CHALLENGE Strada OPEN TUB - test
Z końcem czerwca do redakcji trafił zestaw opon Challenge Strada CHALLENGE Strada OPEN TUB 300 TPI od Polskiego dystrybutora, którym jest Asperia Group. Opony po ciężkim boju zostały założone na koła No Limited, których test był niedawno publikowany na łamach naszego portalu. Dlaczego po ciężkich bojach… Oponki Challange mają to do siebie, że podczas pierwszego założenia na obręcze ciężko je założyć. Dobrze, zaopatrzyć się w dobre łyżki wraz z zakupem opon, ale pocieszające jest to, że następne ściągnięcie/założenie opony można zrobić już bez użycia łyżek do opon.
Przed testem jak jeszcze opony leżały w garażu, ten kto przychodził i zwrócił na nie uwagę pytał czy to Szytki.
Spokojnie test opon można nazwać długodystansowym, przeszło dwa miesiące treningów w tym dwa wyścigi w zmiennych warunkach. Waga 1szt opony to 265 gramów . Test był przeprowadzony równolegle z testem kół No Limited, który mieliście już okazję czytać.
Pierwsze co można odczuć niemal natychmiast, to różnica po przesiadce z oponki o szerokości 23mm na 25mm – znaczne podniesienie komfortu jazdy na nierównościach czy brukach. Podczas zjazdów po suchej nawierzchni opony naprawdę na wiele pozwalają :). Po przesiadce z gorszej jakości opon potrzebowałem trochę czasu, aby zaufać Challenge, ale obawy były nieuzasadnione - pozwalają na wiele w zakrętach!
Na moje szczęście w tym sezonie podczas dwóch startów na szosie zawsze padał deszcz, ale dzięki temu można było sprawdzić jak opony zachowują się gdy popada. Podczas dynamicznej jazdy pod górę na stojąco, rzadko kiedy opona traciła przyczepność, zupełnie odmienna sytuacja do mojego wcześniejszego zestawu opon. Z kolei w zakrętach nie miałem ani jednej sytuacji, że opona straciła przyczepność, najlepszym testem był zjazd na Tatra Road Race, gdy przed jednym z stromych zjazdów na dobre się rozpadało i tu przyznaję się bez bicia, opony uratowały mnie przed wizytą w rowie :)
A jak z łapaniem „kapci”? Opony mają wkładkę antyprzebiciową i choć podobno mają bardzo dobrą opinię, że raczej nie łapie się na nich „kapci” to mi oczywiście się udało. Pierwszy raz na Tatra Road Race, dziura jakbym szpilkę wbił, w wyniku czego 10km jazdy bez powietrza do mety. Przy okazji udało się sprawdzić wytrzymałość ścianek bocznych – nic im się nie stało! Do dnia dzisiejszego jeżdżę na tej oponie i wszystko jest w porządku. Kolejne dwa przebicia to już na treningach – klasyczne wbicie, za pierwszym razem żwirek – sytuacja na podjeździe, asfalt był mocno zabrudzony po burzy. Drugi raz szkło, ale od miesiąca spokój więc można uznać to za pech! Wcześniej przez dobry rok obyło się bez przygód na szosie jeśli chodzi o wymiany dętek. Tutaj też warto zaznaczyć, że nie mam założonych jakiś ekstra wylajtowanych dętek (ok. 100g sztuka).
Jeśli chodzi o ścieralność opon myślę, że jest na normalnym poziomie - po niecałych 3 tysiącach kilometrów tylna opona nadal jest okrągła więc nie jest źle i myślę, że w moim przypadku taki zestaw opon sezon powinien wytrzymać.
Reasumując, opony godne polecenia, zarówno na treningi jak i na wyścigi szczególnie te w deszczowych warunkach!
SPECYFIKACJA:
- Zastosowanie: jazda szosowa, wyścigi, treningi.
- Rozmiar: 28',
- Szerokość: 25 mm,
- szerokość obręczy: od 13 do 17 mm,
- Waga: 240 g, (nasza waga pokazała 265g)
- TPI: 300,
- Oplot: SuperPoly,
- System antyprzebiciowy: PPS,
- Ciśnienie: BAR (7-10) PSI (100-145),
- Kolor: czarny z kremowym bokiem.
Dystrybutor: Asperia Goup / http://force-components.pl
komentarze