Co nowego u Lene Byberg?
Problemy z liniami lotniczym nie oszczędziły Lene, ponieważ walizka z bagażem „zaginęła w akcji” i musiała na nią trochę poczekać. Pierwszy dzień potraktowała luźniej zwiedzając sklepy :) Jednak nie wytrzymała i musiała trochę rozruszać zasiedzone nogi przez ćwiczenia i spokojny bieg. Problem aklimatyzacji dopada wszystkich i gdy się ma wystartować o 2:30 w nocy czasu europejskiego, może to być kłopotliwe. Pierwszy start w XC odbył się w sobotę 13.03 w Pucharze US, a w niedzielę 14.04 w STX i Super D. Trasy bardzo przyjemne, szybkie i łatwe, wręcz idealne na rozpoczęcie sezonu. W sobotnim XC i STX zajęła wysokie 2m-ce, a w Super D 3m-ce, gdzie w każdym wyścigu przegrana była o sekundy. W klasyfikacji generalnej Lene uplasowała się na 2m-cu.
Kolejny przystanek to Denver, gdzie będzie ustawiana pozycja na rowerze przez tamtejszych specjalistów z Centrum Medycyny Sportowej.
?Wkrótce kolejne wieści.
Michał Kucewicz
komentarze