Airhole - przydatne na rower... i nie tylko
W dniach 16-19 lutego na terenie targów Kielce czołowi polscy producenci i dystrubutorzy produktów, przeznaczonych dla szeroko pojętego outdooru tj. narciarstwa, trekkingu, wspinaczki itp. prezentowali swoje produkty.
Targi odwiedziałam nie mając na celu poszukiwań „rowerowych” rozwiązań i produktów. Udało mi się jednak spotkać kilka takich firm :) m.in Louis Garneau z kaskami i butami, Uvex z kaskami i okularami, Dakine z plecakami i rękawicami i kilka innym mniej i bardziej znanych marek.
Odwiedzając kolejne stoiska natknęłam się na bardzo ciekawy produkt, a mianowicie Airhole. Co to jest? Producent odpowiada na to pytanie konkretnie:
Odwiedzając kolejne stoiska natknęłam się na bardzo ciekawy produkt, a mianowicie Airhole. Co to jest? Producent odpowiada na to pytanie konkretnie:
To rodzaj chusty/bandany zasłaniającej twarz, przeznaczony dla snowboardzistów. Wiadomo, goście śmigają zimą, gdy jest często trzaskający mróz. Pędzące powietrze dodatkowo wyziębia im twarze, często doprowadzając do odmrożeń. Kominiarki, zwykłe bandany osłaniają twarz od zimna, ale utrudniają oddychanie, nasiąkają parą z ust i w rezultacie zaczynają zamarzać.
Airhole wykonany jest z termoaktywnych włókien poliestrowych, zapewniają komfort cieplny i nie zamarzają. Oddychanie ułatwia otwór w okolicy nosa-ust.
Bandana zapinana jest z tyłu głowy, na rzepy. Produkt znalazł sobie już grono zagorzałych fanów wśród snowboardzistów.
Dlaczego o nim piszę?? Jesli ktoś z was jeździ w bardzo mroźne dni, z pewnością stara się jak najbardziej osłonić twarz. Myślę, że Airhole będzie idealnym rozwiązaniem :) Trzeba będzie przetestować. Dodatkowym atutem Airhole, jest wręcz niesamowity wybór wzorów i kolorów. Zresztą zobaczcie sami.
Airhole wykonany jest z termoaktywnych włókien poliestrowych, zapewniają komfort cieplny i nie zamarzają. Oddychanie ułatwia otwór w okolicy nosa-ust.
Bandana zapinana jest z tyłu głowy, na rzepy. Produkt znalazł sobie już grono zagorzałych fanów wśród snowboardzistów.
Dlaczego o nim piszę?? Jesli ktoś z was jeździ w bardzo mroźne dni, z pewnością stara się jak najbardziej osłonić twarz. Myślę, że Airhole będzie idealnym rozwiązaniem :) Trzeba będzie przetestować. Dodatkowym atutem Airhole, jest wręcz niesamowity wybór wzorów i kolorów. Zresztą zobaczcie sami.
A jeśli chusta nie sprawdzi się podczas treningu w mrozie, z powodzeniem możemy ją wykorzystać przy najbliższym napadzie na bank :)
komentarze