Szosowy Klasyk Szklarska Poręba. Asfalt z widokiem na Szrenicę
Prawie 500 zawodniczek i zawodników z całego kraju ścigało się na trasie Szosowego Klasyka w Szklarskiej Porębie na zakończenie festiwalu rowerowego Bike Week. Jedyna szosowa impreza w bogatym programie festiwalu była wisienką na kolarskim torcie, a ścigano się na dwóch wymagających dystansach - FUN (53 km) i PRO (73 km). Po starcie honorowym przy SKI Arenie Szrenica, zawodnicy podzieleni na grupy i kategorie wiekowe przejeżdżali w asyście pilotów i wozów technicznych na miejsce startu ostrego w Piechowicach, a potem rozpoczynała się już na dobre walka z czasem, rywalami i podjazdami na trasie. Niezwykle widokowa, ale też wymagająca szosowa trasa wiodła m.in. przez Starą Kamienicę, Grudzę, Rębiszów, Antoniów, Proszową, Gierczyn i Krobicę oraz Orłowice - do Świeradowa - Zdroju, skąd trzeba jeszcze było dojechać do mety na Zakręcie Śmierci, tuż nad Szklarską Porębą. Wcześniej oba dystanse rozdzielały się - FUN jechał już w stronę Świeradowa, a PRO kręcił kolejną pętlę u podnóża Grzbietu Kamienickiego, fundując kolarzom kolejną porcję widoków na Karkonosze.
Wyścig był kolejną edycją cyklu Szosowy Klasyk Via Dolny Śląsk, skupiającego największe dolnośląskie wyścigi szosowe dla amatorów. I taka właśnie jest idea i pomysł na te imprezy - przyjazna i otwarta formuła, która przyciągnie każdego. I doświadczonego mastersa, i dobrego zawodnika, i juniora, i ambitnego oraz nawet początkującego amatora. Wyścig w ruchu zamkniętym (tak jak w Szklarskiej Porębie) na zabezpieczonej i przeznaczonej tylko dla kolarzy trasie powinien być dodatkową zachętą i argumentem przemawiającym za udziałem w takich zawodach.
Zawody cyklu Szosowy Klasyk Via Dolny Śląsk wyróżnia również to, że nie ma w nich klasyfikacji OPEN, a zawodniczki i zawodnicy walczą o zwycięstwa i punkty do klasyfikacji generalnej tylko w swoich kategoriach wiekowych. Tak też startują - podzieleni na grupy i sektory według kategorii wiekowych - zarówno mężczyźni jak i kobiety. Panie ścigają się więc praktycznie osobno, tylko między sobą. Dostarcza to też sporych emocji na mecie, bo po pierwszym finiszu możemy się już przygotowywać na następne!
Swoje kategorie wiekowe na dystansie FUN wygrali: Ewa Duszyńska, Natalia Frączek, Kinga Pasiek, Dominik Janeczko, Dominik Takuśki (najlepszy czas OPEN), Jarosław Zygmąt, Bogdan Kita, Ryszard Rawski, Grzegorz Fajkowski. Najlepsi na PRO: Izabela Janusz, Małgorzata Zimnicka, Dorota Gasiewicz, Damian Miela (pierwszy na PRO), Piotr Sułek, Grzegorz Bednarczyk, Andrzej Liwiński, Zbigniew Soboń i Lucjan Śliwiński.
Kolejny wyścig cyklu i Szosowy Klasyk odbędzie się w Grodowcu 4 sierpnia, a finałowa Runda Spadających Liści czeka nas w Sobótce, 14 października.
Pełne wyniki wszystkich kategorii wiekowych na obu dystansach:
http://szosowyklasyk.pl/rejestracja/wyniki-2017/
Informacje o Szosowym Klasyku:
komentarze