​Początek końca rowerów elektrycznych z bateriami litowo-jonowymi?

Rower elektryczny, który nie wykorzystuje materiałów ziem rzadkich... to koncepcja roweru elektrycznego Pi-Pop, który korzysta z  superkondensatora do magazynowania energii, zamiast polegać na standardowym zestawie akumulatorów. Projekt trzeciej generacji, produkowany lokalnie we Francji, trafia właśnie na rynek, a jego produkcja ma wzrosnąć 10-krotnie w 2024 roku.

Rower elektryczny Pi-Pop jest pomysłem francuskiego przedsiębiorcy Adriena Lelièvre'a, którego karierę rozpoczynał we francuskim przemyśle elektronicznym. Mając doświadczenie w tej dziedzinie, Lelièvre zaprojektował i opatentował 20-kilogramowy e-rower o nazwie Pi-Pop, który nie wykorzystuje baterii litowych, ale superkondensatory.

Zrównoważone rozwiązanie miejskie

System ładuje się, gdy jazda jest łatwa, a gdy rower hamuje - dzięki hamowaniu silnikiem - energia jest oddawana w razie potrzeby. Lelievre szacuje, że superkondensatory roweru zapewniają wystarczającą pomoc, aby poradzić sobie z pokonaniem 50 m przewyższenia, jeśli zostaną wcześniej naładowane na płaskim terenie, co czyni go potencjalnym rozwiązaniem dla środowisk miejskich.

Obecnie Pi-Pop produkuje 100 rowerów miesięcznie. Do 2024 roku firma zamierza produkować tysiąc rowerów miesięcznie. Lelièvre ma również ambicje europejskie. 

"W 2025 r. chcemy celować w rynek europejski, obecnie omawiamy potencjalne pozyskiwanie funduszy".

Ze względu na koszty zarządzania i produkcji firma oferuje obecnie tylko jeden model z jednym rozmiarem ramy i jednym kolorem. Koszt najnowszego modelu wynosi 2 450 euro.

Jak działa superkondensator?

W przeciwieństwie do baterii litowej, która magazynuje energię w reakcji chemicznej, superkondensator działa poprzez magazynowanie energii w sposób elektrostatyczny lub poprzez wolno poruszający się ładunek. Oznacza to, że superkondensator może magazynować i uwalniać energię bardzo szybko, gdy jest ona potrzebna. W przypadku roweru elektrycznego oznacza to magazynowanie energii, gdy dana osoba pedałuje lub hamuje i wykorzystywanie jej do wspomagania trudniejszych czynności, takich jak ponowne uruchomienie lub jazda pod górę.

Superkondensatory zostały po raz pierwszy wyprodukowane pod koniec lat 70. ubiegłego wieku. Obecnie są one wykorzystywane w systemach fotowoltaicznych, takich jak panele słoneczne, aparaty cyfrowe i niektóre pojazdy hybrydowe lub elektryczne w celu poprawy ich wydajności. Firma twierdzi, że żywotność superkondensatora wynosi od 10 do 15 lat, w porównaniu do pięciu lub sześciu lat w przypadku baterii litowej. Jeśli chodzi o zrównoważony rozwój, superkondensatory są wykonane z węgla, polimeru przewodzącego, folii aluminiowych i masy celulozowej - materiałów, dla których istnieją już procesy recyklingu. Nie trzeba też czekać na naładowanie roweru, co jest kolejną zaletą w porównaniu z klasycznymi rowerami elektrycznymi.


o autorze

Paweł Waloszczyk

Twórca portalu, absolwent Politechniki Śląskiej który zamiast pisać o tym co zrobić by sprzęt rowerowy był lepszy, co robił przez ostatnie lata, postanowił sam się za to zabrać. Pasjonat nowych technologii i materiałów. 

komentarze

WiadomościWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl