypadkach odpowiadającym za moc grzewczą są ogniwa litowo polimerowe o pojemności 2200 mAh i napięciu 7.4 V. Zużycie nieco szybciej odbywa się w rękawicach, ochraniacze w naszej ocenie z porównywalnym ogrzewaniem potrafią przejechać około 10-20% dłużej, jednak nie sprawdziliśmy tego aż tak dokładnie. Dedykowane ładowarki wyposażone są w podwójne gniazda, by umożliwić jednoczesne ładowanie obu baterii po zakończonym treningu. Czas ładowania po zupełnym wyczerpaniu ogniw oscyluje około 3 godzin. Rękawice testowane w naszej redakcji to model EKOI Perf HEAT CONCEPT 5 który efektywnie chroni i ogrzewa do minimalnej temperatury -10 stopni C. W przypadku ochraniaczy na buty EKOI Perf HEAT CONCEPT temperatura minimalna jest również w zakresie do - 10 stopni C. Membrana izolacyjna 3M THINSULATE™ w obu produktach zapewnia w/g Ekoi do 50% skuteczniejszą izolację niż tradycyjny materiał z samego neoprenu i posiada właściwości hydrofobowe
Skład poszczególnych warstw rękawic wygląda następująco:
Wierzch: 94% poliamid i 6% elastan. Dłoń: 50% poliester i 50% nylon. Podszewka: 100% poliester, z czego najbardziej interesująco wygląda wewnętrzna podszewka wyściełająca dłoń, która wchłania i ogtranicza odczucie wilgoci wewnątrz podczas intensywnego wysiłku w znacznym stopniu. Ochraniacze mimo stosunkowo ubogiego składu, to mamy wrażenie po kilku treningach że robią fantastyczną "robotę" na stopach i posiadają nieznaczną przewagę skutecznością działania nad rękawicami. Tutaj w składzie znajdziemy tylko 92% poliestru i 8% elastanu.
Producent zaleca unikanie jazdy w rękawicach i ochraniaczach z systemem grzewczym podczas bardzo intensywnych opadów, czy inwazyjnie wchłanianej wody z kół roweru. Drugim dość ważnym komunikatem jest zakaz prania obu produktów by uniknąć uszkodzenia systemu grzewczego. Pozostaje więc stosunkowo delikatne mycie zwilżoną gąbką lub szmatką.
Gwarancja dwuletnia obejmuje zarówno baterie jak i rękawice z ochraniaczami. Po dodatkowe szczegóły odsyłamy do stron : www.rękawice ekoi HEAT CONCEPT , oraz www.ochraniacze Ekoi Heat Concept
Na dzień dzisiejszy koszt rękawic na stronie producenta to 602 zł, natomiast ochraniaczy 481 zł
komentarze