Uwaga, zmiana lidera. Kwiato trzepie dywan pod górę.

Wykres trasy, jaki zafundowali organizatorzy Wielkiej Pętli zawodnikom na dzisiejszym etapie sugerował ciekawą i nerwową rywalizację. I tak też się działo na trasie 12 etapu. W początkowej fazie po licznych próbach udało się odjechac dość licznej grupie zawodników wśród których byli Stephen Cummings (Dimension Data), Thomas de Gendt (Lotto Soudal), Jack Bauer, Marcel Kittel (Quick – Step Floors), Diego Ulissi (UAE Team Emirates), Koen De Kort (Trek – Segafredo), Michael Matthews (Sunweb), Stefan Kung (BMC), Nils Politt (Katusha – Alpecin), Cyril Gautier (AG2R La Mondiale), Imanol Erviti (Movistar) i Julien Simon (Cofidis).

ASO

Obecność w odjeździe zielonej koszulki punktowej, mimo podjazdów dodawała smaczku tej grupie. Na jedynym lotnym finiszu Marcel Kittel dość mocno walczył o punkty z Michaelem Matthewsem. Na kolejnej premii, tyle że górskiej po zgrabnym finiszu wygrał...sprinter Michael, który chwilę wcześniej rywalizował z Kittelem na płaskim finiszu. Przewaga ucieczki w tym momencie wynosiła już aż 6 minut. Z tyłu tempo peletonu zaczynało dość wyraźnie rosnąć, by przed kluczowymi podjazdami nie było wątpliwości, kto ma odjeżdżać do mety. Znakomicie dziś spisywał się Michał Kwiatkowski (Sky) który zarówno likwidował próby odjazdów, jak i profesorsko dyktował bardzo mocne tempo na najcięższym podjeździe, przesiewając peletonik do grona kilkunastu faworytów. 

ASO

Tempa Michała nie wytrzymał m.in Nairo Quintana (Movistar) który prawdopodobnie przechodził kryzys podczas wspinaczki i niemal stanął w miejscu porównując go do tempa czołówki. Tempa Sky nie wytrzymał również sam Alberto Contador (Trek-Segafredo).

ASO

Sześć górskich premii, w tym jedna 4 kategorii, dwie 2 kategorii jedna 1 kategorii i jedna najwyższej kategorii HC na długim 214 kilometrowym etapie musiały wywrzeć fizyczne i psychiczne wrażenie na każdym kto jechał by walczyć podczas etapu. Oprócz Kolumbijczyka i Hiszpana  chwile słabości przechodził Jakob Fuglsang (Astana), który dość szybko odpadł z peletonu po zaciągu drużyny Sky. Podczas wspinaczki pod premię HC sytuacja wyglądała następująco, na czele z ucieczki wyselekcjonowała się czwórka najlżejszych zawodników Cuming, De Gendt, Gautier i Kung. Pozostali powoli spływali do peletonu, podczas gdy z peletonu właśnie oderwała się bardzo mocna dwójka Maxime Bouet i Brice Feillu z Fortuneo-Oscaro. Panowie elegancko pofrunęli do przodu, zostawiając z tyłu cały pociąg niebiańskich. Pod kolejną z premii samotnie wspinał się Cummings, który nie do końca dogadał się ze swoimi nogami i wyraźnie zaczął opadać w dół ze swoim tempem wspinaczki. Pościg drużyny lidera był na tyle skuteczny, że na ostatnich kilometrach w walce o wygraną zaczęli się liczyć już zupełnie inni zawodnicy. 

W samej końcówce, na krótkim, ale miejscami bardzo sztywnym podjeździe ataki powtarzały się co chwilę, jednak decydujący szturm przypuścił Romain Bardet (AG2R La Mondiale) wygrywając wspinaczkę pod drabinie do mety. Za jego plecami Rigoberto Uran (Cannondale – Drapac) i Fabio Aru (Astana) targali korby również niemiłosiernie ciężko . Do małej sensacji doszło po chwili, gdy do mety dojechał wymęczony i niestabilnie jadący pod ściankę lider, Chris Froome (Sky). Różnica czasu, jaka wyświetliła się na tablicy wyników ogłaszała, że nowym liderem zostaje Fabio Aru.

ASO

Po wczorajszej szarży Macieja Bodnara, miło było dziś patrzyć jak Michał Kwiatkowski, w stylu Rafała Majki, czy Sylwestra Szmyda trzepał peleton jak stary dywan pod górę. Brawo!  Rigoberto Uran (Cannondale-Drapac) otrzymał karę dodatkowych 20 sekund do klasyfikacji generalnej wyścigu. Ukarano po etapie również George'a Bennetta (LottoNl-Jumbo) oraz Serge'a Pauwelsa (Dimension Data) za pobieranie bidonów ze swoich wozów serwisowych w strefie 20 km do linii mety.

WYNIKI 10 ETAPU:

1 Romain Bardet - AG2R La Mondiale 5:49:38

2 Rigoberto Uran - Cannondale Drapac Professional Cycling Team 0:00:02

3 Fabio Aru - Astana Pro Team 0:00:02

4 Mikel Landa - Team Sky 0:00:05

5 Louis Meintjes - UAE Team Emiates 0:00:07

6 Daniel Martin - Quick-Step Floors 0:00:13

7 Christopher Froome - Team Sky 0:00:22

8 George Bennett - Team Lotto NL-Jumbo 0:00:27

9 Simon Yates - Orica-Scott 0:00:27

10 Mikel Nieve - Team Sky 0:01:28

...

60 Michal Kwiatkowski - Team Sky 0:17:22

104 Pawel Poljanski - Bora–Hansgrohe 0:24:19

171 Maciej Bodnar - Bora-Hansgrohe 0:34:46

ASO

KLASYFIKACJA GENERALNA:

1 Fabio Aru - Astana Pro Team 52:51:49

2 Chris Froome - Team Sky 0:00:06

3 Romain Bardet - AG2R La Mondiale 0:00:25

4 Rigoberto Uran - Cannondale Drapac Professional Cycling Team 0:00:55

5 Daniel Martin - Quick Step Floors 0:01:44

6 Simon Yates - Orica-Scott 0:02:13

7 Mikel Landa - Team Sky 0:02:55

8 Nairo Quintana - Movistar Team 0:04:01

9 George Bennett - Team Lotto NL-Jumbo 0:04:24

10 Louis Meintjes - UAE Team Emirates 0:04:51

...

63 Poljanski Pawel - Bora–Hansgrohe 1:13:22

65 Kwiatkowski Michał - Team Sky 1:15:33

134 Bodnar Maciej - Bora–Hansgrohe 1:48:52

Lider wyścigu - Fabio Aru - Astana Pro Team

Najlepszy sprinter - Marcel Kittel - Quick-Step Floors

Najlepszy góral - Barguil Warren - Team Sunweb

Najlepszy młodzieżowiec - Simon Yates Orica-Scott

Najlepszy team - SKY


o autorze

Piotr Szafraniec

Kolarz, kucharz, akrobata. Dwukrotny Mistrz Polski Dziennikarzy w kolarstwie szosowym.

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl