Kostuch i Górska-Sierońska najlepsi w Tour de Bike Atelier w Kartuzach
Michał Kostuch i Wioleta Górska-Sierońska byli najlepsi w kartuskiej edycji Tour de Bike Atelier. Był to trzeci wyścig zaliczany do cyklu zmagań na trenażerach kolarskich.
Podobnie jak tydzień wcześniej w Nowym Sączu, także w Kartuzach do rywalizacji przystąpiło 40 uczestników – 10 zawodniczek i 30 zawodników. W eliminacjach zmierzyli się oni z ok. 8-kilometrową trasą, którą najszybciej pokonał Michał Kostuch – 13:49. Marcin Sieroński i Dawid Trepczyk uplasowali się tuż za nim, z czasem odpowiednio 14:36 i 14:54. Wśród pań równych sobie nie miała Wioleta Górska-Sierońska (rezultat – 15:56). Kolejna Anna Kłobukowska straciła do niej 25 sekund (16:21), a trzecia Ewelina Jodelis-Oleszkiewicz była już wolniejsza o półtorej minuty.
W finale, w którym walczyły 4 najlepsze kobiety i 7 najlepszych mężczyzn, faworyci potwierdzili swoją dyspozycję. Na nieco krótszej trasie – 6,8 kilometra – również byli najszybsi, choć Wioleta Górska-Sierońska musiała stoczyć zacięty pojedynek z Anną Kłobukowską i ostatecznie dzieliło ich tylko 18 sekund. Ewelina Jodelis – Oleszkiewicz obroniła swoją trzecią lokatę z kwalifikacji, choć w tym przypadku również doszło do emocjonującej rywalizacji z walczącą o podium Alicją Rolbiecką. O tym kto ostatecznie stanął na podium zadecydowały zaledwie 4 sekundy.
Michał Kostuch nie oszczędzał się w finale, wygrywając z bezpieczną przewagą – 45 sekund (czas 11:06). Kolejni dwaj zawodnicy z podium, Dawid Trepczyk i Marcin Sieroński zamienili się miejscami z eliminacji i w decydującym biegu to Trepczyk był szybszy (11:51), pokonując rywala o 12 sekund. Wszyscy laureaci z pierwszej „3” otrzymali bony zakupowe do wykorzystania w sklepach Bike Atelier.
Ten wyścig to była wyśmienita zabawa, rozgrywana w super atmosferze – opowiada Michał Kostuch. – Finałowa trasa liczyła 6,8 kilometra, a do pokonania było też 120m w pionie. Wygrana cieszy i jest dla mnie wielką nagrodą za sumiennie przepracowana zimę. Biegałem, jeździłem w mrozach, na rolkach i trenażerze – teraz wiem, że się opłacało. Mogę być z siebie zadowolony, by przy niższej wadze w porównaniu z zeszłym rokiem, potrafię generować stosunkowo sporo watów – w finale 394 Watt – 4,9W/kg. Wszystko rozgrywane było na trenażerze Elite Drivo, na bardzo dokładnym urządzeniu z pomiarem mocy, które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło.
Co ciekawe tego samego wieczora, w którym rozgrywany był finał, w holenderskim Apeldoorn po tytuł torowego mistrza świata w omnium sięgnął pochodzący z Kartuz, Szymon Sajnok. Przed rokiem wystartował on gościnnie w Tour de Bike Atelier, a kilka tygodni temu zagrał w filmikach poradnikowych, kręconych w kartuskim sklepie.
Ostatnia edycja Tour de Bike Atelier w sezonie 2018 odbędzie się w Lubinie, w dniach 7-10.03 (10.03 – finał).
Wyniki finału (pełne wyniki na tour.bikeatelier.pl):
Kobiety
1. Wioleta Górska – Sierońska 13:06
2. Anna Kłobukowska 13:24
3. Ewelina Jodelis – Oleszkiewicz 14:19
4. Alicja Rolbiecka 14:23
Mężczyźni:
1. Michał Kostuch 11:06
2. Dawid Trepczyk 11:51
3. Marcin Sieroński 12:03
4. Szymon Neubauer 12:09
5. Jakub Migowski 12:39
6. Adam Deyk 12:43
7. Leszek Zwolak 12:44
komentarze