Supraśl i Ełk - rowerowy weekend Cezarego Zamany
Miniony Weekend był gorący nie tylko ze względu na utrzymujące się w Polsce upały. Uczestnicy SK bank Mazovia MTB Marathon startowali w dwóch etapach dzień po dniu. Było to duże wyzwanie sportowe i logistyczne.
Sobota (15.08) - SUPRAŚL
Maraton w Supraślu nazywany ikoną Podlasia oraz bramą wchodu, jest znany i bardzo lubiany przez zawodników MTB z całej Polski. Niewątpliwie wpływ na to ma specyficzny regionalny klimat tej miejscowości, w której wciąż można dostrzec ślady wielokulturowości jaką charakteryzował się ten region przed wojną. Doskonale widać ją w architekturze, regionalnych potrawach czy w końcu w otwartości mieszkańców. W tym roku impreza Cezarego Zamany gościła w Supraślu już po raz dziewiąty.
Tym razem trasa została wytyczona na innym terenie oraz w innym kierunku niż w latach ubiegłych. Charakterystyczne dla tegorocznej edycji były mocno interwałowe odcinki, z szybkimi i wymagającymi technicznie zjazdami. Dodatkowo trasa podkreślała walory Puszczy Knyszyńskiej, doliny rzeki Supraśl i małych zapomnianych podlaskich osad z drewnianą zabudową. To był prawdziwy maraton MTB, który w połączeniu z upalną pogodą dał uczestnikom mocny wycisk. Na szczęście baza zawodów, została przezornie zlokalizowana nad Zalewem Zajma, dzięki czemu można było się przyzwoicie schłodzić po zakończonym wyścigu. Słowa uznania należą się zawodnikom, którzy przejechali w tych ciężkich warunkach dystans Giga.
Ten na pierwszej pozycji ukończył Artur Korc (KROSS Centrum Rowerowe Olsztyn), który w tym sezonie prezentuje wyśmienitą formę. Drugi z niewielką stratą dojechał Adrian Jusiński (TRW Cloudware Team). Trzecią pozycję zajął Bartosz Owczarek (TRW Cloudware Team). Wśród pań na najdłuższym dystansie zdecydowała się wystartować tylko jedna zawodniczka, Małgorzata Lutecka (iFON.pl). Pierwszą pozycję na dystansie MEGA wśród panów wywalczył Jakub Kurstak z drużyny Bliska Team. Jedynie 22 sekundy za nim na metę wjechał Mirosław Kowalski (Retro Rowery Duda Team). Trzeci zameldował się Patryk Muśka z teamu UKS Wygoda Białystok.
Wśród Pań na dystansie MEGA triumfowała Izabela Kłosowska (BLU Cersanit Team Refleks). Drugie miejsce zajęła Anna Ostrowska (KROSS Centrum Rowerowe Olsztyn). Trzecia na podium stanęła Magdalena Desaintjean (Mistral).
Niedziela (16.08) - EŁK
Po sobotnich zmaganiach na Podlasiu, ekipa Zamana Group przeniosła się do Ełku, gdzie na terenie Galerii Brama Mazur na placu Miejskim zainstalowała miasteczko rowerowe. Rankiem na starcie w pełnym słońcu stanęli miejscowi oraz przyjezdni zawodnicy. Peleton wyruszył punktualnie, przejeżdżając ulicami miasta wśród dopingujących kibiców. Trasa maratonu w Ełku, podobnie jak ta w Supraślu, została mocno zmodyfikowana w stosunku do tej z lat ubiegłych.
Przede wszystkim zawodnicy przejechali nową 17 kilometrową ścieżką MTB, która powstała z inicjatywy Starostwa Powiatowego w Ełku w partnerstwie z Nadleśnictwem Ełk. Jest to piękny interwałowy i widokowy odcinek, który na co dzień służy miejscowym cyklistom oraz turystom odwiedzającym Ełk i jego okolice. Pogoda również upalna jak dzień wcześniej w Supraślu dała się mocno we znaki zawodnikom. Mimo tego, że Ełckie lasy są raczej wilgotne i dają wytchnienie podczas upałów, tym razem i one musiały poddać się długo utrzymującym się w Polsce wysokim temperaturom.
Zawodnicy zmagali się z pyłem i kurzem, który jest niezwykle męczący przy długich dystansach. Tu ponownie słowa uznania kierować należy do Artura Korca (KROSS Centrum Rowerowe Olsztyn), który wygrał dystans Giga. Tuż za nim w jednakowym czasie wjechali na metę zawodnicy drużyny Mistral, Piotr Car i Andrei Mourygin. Królewski dystans Giga przyciągnął tylko dwie zawodniczki, Beatę Bielenicką (BBL WYDMINY), oraz Malgorzatę Lutecką (iFON.pl).
Lepsza okazała się Beata Bielenicka. Ełcki dystans Mega wśród panów wygrał najlepszy zawodnik dnia poprzedniego, zwycięzca z Supraśla, Jakub Kurstak (Bliska Team). Pokazał tym samym, że nie był to przypadek i jego forma jest na najwyższym poziomie. Drugi zameldował się Krzysztof Adrjanowski (Prolog Jabłonna). Trzecie miejsce wywalczył Paweł Niechwiedowicz (BLU Cersanit Team Refleks). Wśród Pań na dystansie Mega dwie pierwsze zawodniczki stały na pudle w Supraślu także dzień wcześniej. I tak zwyciężyła ponownie Izabela Kłosowska (BLU Cersanit Team Refleks), a druga była Anna Ostrowska (KROSS Centrum Rowerowe Olsztyn). Trzecie miejsce przypadło tym razem Zofii Sołtys (CST - VELMAR - MERIDA TEAM), która często staje na podium w cyklu SK bank Mazovia MTB Marathon.
Podczas rowerowego weekendu rozegrane zostały wyścigi dla dzieci MiniMini+ Mazovia, organizowane w trakcie zmagań dorosłych zawodników. Na specjalnie wytyczonej pętli, podzielone na kategorie, rywalizowały ze sobą najmłodsze maluchy. Tej zabawie towarzyszyła znana wszystkim z ekranów telewizyjnych Rybka MiniMini.
Przed nami jeszcze cztery etapy SK bank Mazovia MTB Marathon. Kolejna impreza, odbędzie się w Ciechanowie już 30 sierpnia.
Pełne wyniki na stronie www.mazoviamtb.pl/wyniki
komentarze