Lezyne to firma znana każdemu zakręconemu maniakowi na punkcie sprzętu. Powiedzmy to od razu, maniakowi z klasą i ... kasą. Produkty bowiem tej firmy to małe dziełka sztuki dostarczające cennego ciśnienia do sflaczałych opon. Biorąc każdy z ich produktow do ręki doświadczasz czegoś niesamowitego. Trzymasz produkt dopracowany do najmniejszego elementu z którego się składa. Do wykonania dochodzą jeszcze użyte materiały - aluminium, karbon... ach :)

 

Pompka o której mowa była zapowiadana już od jakiegoś czasu. Niedawno ujrzała światło dzienne. Jest to połączenie klasycznej pompki z tłokiem, z urządzeniem CO2. Do tego dochodzi niesamowicie kompaktowa jej wielkość, bowiem wąż którym dostarczone jest powietrze, sprytnie chowa się w jej wnętrzu. Całość wraz z nabojami CO2 można przymocować do koszyka na bidon i tak zaopatrzonym można już śmiało wybrać się na maraton. Oczywiście znajdą się wśród nas tacy którzy twierdzą że skoro przez rok nie przytrafił im się kapeć, to na maratonie też jest to mało prawdopodobne... i potem pchają maszynę do mety, bo akurat mieli pecha.... podwójnego, no bo jak nigdy przedtem noga im świetnie podawała :)

 

Wracając do pompki. Wąż, którym dostarczamy powietrze do opony spełnia dwie funkcje - można go podłączyć do pompki i machać, lub przykręcić nabój CO2 i załatwić sprawę w ciągu chwili. Jeśli będziemy mieli pecha i naboje się skończą, zawsze mamy klasyczną pompkę pod ręką. Proste prawda? Oczywiście nie muszę dodawać że pompka obsługuje zawory Presta i Schraeder bo to już chyba jest oczywiste. Wszystko pięknie trzyma się kupy w jednym miejscu, zobaczcie sami...

Wykonanie. Wystarczy spojrzeć - aluminium wycinane za pomocą obrabiarek CNC - najwyższa precyzja i doskonałość.

Żeby jednak nie było, że tylko chwalę, muszę napisać o jednej wadzie. Wskaźnik ciśnienia. Macanie opony może i jest dobre, ale z racji bycia inżynierem, cyferki do mnie bardziej przemawiają - przydałoby się więc wiedzieć ile faktycznie tego powietrza wtłoczyliśmy... Wtedy byłoby już idealnie :)
 

Pompkę możecie kupić w kraju nad Wisłą w firmie Pol-Sport.