Cape Epic 2011 – i wszystko jasne
Mathias i Lukas Fluckiger w końcu zdołali zwyciężyć etap w tegorocznym ACE. Zawodnicy Trek World Racing minęli linię mety nieco ponad 2 minuty na pierwszym teamem Meridy, który tym samym obronił drugą pozycję w klasyfikacji generalnej.
Jak co roku ostatni etap był krótki, a raczej krótszy – bo liczący tylko 59km – od poprzednich (nie licząc czasówek). Nie oznacza to jednak, że łatwy. Przełęcz Old Viljoens oraz Nuveberg z pewnością dały do zrozumienia, że to jeszcze nie meta. Budowniczy trasy zwracali przed dzisiejszym etapem także uwagę uczestników na kilka niespodzianek, które zgotowali na ostatnich kilometrach przed tradycyjnym finiszem w Lourensford, rejonie słynącym z wielu winnic. Tam już zawodnicy mogli upajać się ukończeniem swojego życiowego wyzwania i doświadczenia, którego – przynajmniej część – jeszcze nie doświadczyła i z pewnością nie zapomni do końca życia.
Przez sporą część etapu na czele znajdowała się grupa drużyny Trek World Racing oraz Merida Multivan Team 1, które utrzymywały około 2 minutową przewagę nad pozostałymi. Liderzy z Songo-Specialized jednak cały etap uważnie śledzili sytuację na trasie, by żadne niespodziewane rozstrzygnięcia w generalce z udziałem Hanes’a Genze i Johen’a Kaess’a nie miały miejsca. W końcu 7-8 minutową przewagę w klasyfikacji generalnej mógł pogrzebać jeden nieplanowany defekt lub inna sytuacja. Na szczęście dla Sausera i Standera nic takiego się nie stało. Trzecią pozycję na dzisiejszym odcinku zajął Hermida i Naef, czyli wczorajsi triumfatorzy.
Karl Platt i Stephan Sam (TEam Bulls 1) przyjechali dzisiaj na 7 pozycji z 9minutową stratą do Szwajcarów, jednak ostatecznie mogli być spokojni o najniższe pudło klasyfikacji.
Wśród kobiet kolejność na mecie była dzisiaj identyczna jak wczoraj – Lehner i Schneitter przed Afrykankami z Attix5 oraz Sally Bingham i Karien van Jaarsveld (USN). Zawodniczki Colnago pokazały, kto faktycznie był w tym roku najmocniejszy. Niestety nie mogły one cofnąć strat z pechowych etapów, ale ostatnimi dwoma etapami wywalczyły rzutem na taśmę 2 miejsce w ostatecznym rozrachunku.
W kategorii mix drużyna Wheeler-Bixs mogła z czystym sumieniem potraktować ostatnie 59km na luzie i jechać ostrożnie. W końcu nie trzeba zjeść całego tortu , by się najeść. W myśl tej zasady Bucher i Suss oddali ostatni kawałek o niespełna minutę drużynie Contego/Giant/Sludge z RPA.
Wśród mastersów ostateczny triumf przypieczętowali dzisiaj Udo Boelts i Carsten Bresser finiszując ponad 2minuty przed afrykańskim duetem Robert Daniel, który z niemal godzinną stratą zajął nieco niższe miejsce na końcowym pudle tej kategorii.
Na dzisiejszym etapie kolejny dość dobry wynik zanotowali nasi koledzy – Kuba Sikorski i Zbyszek Mossoczy (Sikorski bikeBoard Team) zajęli 54 lokatę w kat. men i 68 open. Ostatecznie chłopaki zmieścili się w top100 open klasyfikacji końcowej z 69 pozycją kategorii Men. Szkoda, że w pierwszej części wyścigu Kubę nękały te problemy z kręgosłupem. Ale i tak gratulujemy dobrego startu w najsłynniejszej etapówce świata.
Klasyfikacja etapowa - mężczyźni
1 |
Trek World Racing |
2:33.18,6 |
Lukas Flückiger (5-1) |
Mathias Flückiger (5-2) |
2 |
Multivan Merida Biking |
2:35.37,1 |
Jochen Kaess (6-2) |
Hannes Genze (6-1) |
3 |
Multivan Merida Biking 3 |
2:39.06,1 |
Ralph Naef (4-2) |
Jose Hermida (4-1) |
4 |
BMC Mountainbike Racing |
2:39.07,4 |
Alexandre Moos (26-1) |
Balthasar Weber (26-2) |
5 |
36ONE-SONGO-SPECIALIZED |
2:39.19,7 |
Burry Stander (2-2) |
Christoph Sauser (2-1) |
6 |
Versluys-Evenza |
2:41.57,8 |
Kevin Van Hoovels (13-2) |
Nicolas Vermeulen (13-1) |
7 |
Bulls |
2:42.16,3 |
Karl Platt (1-1) |
Stefan Sahm (1-2) |
8 |
Bulls 2 |
2:42.16,4 |
Tim Boehme (9-2) |
Thomas Dietsch (9-1) |
9 |
Multivan Merida Biking 2 |
2:43.20,4 |
Andreas Kugler (11-1) |
Markus Kaufmann (11-2) |
10 |
Team Full-Fynamix |
2:47.47,7 |
Ramon Bianchi (10-1) |
Mike Felderer (10-2) |
Klasyfikacja etapowa - kobiety
1 |
COLNAGO ARREGHINI SÜDTIROL |
3:29.04,7 |
Nathalie Schneitter (34-2) |
Eva Lechner (34-1) |
2 |
Attix5 Ladies |
3:30.30,1 |
Hannele Steyn (45-1) |
Leana De Jager (45-2) |
3 |
USN |
3:30.37,5 |
Sally Bigham (40-1) |
Karien van Jaarsveld (40-2) |
4 |
O2BIKERS ladies |
3:42.12,9 |
Katja Cauwenbergh (512-1) |
Sara Mertens (512-2) |
5 |
ABSA aBreast |
3:43.49,0 |
Hanlie Booyens (78-1) |
Ischen Stopforth (78-2) |
6 |
Swell/Giant |
3:48.21,0 |
Niki Fisher (47-1) |
Jenni King (47-2) |
7 |
CF |
3:53.43,8 |
Cheryl Sornson (543-2) |
Selene Yeager (543-1) |
8 |
RSAWeb Ladies |
3:53.45,5 |
Julia Skea (187-2) |
Catherine Townshend (187-1) |
9 |
Adidas |
3:59.10,6 |
Naomi Hansen (199-1) |
Jodie Willett (199-2) |
10 |
Northlands Medical Clinic |
4:00.58,6 |
Cathryn Zeglinski (510-1) |
Sabina Compassi (510-2) |
komentarze