iGPSport BSC100 komputer roboczy z GPS.

Na naszych łamach mieliście już okazję zapoznać się z flagowym modelem iGPSport - iGS630. Kilka tygodni temu pojawił się na rynku jego młodszy brat w okrojonej wersji, z podstawowymi funcjami odczytu  BSC100s. Sugerując się ceną detaliczną łatwo można dojść do wniosku, że to ubogi w funcje komputer rowerowy. I sporo w tym racji, brak kolorowego ekranu, brak bardzo rozbudowanych funkcji treningowych, czy map ze śladem GPS. Jest to jednak zabieg celowy ze strony producenta, który przygotował produkt w bardzo niskiej cenie skierowany do osób dysponujących mniejszym budżetem, ale szukających mimo wszystko możliwości jazdy i zapisu danych treningu wraz ze śladem GPS.

Z opakowania wypadły licznik o sympatycznych rozmiarach dla osób które nie są fanami cegieł na kierownicy, woreczek z uchwytem,  podkładką i gumkami, instrukcja obsługi maczkiem pisana ( brak języka polskiego, nad czym bolejemy, możliwe że w późniejszym czasie i nasz się pojawi)... i to wszystko. Wszystko co potrzebne, bez zbędnych bajerów. 

Kompaktowy licznik dysponuje ekranem o przekatnej 2.6 cala, ze złączem ładowania baterii USB typu C, odbiorem sygnału satelit GNSS ( bardzo duża dokładność i zasięg na całym świecie) oraz możliwością odczytu czujników tętna, pomiaru mocy i kadencji. Czyli wszystko to, co oferują topowe komputery na kokpitach rowerów. W/g producenta żywotność baterii to 40 godzin pracy, niestety nie zmierzyliśmy dokładnie tej wartości, jednak ładowanie w tygodniu treningowym odbywało sie sporadycznie w formie dodatkowego lekkiego podładowania do 100% co kilka dni tradycyjną ładowarką do telefonu komórkowego. Za szczelność gniazda odpowiada elastyczna gumka z podwójnym buforem dla wilgoci. Mimo kilku jazd w deszczu nie doszło do zwarcia wodą, a liczyliśmy że się uda :)

Co oferuje BSC 100 ?

Bardzo czytelny wyświetlacz ekranu, nawet w bardzo ostrym słońcu, co docenią fani często zerkający na cyferki podczas jazdy. Tylko dwa przyciski w dolnej czołowej części obudowy, co upraszcza obsługę podczas jazdy. Cztery ekrany do ustawienia indywdiualnych preferowanych odczytów są sterowane i zmieniane z poziomu aplikacji w telefonie komórkowym, która "ułatwia życie" i pozwala na szybkie zrzucanie treningu, czy wyścigu do aplikacji iGPSport oraz innych, sparowanych uprzednio w telefonie (Training Peaks, Strava itd). Wśród odczytywanych wartości są pomiar mocy (1 sekundowy), pomiar tętna aktualny, średni, czas jazdy, aktualna godzina,odległość treningowa, suma kilometrów od poczatku użytkowania, aktualna temperatutra otoczenia, suma wzniosu, aktualne nachylenie, oczywiście prędkość aktualna, średnia i maksymalna, zapis okrążeń, oraz kilka innych dodatkowych parametrów.

Obsługa samego licznika sprowadza sie do uruchomienia, pauzy, zatrzymania i zapisu danych z jazdy poprzez dłuższe przytrzymanie przycisku. Dużo większą funkcjonalność uzyskamy operując funkcjami w aplikacji telefonu. Największą jednak zaletą tego sprzętu jest jego przydatność podczas wyścigu, którą docenić można podczas solidnej "wyrypy" gdzie nie ma czasu na zabawę przyciskami. Mały rozmiar, niska waga 66 g i zapis wszystkich kluczowych wartości z naszej jazdy czyni z tego komputerka idealnego drugiego partnera na kokpicie, który z przyjemnością zastąpi większego, cięższego i rozbudowanego flagowca. Do pełni szczęścia brakło nam tylko podczas wyścigu śladu GPS na zjazdach i profili podjazdów, ale nie można mieć wszystkiego w tak niskiej cenie.

Z czystej ciekawości BSC100 odpalony został wraz z trenażerem Elite DiretoX, wskazania pomiaru mocy  bardzo fajnie i płynnie, szybki odczyt i reakcja na zmiany obciążenia bardzo nas ucieszyły, jednak z pomiarem prędkości z trenażera smart już sobie zupełnie nie poradził. Podbudowani jazdą z prędkością ponad 200 km/h zakończyliśmy test po przejechaniu ponad 900 km. 

Podsumowując, BSC100s jest świetną alternatywą dla droższych i większych liczników dla osób o mniej zasobnym portfelu, szukających jednak zapisu swoich ulubionych tras i cyferek z jazdy, jednak bez możliwości użytkowania rozbudowanych funkcji treningowych i nawigacji podczas jazdy. Sprawdzi się fantastycznie jako drugi, startowy licznik do zapisu wszystkich danych z jazdy oferując niską wagę, niewielkie rozmiary i bardzo czytelny ekran.

Dystrybutor w Polsce: https://b2b.trezado.pl/firm-pol-1617661245-IGPSPORT.html


o autorze

Piotr Szafraniec

Kolarz, kucharz, akrobata. Dwukrotny Mistrz Polski Dziennikarzy w kolarstwie szosowym.

Powiązane posty


komentarze

Powiązane treści

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl