Nowe kierownice TOOT Racing
W dzisiejszych czasach aerodynamika jest najważniejsza. Dopracowanie pozycji na rowerze zawsze było jednym z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na zaoszczędzenie watów. Chociaż marki lubią chwalić się stopniowymi ulepszeniami za pomocą ukrytych nypli lub ulepszonych profili obręczy, rowerzysta nadal odpowiada za większość oporu na rowerze przy dużej prędkości.
Wraz z nadejściem przepisów UCI na 2024 rok pozycja „puppy-paws” oraz dziwnie powykręcane dzwignie klamkomanetek w peletonie stały się zabronione. Pojawiło się za to rozwiązanie w postaci ultra-wąskiej kierownicy super-aero (ja osobiście zawsze jeździłem na kierownicach 36cm / 38cm, więc to nie jest dla mnie nic dziwnego) Zawodnicy startujący w czasówkach i triathloniści od dawna znają fakt, że dopracowanie pozycji rąk jest najlepszym sposobem na szybszą jazdę. Jednak kolarze szosowi utknęli z konwencjonalnymi kierownicami, ponieważ UCI nadal zakazuje wszelkich alternatywnych pozycji rąk. Z uwagi na rzeczywiste obawy o bezpieczeństwo, ponieważ kolarze nie trzymali się w bezpieczny sposób rowerów w trakcie jazdy w grupie, co szybko mogło doprowadzić do kraksy. Zawodnicy zdecydowali się, więc na obrócenie dźwigni, aby trzymać ręce "na kierownicy". Lekkie karbonowe kierownice nie zostały jednak zaprojektowane z myślą o metalowych zaciskach pod nietypowym kątem, więc i to zostało zakazane. Ale teraz, przy większej liczbie ograniczeń UCI dotyczących montażu klamkomanetek konfigurowalny aerodynamiczny charakter tej oryginalnej kierownicy wydaje się być jeszcze bardziej „na czasie” - Zarówno dla zawodowców, jak i amatorów.
Kierownica Ashaa została opracowana w pierwszej wersji dla torowców – natomiast jej drogowa siostra - bardzo wąska, rozszerzana i ultra aerodynamiczna kierownica szosowa musiała zostać przeprojektowana tak, aby zapewnić najbardziej aerodynamiczną pozycję, bez poświęcania bezpieczeństwa i zgodności z normami UCI. Dostępne są 4 wersje nowej kierownicy Toot Ashaa RR. Standardowa geometria ze stali drukowana 3D za 1390 €.
Standardowa geometria z tytanu drukowana 3D lub niestandardowa geometria ze stali wydrukowana w 3D w cenie 1990 €. Lub tańsza wersja, czyli - 429 € za kierownicę z włókna węglowego.
Producent nazywa kierownicę ASHAA RR "pierwszą kierownicą, która gwarantuje wyjątkowo aerodynamiczną pozycję bez uszczerbku dla kontroli i bezpieczeństwa". Wygląda na to, że jest to odpowiedź na wszystkie obawy UCI. W porównaniu do tradycyjnej kierownicy (40 cm), redukcja CDA wynosi ponad 7% przy oszczędności mocy 4%. Jest ona zbudowana w oparciu o unikalną, wąską geometrię, która umieszcza dłonie bardziej do przodu, wyżej i bliżej siebie, niż nawet wąska, konwencjonalna kierownica 38-42 cm.
Jest to z pewnością diametralnie inna pozycja - coś pomiędzy zwykłymi dropami a kierownicami aero. Oznacza to długi parametr reach kierownicy wynoszący 118 mm i głęboki spadek (drop) wynoszący 105 mm.
Dzięki temu ramiona sięgają bardziej do przodu, a dłonie zbliżają się do siebie Jednak nawet pomimo wąskiej i pochylonej do przodu kierownicy, kolarz może trzymać ręce w stabilnej pozycji znanej z zwykłych kierownic szosowych, zapewniając doskonałą kontrolę. Zarówno przy niskim, jak i wysokim chwycie pozycja jest stabilna i wygodna, a prowadzenie doskonałe.
Dzięki zastosowaniu tej kierownicy w trakcie testów na torze ogólna wydajność aerodynamiczna zawodnika poprawiła się o ponad 4%. Oznacza to, że jeśli z normalną kierownicą 40 cm przykładowo przy 320 W jedziemy z prędkością 45 km/h, to z pozycją, którą pozwala mi przyjąć ta kierownica jedziemy z prędkością 47 km/h. Należy pamiętać, że im bardziej wzrasta prędkość, tym większa jest różnica między tymi dwiema wartościami. Każda wersja kierownicy jest ponadto przystosowana do prowadzenia przewodów wewnątrz i kompatybilna z wszystkimi systemami wsporników ze zintegrowanym prowadzeniem.
komentarze