Elektryczne przerzutki w góralu? Czemu nie…

Odkąd Shimano wprowadziło szosowy model Di2 do oferty, wszyscy zastanawiają się kiedy pojawi się wersja do MTB. Zwolenników jak i przeciwników rozwiązania jest sporo, jedni twierdzą że to nie ma sensu, no bo co zrobić w przypadku jak akumulator padnie, tylko siąść i płakać, drudzy twierdzą, nie bez racji, że akumulator starcza na długo i trzeba mieć wyjątkową sklerozę żeby go nie naładować przed wyścigiem, choćby na wszelki wypadek. Tak czy inaczej profesjonaliści już docenili zalety tego rozwiązania i w coraz większej liczbie ścigaczy się ono pojawia - jest to po prostu wygodne i szybkie. No dobra, ale co z MTB? Oficjalnie nic, ale pojawiają się rozwiązania, bazujące na szosowym Di2 które przy kilku małych przeróbkach można spokojnie stosować w MTB. Nie będę pisał o samych komponentach szosowych w kolarstwie górskim, bo to po prostu się da przerobić i wielu z Was na pewno używa choćby przedniej przerzutki. Nieważne. Model Di2 spokojnie można zaprząc do pracy w naszych góralach, ale trzeba trochę przy nich podłubać. Poniżej prezentujemy 2 podejścia do tematu, zrealizowane przez dwóch różnych ludzi. No to jedziemy.

Pomysł nr 1 - 2 przerzutki, 2 manetki

Joe Savola jest partnerem Erica Jensena w firmie AceCo Sport Group, która jest właścicielem marki K-Edge. Zabrali zabawki Di2 do profesjonalnego mechanika, w tym przypadku Jasona Bauera i inżyniera Jamesa Sacullesa i tak powstał system który nazwano Ki2.

Przeróbki w samych przerzutkach nie są wielkie. Tylna przerzytka została wyposażona w inny niż oryginalny wózek, dzięki czemu może obsłużyć przełożenia z zakresu 11-36.

ki2-wozek 

Z przednią w ogóle nie było roboty - dołożono jej tylko mocowanie do ramy i gotowe.

ki2-przednia_przerzutka 

Pytanie tylko jak tym sterować, bo jakoś nie wyobrażam sobie używania łap w MTB. Rozwiązana i ten problem. Skonstruowano dość tradycyjne manetki, które zamocowano do klamek hamulcowych na podobnej zasadzie jak to jest w SRAM MatchMaker, w Shimano możemy już podobnie mocować manetki, oszczędzając miejsce na kierownicy. Każda z manetek ma 2 przyciski - góra i dół, nie muszę tłumaczyć jak działają…

ki2-manetka

ki2-kokpit 

W tej chwili trwają ostatnie testy rozwiązania. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to już niedługo będzie można kupić specjalny KIT.

ki2-korba 

 

Pomysł nr 2 - 2 przerzutki, 1 manetka

Nieco inne podejście do tematu założyli sobie panowie z FairWheel Bikes. Najważniejszym elementem tego zestawu jest mózg, czyli łopatologicznie, płytka z kilkoma częściami elektronicznymi, która będzie przekazywała informacje do przerzutek o naszych zamiarach, ale będzie to realizowała po swojemu. Jak? Konkretnie na dwa sposoby:

Tryb automatyczny

Nasz płytka z mózgiem (nie mówię o platynowych częściach montowanych w głowach zawodników DH po wypadkach) przelicza jakie mamy obecnie przełożenie przednie i tylne. Jeśli będziesz chciał jechać szybciej, naciskasz przycisk w górę i "mózg" sprawdzi jaką masz aktualnie kombinację przedniej koronki z tylną zębatką i wrzuci najlepszą konfigurację. Co ciekawe, zaprogramowano go, aby unikał zduplikowanych przełożeń, jak również takich na których łańcuch szedłby po skosie. Po prostu naciskasz i masz. Wułala…

Tryb manualny

Jak tu obsłużyć 2 przerzutki jedną manetką? Da się. Oczywiście przy konfiguracji napędów 2x9 lub 2 x10 bo tylko o takich teraz piszemy. W tym trybie naciskając przycisk góra - dół, pracuje tylna przerzutka i wrzuca łańcuch na odpowiednie kierunki zgodne z życzeniem swego Pana. No dobra, ale jak sterować przednią przerzutką? Proste - naciskasz oba przyciski na raz, a że mózg wie na którym blacie siedzi łańcuch to wrzuca Ci na ten drugi… i tak na zmianę, góra-dół, dół góra, góra-dół, dół góra, góra-dół, dół góra, góra-dół, dół góra itd….

brain1

brain2

brain-mostek 

W mózgu zaszyto jeszcze więcej ciekawych funkcji jak np. szybka zmiana przełożeń z najwyższego na najniższe. To jednak jedna z kilku ciekawych funkcji tego rozwiązania.

brain-kokpit

brain3-przednia-przerzutka 

To na razie tyle. Czekamy aż opisane rozwiązania pojawią się oficjalnie na stronach i będzie można się nimi pobawić w świecie realnym. Póki, co trzeba się uzbroić w cierpliwość...


komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl