Orkiestrowe rozpoczęcie 15. Sezonu Cisowianka Mazovia MTB Marathon
Znana i miła kolarskiemu uchu melodia Mazovii została w tym roku wzbogacona o nowe partie rozpisane na licznych partnerów tego cyklu. Dzięki temu muzyka brzmi świeżo i wciąż wpada do ucha. Zapowiada się kolejny, 15. z rzędu przebój skomponowany ponownie przez Cezarego Zamanę.
Tak jak każdy hit zachęca do wystukiwania rytmu stopą czy bębnienia palcami, tak na dźwięk hasła „Cisowianka Mazovia MTB Marathon” nogi tysięcy zawodniczek i zawodników automatycznie zaczynają kręcenie pedałami. Tak właśnie było w ubiegłą niedzielę pod DPD Areną w Legionowie, gdzie swoje jubileuszowe, bo 15. z rzędu ogólnopolskie tournée rozpoczął Cezary Zamana ze swoim sportowym składem. Kolarski maestro zaprosił do koncertowych popisów znane marki – Cisowianka, Continental, GO Sport, Nutrend czy Lirene – przez co brzmienie Mazovii jest jeszcze potężniejsze.
Zaczęło się od mocnego uderzenia, gdy spod nowoczesnej DPD Areny do walki tysiące kolarzy. „Oddzielenie krótszego dystansu Fit od bardziej wymagających dystansów ½ Pro i Pro daje pozytywne efekty: zmniejsza tłok na trasie i podnosi bezpieczeństwo tysiąca zawodników rwących się do rywalizacji po zimowej przerwie” – komentował na gorąco ze swojego pick-upa dyrygujący wszystkim Cezary Zamana.
Towarzyszył kolarzom, gdy ci dojeżdżali do ważnej tegorocznej nowości, czyli liczącego 6,5 kilometra odcinka specjalnego Continental. „W środku wszystkich dystansów zawodnicy mieli do pokonania ten szczególny fragment trasy” – tłumaczył Cezary Zamana, spoglądając, jak kolejni kolarze radzą sobie ze stromym podjazdem, by następnie odzyskać utraconą prędkość na zjeździe. „Mamy tu profesjonalnie zorganizowany pomiar czasu dla każdego uczestnika. To bodaj pierwszy raz w historii wszelkich zawodów, może i na świecie, że na takiej próbie zawodnicy z różnych dystansów mogli się bezpośrednio porównać swoje umiejętności mocy” – zastanawiał się dyrektor sportowy Cisowianka Mazovia MTB Marathon.
Na trasie częstym obrazkiem były uniesione w górę kciuki kolarzy, którzy w ten sposób chwalili nie tylko atrakcyjne trasy podwarszawskiego Legionowo, ale i ich dobre oznakowanie oraz całe zabezpieczenie zawodów. To zawsze ważny test dla organizatorów, by przy tylu startujących i tak wysokich średnich prędkościach, zagwarantować wszystkim bezpieczną jazdę.
Najlepszymi solistami w swoich kategoriach zostali następujący zawodnicy. Na Pro triumfował Patryk Piasecki, który 63 km pokonał z czasem 02:08:47. Za nim przyjechał Kamil Kuszmider z czasem 02:09:01. Trzecie miejsce zajął Łukasz Góralewski z czasem 02:12:50. Wśród kobiet najszybsza była Urszula Luboińska z czasem 02:31:08, za którą na metę kolejno wjechały: Katarzyna Radziszewska z czasem 02:39:41 i Magdalena Kuszmider z czasem 02:45:26.
Na dystansie ½Pro zwyciężył Adam Płoski, który 39 km pokonał z czasem 01:25:46. Drugi wjechał Jarosław Hałas z czasem 01:26:22. Trzeci był Łukasz Pawlak z czasem 01:26:54. Wśród kobiet najlepsza była Małgorzata Lutecka z czasem 01:36:38, za którą na metę kolejno wjechały: Anna Kołatka z czasem 01:46:01 i Anna Ostrowska z czasem 01:47:26.
„Dzięki zaufaniu wielu partnerów i sponsorów, na zwycięzców czekały cenne nagrody: bony zakupowe od Continental, vouchery na pobyt w hotelu Narvil Conference & spa, bagażnik rowerowy Inter Pack, upominki dla dystansu Hobby od GO Sport” – wylicza Cezary Zamana. „Ale to sportowa atmosfera Mazovii jest od piętnastu lat jej największym magnesem, niezmiennie skutecznie przyciągającym zawodniczki i zawodników” – podsumowuje.
Maraton w Legionowie był również inauguracją rywalizacji w Continental MTB Mazowsze – regionalnego pucharu, obejmującego także zawody w Mławie, Ciechanowie, Józefowie oraz Piasecznie.
Kolejne koncertowe popisy Cezarego Zamany i licznego peletonu już w najbliższą niedzielę w Mławie.
komentarze