Kotleciki indycze z dynią. Lekka wersja mielonych.
Ponownie otwarty jest sezon dyniowy. Z tęsknoty za starym dobry kotlecikiem mielonym z kuchni babci postanowiliśmy pobawić się smakami by stworzyć nieco odmienioną wersję swojskiego dania. Całość bardzo lekka i bogata w wartościowe składniki przypadnie do gustu wielu z Was. My pokusiliśmy się o wykończenie w wersji z piekarnika, jak i tradycyjnie na patelni z odrobiną oliwy. Dość wymądrzania się, podwijamy rękawy i do roboty .
SKŁADNIKI :
- pierś z indyka (kurczaka) 600g
- mała dynia (Hokkaido)
- mała cebula
- ząbek czosnku
- jajko
- razowa bułka tarta
- pęczek natki pietruszki
- łyżka nasion dyni
- pieprz
- pieprz cayenne
- przyprawa do...pizzy Kamis
- oliwa z oliwek
PRZYGOTOWANIE:
Mięso mielimy w maszynce do mięsa, lub kupujemy już mielone. Małą, lub połówkę średniej dyni obieramy ze skórki, wybieramy łyżką miąższ i ścieramy na oczkach do tarcia marchewki. Cebulkę tniemy bardzo drobno, podobnie szatkujemy cały pęczek natki i nasiona dyni. W dużej misce mieszamy mięso, dynię, jajko, nasiona, natkę, łyżeczkę oliwy z oliwek. Podczas mieszania doprawiamy przyprawami do smaku. Ostatnim etapem w misce jest dodanie odpowiedniej ilości bułki tartej. Dosypujemy do momentu, gdy konsystencja masy będzie plastyczna ale stała i możliwa do formowania kulek. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200-210 st C. Formujemy kulki w dłoni i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Lekko dociskamy by je spłaszczyć, by równo potem się dopiekły wewnątrz. Pieczemy w tak wysokiej temperaturze 15-16 minut, lub do momentu zarumienienia. Uzupełnieniem na talerzu mogą być ziemniaki lub kasza gryczana. Ulubiony sos, najlepiej na bazie jogurtu dopełni smaku całości.
komentarze