Torowe ME: Alan Banaszek mistrzem Europy!
Co dzień, to medal. Znakomicie spisują się polscy reprezentanci na trwających w Berlinie mistrzostwach Europy w kolarstwie torowym. W sobotnie popołudnie emocje sięgnęły zenitu, gdy do walki w wyścigu przystąpił Alan Banaszek. Niespełna 20-letni zawodnik CCC Sprandi Polkowice od samego początku kontrolował sytuację - zdobywał punkty na kolejnych sprintach i ani na chwilę nie spuścił z tonu. Rywale nie potrafili znaleźć sposobu na Polaka, który pewnie sięgnął po złoty medal i biało-niebieską koszulkę mistrza Europy.
Banaszek był dziś bez wątpienia najjaśniejszym punktem biało-czerwonej kadry, ale inni także walczyli w swoich wyścigach ze wszystkich sił. Łatwo nie miała Katarzyna Pawłowska, która startowała w omnium. Na torowy wielobój składają się scratch, wyścigu tempo , wyścigu eliminacyjnego oraz wyścigu punktowego, a Pawłowska zajmowała w nich kolejno 9., 11. i 5. miejsce. W ostatnim z wyścigów jechała bardzo dobrze, trzymając się czołówki, zabierając w akcje i zgarniając punkty, jednak szanse na sięgnięcie po brąz przekreślił upadek. Polka zakończyła omnium na 9. pozycji.
Nasza srebrna medalistka w wyścigu na dochodzenie, Justyna Kaczkowska, dziś walczyła o podium w scratchu. Tym razem nie poszło jej jednak tak dobrze. Polka straciła okrążenie do czwórki zawodniczek, które między sobą rozstrzygnęły o losach konkurencji, a nasza zawodniczka zajęła ostatecznie 11. lokatę.
Niestety o medale nie było dziś dane walczyć pozostałym naszym zawodniczkom i zawodnikom. W keirinie Urszula Łoś i Julita Jagodzińska nie zdołały przejść przez reprasaże w pierwszej rundzie i zakończyły zmagania, ex aequo, na 13. miejscu. Z kolei Bartosz Rudyk zajął 22. miejsce w wyścigu na 1km. Lepiej poszło mu w wyścigu na dochodzenie, gdzie startował również Daniel Staniszewski. Polacy w tym wyścigu sklasyfikowani zostali kolejno na 10. i 11. pozycji.
Dziś ostatni dzień rywalizacji o medale torowych mistrzostw Europy elity.
komentarze