Ślicznotka szosowa Cannondale SuperSix Evo Ultegra Women's

Nadchodzą coraz lepsze czasy dla kobiet o zacięciu sportowym. Już nie ma potrzeby przekształcania małych, męskich ram rowerowych, żeby dało się na nim wygodnie jeździć. Przy mniej lub bardziej zasobnym portfelu można naprawdę wybierać już według tego, co się komu podoba a nie tylko to, co jest dostępne.

Tym razem na tapetę trafi piękny Cannondale SuperSix Evo Ultegra Women's. Rower ten przez producenta opisywany jest jako:

najbardziej zaawansowany rower szosowy dla kobiet, jaki kiedykolwiek powstał. Najwyższy model przeznaczony dla ścigających się kobiet lub aspirujących do ścigania.

fot.:cannondale.com

Rama męskiego SuperSix Evo przeszła modyfikacje geometrii i w ten sposób powstała wersja damska. Bardzo ładna z resztą. SuperSix Evo odznacza się bardzo wysoką sztywnością i lekką wagą  i dożywotnią gwarancją. Posiada wszystkie topowe technologie, jak: prowadzenie kabli wewnątrz ramy, widelec z technologią Speed Save, support PressFit BB30. Rama występuje w pięciu rozmiarach w widełkach 48-56cm.
Oprócz przystosowanej do kobiecej budowy ramy producent zaopatrzył maszynę w wąską kierownicę, krótszą dźwignię hamulców i damskie siodło, w tym przypadku jest to Prologo Nago EVO Dea. Nazwa SuperSix Evo Ultegra sugeruje, że rower wyposażony jest w pełną grupę Shimano Ultegra (6800). Rower toczy się na kołach Mavic Aksium WTS.

Na koniec opisu technicznego zostawiłam sobie smaczek w postaci koloru - matowe ciemnofioletowe niemal czarne robi naprawdę dobre wrażenie. W zależności od tego jak pada światło, rama wydaje się być przydymiona czarna lub fioletowa. Dwa rowery w cenie jednego ;) Minimalistyczne malowanie z niewielkimi dodatkami matowego złotego może się podobać (i powinno!) całej rzeszy wielbicielek rowerów szosowych.

fot.:cyclingweekly.co.uk

Jak jeździ?

Jeśli wierzyć cyclingweekly.co.uk SuperSix Evo Ultegra Women's mimo testowania w ciężkich warunkach (deszczowych) sprawia przyjemność z jazdy a działanie hamulców ultegry pozwala im zaufać i można puścić wodze fantazji. Rower świetnie sprawuje się na długich podjazdach. Natomiast krótkie, ostre depnięcia są nieco tłumione przez koła. Pozycja przyjmowana na rowerze jest wygodna i zrelaksowana, dla lubiących jeździć bardziej aero zostało usunąć podkładki z mostka. 

Cena: 3250$ / 12 499zł


o autorze

Paulina Pacyga

Z wykształcenia fizjoterapeutka.
 Amatorka jazdy w górach, choć o kulejącej technice. Wielbicielka widoków zza kierownicy, które zatrzymuje w kadrze fotografii. Uwielbia gadżety. W redakcji przedstawia kobiecy punkt widzenia.

komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl