Kloden i Radioshack rozdają karty

• VeloNews.pl
• 2011-04-19

Andreas Klöden mógł założyć koszulkę lidera po wygraniu przez niego czasówki, rozpoczynającej Giro del Trentino. Tym samym historia zatoczyła koło, ponieważ 2 lata temu w tym samym miejscu i również podczas jazdy indywidualnej na czas również zwyciężył. Jedyna różnica to fakt że dziś zrobił to w barwach Radioshack, a dwa lata temu były to barwy teamu Astana. Z dobrej strony pokazała się również reszta teamu Radioshack - Tiago Machado zakończył czasówkę na trzecim a Jarosław Popowicz na 10 miejscu. Nie ma wątpliwości że podczas 35 Giro del Trentino będzie jednym z najsilniejszych zespołów.



Po wyścigu Andreas Kloden powiedział: "Zawsze wolałem Giro del Trentino od pólnocnych klasyków. Lubię dobrą organizację, otoczenie i wyśmienite jedzenie…"
Niemiecki kolarz niedawno wygrał wyścig "Dookoła Kraju Basków". Na wczorajszej koferencji prasowej powiedział, że czuje się zmęczony, jednak nie przeszkodziło mu to pojechać rewelacyjnie, osiągając średnią prędkość 52,155 km/h i pokonując włoskiego mistrza czasówek Adriano Malori'ego (Lampre) o całą sekundę.

"Nie byłem zbyt szczęśliwy, że zostałem pobity i straciłem okazję, ale wiemy jak krótkie są wyścigi na czas. Zwycięzca jest wielkim kolarzem i jestem zaszczycony, że zająłem drugie miejsce" powiedział Malori.

Wśrod Polaków startujących w wyścigu z najlepszej strony pokazał się Przemysław Niemiec (Lampre), któremu udało się zająć 46. miejsce ze stratą 47 sekund do zwycięzcy. W Giro del Trentino startują ponadto Sylwester Szmyd, Sławomir Kohut i ekipa CCC Polsat Polkowice

Jutro 2 etap Giro del Trentino - kolarze będa musieli pokonać 184 km od Dro to Bezzecca.

Klasyfikacja po 1 etapie

• szosa
• Radioshack
• Giro del Trentino
• Andreas Kloden