Tylko i aż 200 metrów. Bodnar po solówce o włos od podium.

Kolejny etap płaski i wydawać by się mogło, że znów będzie nieco nudny. Jednak za sprawą pewnego zawodnika serca zabiły mocniej przed polskimi telewizorami i komputerami, oraz przy trasie wyścigu.  Od samego startu ostrego, po machnięciu chorągiewką przez sędziego stojacego w szyberdachu auta sędziowskiego wystrzeliło jak z procy do przodu trzech zawodników. Marco Marcato (UAE Team Emirates), Frederik Backaert (Wanty – Groupe Gobert) i nasz Maciek Bodnar (BORA – Hansgrohe). Cała trójka bardzo dobrze współpracowała i Maciej dziękował im po etapie za wspólną pracę na trasie.

ASO

Dzisiejszy etap liczył 203 km i ponownie kierował się na południe wzdłuż zachodniego wybrzeża Francji. Na trasie harcownicy napotkali jedną górską i jedną lotną premię. Walki pomiędzy nimi nie było na kreskach, pracowali równo i wygrywał szczęśliwie trafiony na zmianie. Peleton nie pozwolił oddalić się ucieczce zbyt daleko, mając na uwadze predyspozycje do świetnej jazdy na czas Polaka. Na 28 km przed metą, gdy peleton zmniejszył przewagę  już do około 40-50 sekund Bodi, którego noga świerzbiła dziś konkretnie, wyskoczył po prawej stronie z ucieczki i poleciał solówkę do mety.

ASO

Jest artystą w tym fachu i pozwolił się złapać rozpędzonemu peletonowi na około 200 metrów przed metą. Emocje były niesamowite w końcówce z tego powodu, bo zdziwiony peleton nie potrafił zlikwidować akcji Polaka, który wyśrubował tempo maksymalnie. Maciek przyznał potem, że w wygranej przeszkodził mu wiatr, który w końcówce dość mocno mu przeszkodził w kilku miejscach, a zabrakło może 10 sekund, by utrzeć nosa sprinterom. Na finiszu wygrał, no właśnie, kto? Nikt inny jak fenomenalny od początku wyścigu Marcel Kittel (Quick Step Floors)

ASO

Ten Pan dysponuje od tygodnia atomową nogą i zmysłem sprintera na końcówkach etapowych. Na podium powędrował też Maciej Bodnar, który bardzo zasłużenie otrzymał czerwony numer najlepszego uciekiniera dnia. Dobre i to, ale apetyt miał i on i my wszyscy na sporo więcej. Mamy nadzieję, że kolejny jego odjazd zostanie dogoniony już za metą. 

ASO

Z innych ciekawostek, Dario Cataldo , jeden z kluczowych zawodników teamu Astana po upadku musiał wycofać się z wyścigu po kontuzji przedramienia i nadgarstka. Również Alberto Contador ( Trek Segafredo) poszlifował nieco asfalt, ale dość szybko wrócił do peletonu. Poza tym wszystko po staremu.

WYNIKI 10 ETAPU:

1 Marcel Kittel - Quick-Step Floors 4:34:27

2 Dylan Groenewegen - Team Lotto NL-Jumbo 0:00:00

3 Edvald Boasson Hagen - Team Dimension Data 0:00:00

4 Michael Matthews - Team Sunweb 0:00:00

5 Daniel McLay - Team Fortuneo-Oscaro 0:00:00

6 Davide Cimolai - FDJ 0:00:00

7 Andre Greipel - Lotto Soudal 0:00:00

8 Nacer Bouhanni - Cofidis, Solutions Credits 0:00:00

9 Ben Swift - UAE Team Emiates 0:00:00

10 Danilo Wyss - BMC Racing Team 0:00:00

...

25 Michal Kwiatkowski - Team Sky 0:00:00

54 Maciej Bodnar - Bora-Hansgrohe 0:00:00

75 Pawel Poljanski - Bora–Hansgrohe 0:00:00

ASO

KLASYFIKACJA GENERALNA:

1 Chris Froome - Team Sky 47:01:55

2 Fabio Aru - Astana Pro Team 0:00:18

3 Romain Bardet - AG2R La Mondiale 0:00:51

4 Rigoberto Uran - Cannondale Drapac Professional Cycling Team 0:00:55

5 Jakob Fuglsang - Astana Pro Team 0:01:37

6 Daniel Martin - Quick Step Floors 0:01:44

7 Simon Yates - Orica-Scott 0:02:02

8 Nairo Quintana - Movistar Team 0:02:13

9 Mikel Landa - Team Sky 0:03:06

10 George Bennett - Team Lotto NL-Jumbo 0:03:53

...

59 Poljanski Pawel - Bora–Hansgrohe 0:49:19

76 Kwiatkowski Michał - Team Sky 0:58:27

116 Bodnar Maciej - Bora–Hansgrohe 1:14:22

ASO

Lider wyścigu - Chris Froome SKY

Najlepszy sprinter - Marcel Kittel - Quick-Step Floors

Najlepszy góral - Barguil Warren - Team Sunweb

Najlepszy młodzieżowiec - Simon Yates Orica-Scott

Najlepszy team - SKY


o autorze

Piotr Szafraniec

Kolarz, kucharz, akrobata. Dwukrotny Mistrz Polski Dziennikarzy w kolarstwie szosowym.

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl