Kelys Hacker 90 - test

Kellys Hacker 90 tak nazywa się flagowy rower w ofercie Kellysa na 2016 rok. Zaraz posypią się komentarze jak to flagowy, skoro są modele 29’’, fakt są ale nie na topowym osprzęcie. Kellys Hacker 90 złożony jest na kompletnej grupie Shimano XTR 1x11 Di2, kołach Crankbrothers Cobalt 2. Komponenty również Crankbrothers, wszystko to stanowi spójną całość, ale gdybym ode mnie to zależało, pomyślałbym o innych kołach. Do pełni szczęścia dostajemy amortyzator FOX 32 float z goleniami kashima. Rama iCad Carbon Composite DRT ze sztywną osią 12x142 i bardzo ciekawą geometrią! Rozpisywanie się na jej temat pominę, bo rokuje bardzo dobrze na papierze, ale dla mnie najważniejsze jest to, jak ja się czuje na danym rowerze i jaki jest szybki.

Rower dotarł praktycznie cały złożony, więc pozostawało go tylko ustawić pod siebie i czas na jazdę próbną. Może to wstyd się przyznać, ale było to moje pierwsze dłuższe spotkanie z Shimano Di2 w wersji pod MTB, początkowo przerzutki nie działały tak jak trzeba, ustawienie ich zajęło mi 1min, nie czytając żadnej instrukcji obsługi. Obsługa Di2 jest bardzo intuicyjna i nie powinna nikomu sprawiać większego problemu, dla porównania mam teraz okazję używać amortyzator Magura z elektroniczną blokadą skoku i tutaj już tak łatwo nie jest, a mogłoby się wydawać że prostszy mechanizm…

 Pierwsza jazda w terenie to runda XCO kręta z dropami, do tego sztywne podjazdy, Kellys Hacker 90 radził sobie nadzwyczaj dobrze. Czasami gdy wsiadam na nowy rower, to potrzebuję trochę czasu, aby się przyzwyczaić. Tutaj od pierwszego momentu po ustawieniu prawidłowej pozycji, czułem się jakbym jeździł już na tym rowerze kilka miesięcy. Na zjazdach rower jest mega zwrotny i stabilny, momentami odnosiłem wrażenie, że można na nim więcej niż się wydaje. Jeżeli chodzi o podjazdy to na stromiznach nie podnosi przodu, rower jest dynamiczny i bardzo dobrze się napędza, a napęd przód 34T i kaseta 11-42T na moich trasach były wystarczające, ale dla kolarza amatora może być za mało!

Warto poświęcić chwilę uwagi rozmiarom kół. Ktoś zapyta czy 27,5’’ w dobie popularyzacji 29’’ nadaje się do ścigania. Moim zdaniem dla osób do 170cm rozmiar koła 27,5’’ jest idealny, po pierwsze nie walczymy z rozmiarem roweru, a po drugi nie potrzebujemy tyle mocy do napędzenia roweru. Więc tutaj zostawiam niezdecydowanym do rozważenia, ale jak dla mnie wybór jest oczywisty - dla osób o niskim wzroście – koło 27,5’’. Nie bójcie się, zjeżdżać wolniej nie będziecie, sprawdzałem - czasy niemal identyczne na 4minutowym zjeździe, z kamieniami, zakrętami, korzeniami. Z pomocną dłonią w dół przychodzi FOX, który działał perfekcyjnie!  

Elektroniczny XTR Di2, działał bez zarzutów niezależnie od warunków pogodowych. Jedyną irytującą rzeczą było pikanie, gdy kończy się nam zakres przełożeń po ponad 2 godzinach jazdy na wysokich obrotach staje się to irytujące. Pewnie da się to wyłączyć, ale za każdym razem najzwyczajniej w świecie zapomniałem sprawdzić jak się za to zabrać. Po przesiadce na mechaniczny system zmiany przełożeń (także XTR 1x11), przyznaję że brakowało mi płynności i lekkości działania elektroniki.

Kellysa Hacker 90 miałem do dyspozycji na 3 tygodnie, akurat pogoda nie sprzyjała i większość treningów odbywała się na rowerze MTB. Baterii w tym czasie nie było konieczności doładować, nawet do siedzenia nie mogę się przyczepić fi´zi:k Gobi M5 Manganese jest wygodny, jedyne  co mi by przeszkadzało startując w maratonach na tym rowerze to to, że ma mocowanie tylko na jeden koszyk - bidony to dla mnie jedyny minus jaki się dopatrzyłem w tej ramie.

Jako ciekawostkę dodam, że udostępniłem kilku osobom ten rower, które w normalnej sytuacji nie zwróciłyby uwagi na markę Kellys w salonie rowerowym. Po powrocie każda z tych osób była w szoku, że ten rower tak jeździ i zmieniała zdanie o słowackiej firmie. Teraz przejdźmy do ceny za rower na pełnej elektronicznej grupie Shimano XTR Di2 ze świetną ramą, komponentami karbonowymi i wagą 10,2kg z pedałami XTR, musimy zapłacić 18999zł, za tą cenę otrzymujemy kompletny rower, gotowy na start, na którym możemy zdobywać najwyższe lokaty, ja rozważyłbym tylko, albo aż wymianę kół oraz zastosowanie sztycy z odsadzeniem.


Specyfikacja: 

rama: KELLYS iCAD HT 27.5 (650B) Carbon Composite DRT (12x142mm thru axle)

rozmiary ram: S / M / L

widelec: FOX 32 Float Factory - Kashima Coat (27.5), 100mm, air / FIT4 / 3-Position Remote: Open-Medium-Firm / Open Mode Adjust / 15QR thru axle

stery: FSA 1.5 integrated

suport: SHIMANO Press-Fit BB71-41A

korby: SHIMANO XTR M9000-1 Hollowtech II (34) - length 170mm (S), 175mm (M - L)

manetki: SHIMANO XTR SW-M9050-R Di2 Firebolt (rear) / SI Display SC-M9050

przerzutka tył: SHIMANO XTR M9050 Di2 (direct mount)

ilość biegów: 11

kaseta: SHIMANO CS-M8000-11 (11-42)

łańcuch: SHIMANO CN-600-11 (116 links)

hamulce: SHIMANO XTR M9020 Hydraulic Disc

tarcze hamulcowe: 160mm front / 160mm rear

dżwignie hamulcowe: SHIMANO XTR BL-M9020

thru axle FOX 15QR 15x100mm front / SHIMANO AX78 12x142mm rear

koła: CRANKBROTHERS Cobalt 2 (27.5)

opony:SCHWALBE Racing Ralph Performance 57-584 (27.5x2.25) folding

wspornik kierownicy: CRANKBROTHERS Cobalt 3 - diam 28.6mm / bar bore 31.8mm / 6° / length 80mm (S), 90mm (M), 110mm (L)

kierownica: CRANKBROTHERS Cobalt 3 RiseBar - diam 31.8mm / width 680mm (S), 720mm (M - L)

chwyty: CRANKBROTHERS Cobalt

sztyca: CRANKBROTHERS Cobalt 3 - diam 30.9mm / length 350mm (S), 400mm (M - L)

siodło: fi´zi:k Gobi M5 Manganese

pedały: SHIMANO M520 SPD

Oceny:

Wykonanie - 4
Waga – 3,5
Właściwości jezdne - 4,5
Cena - 4

Jeżeli ktoś miałby ochotę sprawdzić powyższy sprzęt, będzie taka możliwość podczas tegorocznego Joy Ride BIKE Festival - Kluszkowce.


o autorze

Mateusz Zoń

Od 1999 roku wyczynowo uprawia kolarstwo górskie, wielokrotnie stawał na najwyższych stopniach podium prestiżowych zawodów, także poza granicami kraju. 


komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl