KCP Elzat Regamet Bieniasz Bike Team o III edycji Pucharu Tarnowa

W niedzielę 31.08.2014 odbyła się kolejna eliminacja Pucharu Tarnowa na Górze Świętego Marcina. Pogoda dopisała dzięki temu tarnowianie z chęcią przybyli oglądać zmagania kolarzy MTB. Na starcie pojawiła się znaczna cześć najlepszych górali z polski południowej, aby rywalizować o Puchar Tarnowa. Trasa wyścigu była bardzo dobrze przygotowana, poprowadzona nieco odmiennie niż na poprzedniej edycji.

Jak to w tym roku bywa, nie obyło się bez błota na trasie, które miejscami mocno utrudniało jazdę. Wyścigi w Tarnowie są dla wszystkich wystarczy rower górski , trochę chęci i można rywalizować z najlepszymi ponieważ nie jest wymagana licencja kolarska.


Kolarze KCP Elzat Regamet Bieniasz Bike Team po raz kolejny pokazali wysoką klasę wygrywając w kilku kategoriach wiekowych. Cały czas pojawiają się nowi młodzi zawodnicy mający wielką motywację i chęć rywalizacji z najlepszymi na trasach MTB. Aby były sukcesy na arenie międzynarodowej cały czas trzeba zachęcać młodzież do uprawiania tej ciężkiej dyscypliny. Dopiero po kilku latach można zbierać owoce ciężkiej pracy i nakładów finansowych. W kategorii młodzik 4 miejsce zajął Łukasz Halizanowicz.

Kategoria Junior Młodszy 2 miejsce dla Bartosza Bożka i 10 Alberta Hudyki.

W Juniorach to już jazda koncertowa Kuby Zamroźniaka i Wiktora Hudyki, którzy zajęli 1 i 2-gie miejsce, czwarty był Paweł Chochołek.

W kategorii Elita od samego startu objął prowadzenie Mateusz Zoń, który wiózł na kole Zbyszka Krzesińskiego, który zwyciężył w kategorii Orlik.

Cały czas za nimi z 30 sekundową stratą jechał Albert Głowa, który ukończył zmagania na drugim miejscu.

W  kategoria Masters 1 najszybszy był Mirek Bieniasz.

 

Masters 2 po raz kolejny zwyciężył Jarek Miodoński, 3 miejsce zajął Piotr Zając a 6ty był Darek Drobot.

W Mastersach 3 Bogdan Ostrowski zajął drugie miejsce.

 

Komentarze:

Kuba Zamroźniak:

Puchar Tarnowa to wyścig na szybkiej i niezbyt wymagającej trasie. Po starcie udało mi się odjechać z kolegami klubowymi. Paweł Chochołek i Wiktor Hudyka równo współpracowali, lecz nie trwała niestety ona długo. Po pierwszej rundzie, wysokiego tempa nie utrzymał Paweł. Reszta wyścigu to dobra zabawa na lekko błotnistej trasie. Zawody wygrałem, powiększając swoją przewagę w klasyfikacji generalnej.


komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl